MotoNews.pl

Mercedes-Benz Citan 111 CDI Mixto

16 marca 2015

1mercedes citan mixto 111cdi

Rynek motoryzacyjny stał się wymagający i obecnie producenci starają się zapewnić możliwie największą liczbę modeli dostosowanych do potrzeb rynku. Mercedes Citan jest doskonałym tego przykładem będącym z nami od 2012 roku.

Projekt Citana oparty jest na Renault Kangoo i powstaje również w tej samej fabryce, co francuski model. Mercedes szukając oszczędności nie zapomniał o wysokiej jakości, będącej znakiem rozpoznawczym aut z gwiazdą na masce. I tak, pomimo, iż oba modele są produkowane na tej samej linii, każdy Citan przechodzi przez ponad 20 stanowisk kontroli jakości więcej, niż w przypadku brata od Renault. Zmiany objęły też osprzęt silnika (stosuje się jedynie wtryski Bosch w każdej odmianie 1.5 Dci), zawieszenie zostało usztywnione i stosowane są inne elementy eksploatacyjne.

Oczywiście nie zapomniano o stylistyce upodabniającej Citana do reszty gamy Mercedesa. Z przodu pojawiły się duże lampy z równie dużą gwiazdą na grillu. Odwraca to uwagę od pochodzenia dostawczaka, ale bez problemu rozpoznamy charakterystyczną linię boczną z zaokrąglonymi szybami. Z tyłu mamy proste linie z pionowymi światłami i prawie kwadratową powierzchnię pomagającą przy cofaniu. Mały dostawczak oferowany jest w dwóch odmianach rozstawu osi, a na zdjęciach widzicie odmianę dłuższą, w nomenklaturze Mercedesa zwaną Mixto, z blaszanymi panelami zamiast szyb bocznych.

W przestrzeni ładunkowej bez problemu pomieści się Euro paleta i to z małym zapasem, a niski próg i drzwi otwierane o kąt 180 bardzo ułatwiają załadunek. Wykończenie przestrzeni w testowanym egzemplarzu przypomina to z typowych odmian furgonowych. Wykonano je z twardych materiałów pomagających w przesuwaniu cięższych ładunków. We wnętrzu może podróżować 5 osób, chociaż drugi rząd powinniśmy zaliczyć bardziej do tych, z rodzaju awaryjnych. Kolana wbite w przednie fotele będą spełniały rolę podparcia lędźwiowego kierowcy i osoby siedzącej obok, natomiast zagłówków dla pasażerów tylnej kanapy już nie da się w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć. Są na stałe zamontowane w zabudowie oddzielającej przestrzeń pasażerką od bagażowej i nie ma żadnej możliwości regulacji ich wysokości. Na plus należy zaliczyć możliwość złożenia foteli w przód, a część zabudowy z niefortunnie zamontowanymi zagłówkami wędruje pod dach. W ten sposób Citan Mixto zamienia się w dużego vana z przestrzenią ładunkową o długości prawie 2,2 m.

Deska rozdzielcza została zastąpiona ciężko wyglądającym morzem plastiku typowym dla tej klasy dostawczaków, a jej obsługa jest banalnie prosta. W środkowej części deski znajdziemy trzy duże pokrętła panelu klimatyzacji, a pod nimi miejsce dla radia. Dzięki złączu USB możemy słychać ulubionej muzyki ze średnią jakością dźwięku wydobywającą się z głośników. Praktyczność podnosi system Bluetooth, przez który połączymy swój telefon z systemem głośnomówiącym. Dodając wygodne fotele, dobrze leżącą w rękach kierownicę i precyzyjny lewarek otrzymujemy dostawczaka niemęczącego zbytnio na dłuższych trasach. I tak, przy spokojnej jeździe zużycie paliwa kształtuje się od 4,8-5,3 l/100 km, a około 7 l zużyjemy przy szybkiej jeździe oraz w warunkach miejskich.

Przy szybszej jeździe 6 przełożenie pełni rolę nadbiegu obniżając obroty przy prędkości autostradowej do wartości bliskiej 3000 RPM. Tą skrzynię znajdziemy tylko w najmocniejszej odmianie dysponującej mocą 110 KM, a w słabszych wariantach jedynie 5 biegów. Myśląc o dłuższych trasach po autostradach lepiej przygotować się na zakup najmocniejszej wersji. ze względu na względną ciszę i niższe zapotrzebowanie na paliwo o około 1,5 l/100 km przy prędkości rzędu 140 km/h. Pisząc: “względna cisza” mam na myśli poziom wyciszenia, który subiektywnie wydaje się nieco gorszy niż w przypadku Kangoo. Zawieszenie Citana jest twardsze, dzięki czemu lepiej znosi cięższe ładunki ważące ponad 730 kg. Podróż po autostradzie nie stanowi problemu, podobnie jak podróż przy dużym wietrze, nierobiącym większego wrażenia na Citanie.

Prezentowany Citan Mixto wyceniono na ok. 107 000 zł i idealnie sprawdzi się w małej firmie, łącząc najlepsze cechy furgonu, a w razie konieczności przewożąc 5 osób. Warto doliczyć relingi dachowe, które pełnią funkcję zwykłych relingów dachowych, ale w razie konieczności można je przekształcić w poprzeczki dachowe. Tę opcją wyceniono na 900 zł. Testowany Citan jest drogi, bo w przypadku podobnego Renault, wcale nie gorszego, przyjdzie nam zostawić u dealera ok. 20 000 zł mniej.

Wnioskuje, że Mercedes wprowadził Citana do swojej oferty ze względów ekonomicznych. Brak tego typu auta w gamie modelowej niemieckiego producenta wpychał potencjalnych nabywców (i to w większości flotowych) w ręce innych koncernów, przez co Mercedes tracił i to nie mało. Istnieje też grupa osób przywiązana do marki z tradycją, które nie wyobrażają sobie zmiany marki na rzecz konkurencji, w większości pochodzącej z Francji (nie tylko Renault, ale też Peugeot, czy Citroen). Różnica w cenie nie do końca zasadna, może więc też przyczynić się do kupna Citana Mixto.

autor: Krzysztof Kunzek, źródło: auto-strefa.pl