Czy na lakier (nie metalik) moge położyć HAMERRITE ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam białe auto. Koło progu, jak to w Oplu zaczyna mi brać rdza. Już raz to robiłem według kanonów (szlifowanie, podkład, lakier) ale po roku znowu rdzewieje. Razem z kumplem wpadliśmy na pomysł żeby pomalować to miejsce farbą HAMERRITE BEZPOŚREDNIO NA RDZE jako że kolor jest biały wiec z dobraniem koloru nie będzie problemu. A że jest to przy progu wiec wyglądać będzie OK. Co wy o tym myslicie ??? Czy ta HAMERRITE nie wejdzie w jakąś reakcje z lakierem samochodowym lub z blachą???
Pozdr

[ wiadomość edytowana przez: mlac dnia 2005-06-14 06:28:10 ]
  
 
Ja bym proponował powtórzyć to co już kiedyś robiłeś tylko na zeszlifowaną blache dać Brunoxa, podkład, lakier. Hammerite nie jest raczej taki "super" jak w reklamach mówią.
  
 
Odpuść sobie hammerite'a. Też to kiedyś testowałem - nie polecam. Ważne aby po jak najdokładniejszym oczyszczeniu skorodowanego m-ca z rdzy zapuścić je preparatem typu brunox czy RC900. Ja jeszcze na to daję corr-active, potem szpachlę, podkład i dopiero lakier.
  
 
tak jak mowia inni. oczysc to wszystko jeszcze raz zamaluj np brunexem i potem pomaluj zwyklym lakierem i bedzie ok.
jak juz bys sie uparl na tego hamerita to polecam cos innego "cynkal" dzialanie takie same moze i lepsze a cena mniejsza.
  
 
Dzieki za odzew.
Zrobie jeszcze raz tak jak mówicie brunox czy RC900, potem podkład, i potem lakier. Zobaczymy jak za rok znowu wyjdzie to będziemy mysleć co dalej.
POZDR
  
 
Ok no dobra mam jeszcze jedno pytanko.
Mam ten BRUNOX EPOXY z pędzelkiem i mam białą zaprawkę kupioną w Oplu. Czy po Brunoxie kłaść podkład czy od razu (po kilku warstwach brunoxu) białą zaprawkę??
  
 
Od razu lakierem, jest to miejsce przy progu więc nie trzeba tam nic równać, wypełniać ...