SONATA 3.0 automat- Wasza opinia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,dosyc dlugo mnie nie bylo na forum,ale mam nadzieje ,ze ktos mi odpowie.
Mam pytanie-jaka jest Wasza opinia o sonacie 3.0 na automacie rocznik 96-97,chce wymienic swoja sonke na taka i ciekaw jestem ile to pali w miescie przy "normalnej " jezdzie i co sadzicie o skrzyni-trwalosc,czy jak inne automaty,czy moze maja jakas wade i nagminnie siadaja ,a moze sa jakies inne newralgiczne sprawy na ktöre trzeba uwazac w tym modelu przy kupnie
  
 
Nie wiem czy moja wypowiedź bedzie tutaj przydatna. Ja ciut chorowałem, bardzo chciałem mieć automata. Ale pojeździłem sobie troszkę starszą sonatą z silnikiem 4cylindrowym 2,4 i stwierdziłem ze marność auto zaczyna jeździć od 3000 w góre. Fajniej mi się już jeździło 1,8 8v z manualną (pod względem dynamiki), dlatego ja jednak odrzuciłem temat automatu.
To tyle z mojej strony - pewnie za dużo nie pomogłem.
Pozdrawiam.
Misio
  
 
mialem juz automaty i mi sie to podoba,ale zawsze konczylo sie problemami ze skrzynia(stare auta , duzy przebieg),mimo wszystko korci mnie automat.
czy nie ma na forum wlascicieli 3 litrowej sonaty z automatem,ktörzy podzielili by sie wlasnymi opiniami?
  
 
Bolls_no1 miał 3.0 w automacie, zagadaj do niego na gg bo ostatnio nie ma zbytnio czasu na forum może ci na gg odpowie.
  
 

Mialem Sonate 3.0 1996 GLS, pelna opcja, 180 tys przebiegu w momencie zakupu. Silnik super, skrzynia tez. Zobacz info: http://www.witurb.iap.pl/index.html?id=25457&location=f&msg=1

Zero zastrzezen co do jakosci i przyjemnosci prowadzenia. MIODZIO. Jesli chodzi o trwalosc to jesli byl regularnie serwisowany to nie bedzie problemu. Zmieniac regularnie plyn w skrzyni, nie ruszac z piskiem a bedzie sluzyc. Silnik 3.0 mitsubishi niezbyt wysilony ale bardzo trwaly, pojedzie chocby i 300 tys (doradzam wymieniac na oryginalne rozrzady). Pali w Warszawie min. 17 litrow. trasa 12
  
 
dzieki,troche mi to naswietlilo sprawe,tylko TO ZUZYCIE PALIWA
przeraza,az sie wiezyc nie chce ,ze tyle moze wciagnac.