Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2003-10-26 16:50:49 kolektor zdaje sie jest podgrzewany tylko nie tedy, w/g mnie jest grzany ale kanalami wodnymi z bloku |
gumis Miłośnik FSO Vectra 2000 Bełchatów | 2003-10-26 22:32:59
|
Woj-o772 Polonez Wrocław | 2003-10-27 07:07:37 Dzięki - jeżeli tak to by było bardzo logoczne wyjaśnienie problemu który zaczął trapić silniczek.
Jak drożny to spróbuję go udrożnić |
gumis Miłośnik FSO Vectra 2000 Bełchatów | 2003-10-27 20:37:53
jest zaworek i jeśli tak masz to wszystko spoko u mnie było tak że poprzedni właściciel był skąpy i jak mu uszczelka spod kolektora poszła to sobie sam dorobił i zapomniał $$$$uj zrobić dziury w tym miejscu efektem była uszcelka spod głowicy która robiłem |
gumis Miłośnik FSO Vectra 2000 Bełchatów | 2003-10-30 07:15:49 Sprawa wygląda tak że od strony zbiorniczka zaworek nie puści do głowicy , od strony głowicy puszcza powietrze aż miło czyli kolego Woj-o772 coś masz spaprane z zaworkiem |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2005-04-05 19:23:36 hmmm tam raczej nie da sie odwrtnie zalozyc jak sie odkreci kolektor to razem z tym zaworkiem, hmm skoro puszcza powietrze od glowicy do zbiorniczka to powinien puszczac tez i plyn, ja jak u ojca w roverze sciskam gruby przewod przy chlodnicy to slychac jak ten zaworek stuka |
OLO Miłośnik FSO 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-12-05 13:15:00 Podpinam.
Jeśli nic ci nie wycieka na zewn. (np z pompy) to niestety uszczelka. Płyn wciąga do cylindrów (-dra). Zauważyłem że dobrze jest odpowietrzać rovera z zamkniętą nagrzewnicą. Co do właczania się went. Temperatura na wyjsciu z chłodnicy (czujnika) to jedno a na wyjściu z głowicy to drugie (wskaźnik). |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2005-12-05 17:57:29 Właśnie zastanawiam się nad wymianą nagrzewnicy a przy okazji wymienić też płyn chłodniczy... Jak najlepiej spuścić płyn z silnika? Z chłodnicy to kranikiem a z samego silnika jak? Wężem? Tylko którym, może przy termostacie? |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2005-12-05 22:31:51 do kolegi luksa
czy szybko ubywa ci plynu ?? jesli tak, to na cylindry raczej sie nie dostaje, bo wtedy to by nie dalo sie przekrecic walem (tak bylo u ojca w 214Si) ale to juz byla koncowa faza awarii a spuszczac plyn najlepiej jest wlasnie przy terostacie, bo tam te rury sa grube i sa najnizej |
OLO Miłośnik FSO 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2006-08-03 14:48:51 Ostatnio zająłem sie układem chłodzenia w roverzynie. Mam kilka przemyśleń.
Ma mało płynu i co za tym idzie bardzo małą bezwładność. Zaprzecza terorii naczyń połącoznych Beznadziejnie położony termostat. Z budowy pamiętajmy o tym że mały obieg wpada prosto w termostat i ma on ogromny wpływ na moment otwarcia termostatu. Także w małym obiegu mamy zwężkę która powoduje że płynie tamtędy niewiele płynu (bądż nagrzewnica - też ma spore opory). Zauważyliście pewnie jeżdżąc na gazie że: -w mieście temp nie schodzi poniżej ok 92st, -wentyl schładza do 95 a zaczyna działać ok 105-110 st. -Schłodznie silnika ponizej 90 st jest możliwe tylko przy spokojnej jeździe i temp zew ponizej 25 stopni lub wentylatorze włączonym na stałe (thx RR) Podobnie kiedy właczy sie ogrzewanie temperatura zaczyna wzrastać - paranoja! Dla beznyny zauwazyłem spadek temperatury silnika o ok. 4-5 stopni. -Normalna spokojna jazda (niezależnie od upałów) ok 88 st, -wentyl schładza na jakieś 92 st, włącza sie ok 100 st. Temperatury podaje dla wskaźnika w caro - orientacyjne z pamięci. Teraz działanie: Termostat jest przed silnikiem, mały obieg wpływa prosto do niego, przez co termost. bierze przybliżoną temperaturę silnika (z wyjścia). Termostat odcina tylko chłodnice (ilość płynu króty przez nią przepływa) i nie ma żadnego wpływu na mały obieg (np w OHV termo odcina mały ob.). Teraz jeśli mały obieg zostanie za mocno schłodzony (nagrzewnica, reduktor) to okaże sie że termostat zacznie sie przymykać ( i przymykać schłodzoną wodę z chłodnicy) pomimo że silnik jest gorący. Powoduje to podwyższenie temperatury silnika. .Zauważmy że jeśli termostat zacznie sie otwierać i wpuści z chłodnicy chłodny płyn to sie przymknie. Czeka więc aż płyn z chłodnicy będzie dość ciepły bądź aż małym obiegiem przyjdzie na tyle gorący płyn aby w połączeniu z tym chłodnym nie zamknąć termostatu. Tu widać jak ważne jest niezakłócenie temperatury w małym obiegu!!! Miałem kiedyś sytuację że w trasie przy -20 (właczona nagrzewnica i LPG) po przyśpieszeniu do 140 kmh nagrzewnica schładzała płyn na tyle że termostat zaczął sie zamykać i przy -20 zaczał mi sie gotować silnik. Kolejny dowód to jazda na benzynie/gazie. Na benzynie jest niższa temperatura silnika - termostat nie jest schładzany reduktorem i otwiera chłodnicę bez takich opóźnień. Maras mówił że kiedyś autoryzowane stacje FSO nie chciały do roverów zakładać gazu - z uwagi na wpięcie reduktora w obieg i zakłócenie bilansu temperatur. Odpowietrzenie udało mi sie zrobić tylko na zamkniętym korku. Jeśli nie to silnik wchodził na 110 i gotował wodę zanim termostat sie otworzył i przepchnął wodę przez chłodnicę i puścił w silnik. Jeśli mamy sprawny korek i ciśnienie w układzie to powyżej 100st woda nie będize jeszcze wrzeć i jakoś przepchnie to wszystko. Zauważyłem że temp doszła do 105 st i opadła na rozsądny poziom. Teraz chce przedstawić swoje rozwiązanie: Wywalić termostat oryginalny i założyć jakiś ZA silnikiem (przed chłodnicą). Wtedy regulator temperatury będzie tam gdzie temeraturę reguluje - czyli za silnikiem. Mały obieg i tak chodzi cały czas w oryginale (ma też zwężkę ograniczającą przeplyw) więc niech sobie wychodzi spokojnie z trójnika. Termostat zamontowałbym na kolanku gumowym, bądź na rurze do chłodnicy. Im bliżej silnika tym lepiej. Wtedy jeśli silnik osiągnie tepmeraturę pracy to termostat zacznie sie otwierać (pamietajmy że płynnie) i zacznie puszczać wodę w duży obieg, która będize się łaczyć z ciepłą z małego. Będzie mu b. gorąco to otworzy cały termostat i od razu chłodzenie pójdzie pełną mocą - bez żadnych opóźnień i zalezności. Teraz jeśli włączymy ogrzewanie to mały obieg będize dodatkowo schładzał wodę wchodzącą do silnika - nie zakłócając działania termostatu. Chce to zrobić za pomocą termostatu z Tavrii. Metal-incar produkuje takie. Są w miedzianej blaszanej obudowie, jakościowo bardzo dobre. Jest to trójnik w kształcie litery T Zaślepienie wyjścia na mały obieg i wykorzystanie tylko wejścia (woda leci prosto na el. termiczny) i wyjścia - na chłodnicę. Przymierzałem - Kolanko gumowe zakręca więc da sie tam włożyć ten termostat - jako kolanko 90st. Średnica węży - idealna. Zaślepienie króćca - zalutowanie go miedzianą blachą. Jak tylko sklep mi sprowadzi wersję polską (mają ukraiński w aluminiowej odlewanej) to zakłdam. Mam nadizeje pozbyć sie na zawsze kłopotów z niestabilnością temperatury, przegrzewaniem i odpowietrzaniem układu w roverze. [ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2006-08-03 15:15:28 ] [ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2006-08-03 15:16:29 ] |
OLO Miłośnik FSO 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2006-08-03 15:14:00
Uhm. Rurka z 4 króćcami - 2 przed i 2 za zwężką. Kształt - owinięta na silniku . We, wy i nagrzewnica podłączona róznolegle do zwężki. W plusie zdaje się nie ma rurki tylko nagrzewnica? P.S. Ciesze sie że masz podobne odczyty temperatury. Mnie jednak stresuje temperatura powyzej 100 i to ze w mieście chodzi cały czas wentylator. To na tyle mały silnik i na tyle duza chłodnica że wentylator powinien się włączać raz na jakiś czas. |