[126p] problem z hamulcami tarczowymi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam problem z dzialaniem tarczowek od cc w moim 126p. Układ sprawia wrazenie jak by był zapowietrzony. Hamulce łapią dopiero gdy pedał jest prawie w samej podłodze. Jak podpompuje trochę to łapie wyżej. Układ był już wielokrotnie odpowietrzany ale nie daje to efektu. Dziwną sprawą jest też to, że tył hamuje lepiej niż przód .
Wszystkie gumy w zaciskach są wymienione, klocki i tarcze są w bdb. stanie. Tylnie cylinderki są nowe, nigdzie nie ma wycieków płynu.

Co to może być ???
  
 
miałem to samo na początku tuż po założeniu tarcz. Układ odpowietrzony a pedał prawie w podłoge wchodził. Siakieś 100 kilomotrów i pedałzrobiłsię twardy, nie wiem czy to wina dotarcia klocków do tarcz, cięzko mi to wyjaśnić
  
 
Ale rozklad sil hamowania tez miales podobny tzn tyl mocniejszy niż przód ? Kolega twierdzi ze to wina pompy ale przed zalozeniem tarcz mialem bdb heble.
  
 
tak, odpowietrzałem te cholerne hamulce chyba z 15 razy, i tył po prostu aż skwierczał przy wciśnięciu hebla, natomiast przód brał słabo. Pojedziłem troche i pedał zaczął twardnieć , później asekuracyjnie jeszcze raz odpowietrzyłem, pojeździłem i brał już bardzo wysoko. Być moze to mój jednostkowy przypadek
  
 
ja mam tarcze od df z przodu i przednie cylinderki z tyłu. mialem tak samo z pedałem był miękki do pierwszego kjs....pare ostrych hamowań i stwardniał. U mnie tył bierze nieco szybciej niż przód, ale mi to odpowiada.


[ wiadomość edytowana przez: armata dnia 2005-12-06 10:20:22 ]
  
 
W takim układzie poskladam dzisiaj fure, bo stoi juz od sierpnia. Troche pojezdze i zobaczymy.
  
 
Hmmm, a mi pomimo identycznego układu jak u Armaty tył odzywa się pierwszy;/ Warto zwrócic uwage na luzy piast, reszta natomiast jest milczeniem;/
  
 
Jakie masz z tyłu spręzyny??!!! (są miększe i twardsze) Powienieneś założyc z góry (przy cylinderku) miększe i na dole twardsze. Ja też tak miałem a tuz po zmianie sprężyn wszystko już było ok.

[ wiadomość edytowana przez: Qba745 dnia 2005-12-06 19:24:49 ]
  
 
ja rowniez mialem to samo. dwa dni odpowietrzalismy zmienilem pare kalamitek i poslzo z 2 zbiorniki pynu dodatkowo..mialem dosc....po dwoch dniach sie wk.. i zostawilem auto na pare dni w garazu. pozniej odpowietrzylismy jeszcze raz po paru dniach i hamuja do teraz. Wiec cierpliowsci. objawy mialem te same.
  
 
ja też mam zalożone tarcze z df tylko że przód i tyl no i mialem podobny problem (znaczy nie moglem odpowietrzyć ukladu) Jak się okazalo byla to wina pompki od ręcznego. W końcu się udalo (chyba po setnym razie ) i wszystko bangala (trzeba bylo tylko dać pompke niżej niż zbiornik z plynem na czas odpowietrzania)
  
 
U mnie przypadek idento jak u Ari'ego, najpierw jeździłem bez hamulców prawie że, powoli się robił pedał, w końcu zrobił się wysoki i twardy, teraz działa świetnie (hample z sc).
  
 
Powiem tak:jak robilem hample w punto to mialem to samo,po 2 razie stwierdzilismy,ze przeczytamy ksiazke z punciaka i moze cos tam znajdziemy i sie okazalo,ze trzeba bylo na poczatku jak uklad byl zapowietrzony pompowac na pedale do uzyskania jakiegos minimalnego oporu,robilem tak z 20min.po czym odpowietrzylismy hample na krzyz,tzn.pierw tylne prawe kolo a pozniej przednie lewe i tak na zmiane.Po tej czynnosci do dzis hamle sa swietne w puciaku Ja jutro zrobie tak w malcu i powiem jak hamuja.Ja mam przednie tarcze z DF-a a z tylu cylinderki przednie.
  
 
O ile odpowietrzanie na krzyz w punciaku ma sens, o tyle w maluchu nie ma. Przeciez nie masz w malcu ukladu x-diagonalnego
  
 
Fakt,ale to tylko tak napisalem,ja sobie odpowietrzam tak:najpierw tyl a pozniej przod,ale pompowac bede chocby i godzine zeby jakistam opur byl,wkoncu w punto to dziala wiec sprobowac mozna
  
 
odkop z pytaniem!

Mam Panowie problem, miekki pedal po robocie hamulcowej w bobie,
co zrobione:

Przod tarcze od cc,
tyl przednie cylinderki,
wszystkie elementy ukladu hamulcowego, ale to wszystkie nowe, tylko zaciski sa stare ale regenerowalem.

z tylu rozruszane samoregulatory bo w nowych szczekach byly nieruchawe,
zalozone stare sprezyny bo nowe byly twarde jak chuj na weselu.
calosc odpowietrzona - z przodu obracalem zaciski do odpowietrzania, wszystko odpowietrzane podcisnieniowo maszyna ssaca z allegro.

pedal jest gumiasty i daje sie wcisnac do podlogi.

co robic: wkurwiac sie dalej i szukac dziury w calym (swoja droga wszystko szczelne, zero wyciekow)

czy mozliwy jest scenariusz ze faktycznie autem trzeba troche pojezdzic ze strachem w oczach i hamulce jakos magicznie sie pojawia - na forum spotkalem sie z takimi scenariuszami,
pomozcie prosze bo jestem bardziej wkurwiony niz po obejzeniu faktow w tvnie
  
 
Ja też tak miałem ale założyłem pompę hamulcową bodajże od Fiata Tipo ( o większej średnicy tłoczka) i jest git, a tylne cylinderki zostawiłem oryginalne bo mi tył blokował i w szykanach stawiało bokiem.
  
 
Jesli jest duzy skok pedalu to sprawdzaj samoregulatory na szczekach. Jak pedal mieki to musi byc gdzies powietrze w ukladzie. Odpowietrzaj do skutku. Moze pompa zapowietrzona.
Ja do odpowietrzania hamulcow zmajstrowalem sobie urzadzenie z kompresora od lodowki. Kompresor polaczony ze zbiornikiem w ktorym robi sie proznia i zbiera sie odessany plyn hamulcowy.

Ja tez mam tarcze z cc/sc nowe zaciski z tylu bebny na oryginalnych cylinderkach, szczeki ferodo, oryginalna pompa hamulcowa i pedal jest twardy. Odpowietrzalem do skutku i nie obracalem zaciskow.


[ wiadomość edytowana przez: zolo dnia 2015-10-29 21:06:34 ]
  
 
zamontuj pompe hamulcową od Uno Turbo 1.1 lub 1.3 teraz nie pamiętam dokładnie
jest p&p do 126p, tlyko koncówki na wężykach musisz zamienić i pedał będzie łapał wysoko i będzie twardy
  
 
A czy pompa jest nowa? może przepuszcza między sekcjami? czy to ktoś sprawdzał?
  
 
Ja odtsawiłem odsysarkę z allegro bo gó.no daje, czy to w aucie czy w motocyklu zawsze musiałem poprawić samemu odpowietrzenie po odsysarce i dopiero wtedy było ok.