903 tuning-czyli jak wzmocnić silnik 903ccm

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Temat raczej na topie,swapów coraz więcej zwłaszcza tych łatwiejszych i tańszych w wykonaniu-silnik z fiata 127 903ccm.Jako,że standardowy silnik z tego samochodu ma moc 47km lub 45km(wersja special) sprzydało by się dodać mu pare koni mocy i poprawić moment obrotowy gdyż niejest on najlepszy Faktem jest,ze najlepszą metoda jest planowanie glowicy,zwiekszenie pojemnosci poprzez szlif,zmiana walka rozrzadu itp. ale jest to droższa zabawa.Zakładając ten temat chodzi mi głownie by zassac wiecej informacji na temat domowych sposobow przerobki tegoz silnika,np.domowej roboty wydech,dolot powietrza i inne sposoby wzmacniana jednostki napedowej.Mile widziane fotki i opisy przerobek od A-Z.Mysle,ze temat ten posluzy nie tylko mi ale rowniej innym posiadaczom tego silnika.
P.S:domowy sposob wcale niemusi byc gorszy od drogich czesci produkowanych przez znane firmy,wiec prosze o niekrytykowanie wypowiedzi nagminnie!!
  
 
Mysle ze przedewszystkim to idelany stan silnika, jego regualcja. Nastepnie dobry dolot i dobry wydech zeby go nei mulilo, potem mozna myslec o jakis modach.
  
 
ja tam fajny wydech mam, stozka tez mam tylko ze dolot dodupy,ogolnie to jeszcze nie jezdizles dobrze swoim swapem a juz chcesz tjunowac
  
 
to takjak ja;p.....a dopieropo 4 miechch udalomi sie uzyskac stan jaki ma seria;p i na razie walka mi sie odechcialo;p
  
 
no mozna by stworzyc taki post jako glowny o tuningu 900 chyba byl by to dobry pomysl
tylko czy znajda sie osoby zeby zdradzily tajemnice modow co i jak to juz inna sprawa ale moze tak bylo by fajnie
ja napewno bym poczytal taki poscik od deski do deski jesli byl by konstruktywny
  
 
dodajmy ze chodzi nam o tradycyjny uklad na gazniku i aparacie;p
  
 
no wlasnie ja bym iba sobie grzebnal tylko szukam pomyslow od czego zaczac
na pewno dysza - 140, 145,150.......???
ale to najmniejsza "ingerencja".
co by wiecej dalo sie?

[ wiadomość edytowana przez: NAZIK dnia 2005-12-09 23:31:31 ]
  
 
pat jesli chodzi o mody w silniku to nie ma znaczenia bo sa takie same oczywiscie przy zasilaniu gaznik aparat jest wiecej kombinacji i mozna sie tym zajac tylko moze niech mod utworzy taki post
  
 
Zacznij od weryfikacji stanu silnika
później od modów w głowicy, szczególnie w kanale dolotowym przy wejścu do glowicy mozna sporo poprawić, oczywiście standardowa obróbka kanałów , szczególnie , tuż za gniazdem. Jeżeli ktoś ma pojęcie może zabierać się za obróbke kątów w gniazdach (tu wymagane są nowe prowadnice).
Dopręż głowice przez planowanie tak aby zostało jeszcze z jakiś 1 mm do gwintu swiecy.
Zrób jakiś dobry wydech najlepiej z kolektorem wydechowym, foto swoje kolektora zamieszczam poniżej ale będe budował nowy 4-2-1 z dłuższymi dwoma rurkami. Dolot można założyć czego też daje przykład poniżej, na pytanie czy pasuje odpowiadam nie, musiałbyś dorobić sobie z blachy jakąś płyte którą byś dokręcał do gaźnika, no ale mody to nie łatwa zabawa.

Później możesz myśleć o jakimś wałku Heinrichowskim i gaźniku dwugardzielowym





[ wiadomość edytowana przez: Art126 dnia 2005-12-10 00:15:03 ]
  
 
Co do dolotu:mam stozek tylko niewiem zbytnio z czego zrobic tzw.power rure czy jakos tak,chodzi mi o sama rure na ktorej bedzie stozek az do gaznika.Z czego mam dac taka rure,aluminium,stal albo jakies PCV?? Po drugie:jest roznica w dlugosci dolotu,tzn.czym dluzszy tym lepszy czy na odwrot??Ja planuje stozek zamocowac przy lewym wlocie powietrza z tylu(po stronie kierowcy)Czyli wtedy sama dlugosc rury odpowiadala by ok.60-70cm i na jej koncu byl by stozek. Jak to zrobic by wykorzystac najlepiej ten stozek.
Co do kolektora wydechowego-Art z czego masz u siebie,ja mam z zastawy 750 i powiem,ze jest do kitu,srednice wewn.kanalow sa duzo mniejsze niz te w glowicy przez co spaliny wracaja spowrotem juz w glowicy Tlumik mam z poldka caro srodkowy i przyznam,ze ma ladny dzwiek
Co do stanu silnika-jest mozna powiedziec w idealnym stanie,sprezanie o jedna atm.wieksze na kazdym cylinderku niz seria,zero wyciekow,silnik ma ok.3tys.km po remoncie,wiec stan silnika jest w sam raz na tuning.Poki co nic sie nie syplo i pali na dotyk.
  
 
siemka przepisze ci kawałek artukułu z auto tuning świat napisanego przez pachonia......dolot-morzan eksperymentować z długościa kanału dolotowego ale pamiętając że nie popełnimy błędu stosując długość (do komory filtracyjnej)750mm lub 1175mm z tolerancją +/-80mm.inny wariant tak zwanego strojenia na którąś tam harmoniczną poczynającod pierwszej długości 380mm lub 380x2 lubx3 to są wyniki długoletnich badań.warto przy tym również wiedzieć że zmianami w dolocie porawimy głownie moment, gdy podaczas modyfikacji układu wydechowego moc.chociaz przy układnei wylotowym te moirzna wpłynąc na momęt na przykład zmniejszając średnice przewodów wylotowych(mniejsza średnica daje korzystniejszy moment).kardynalnym błędem w autach takich jak cc,sc czy panda 1.1 1.2 jest pozbywanie się katalizatora w dodtku bez dolacza silniki tej seri wyraźnie tracą na płynności pracy i ekonomiczności.jako ciekawostke można przy tym podać że w sporcie gdzie nei dopuszcza sie do usuwania katalizatora kierowcy wyczili że w autach cc/sc 1.1 najlepiej zabudować dopalacz na koncu układu wydechowego. tyle znalazlem z fachowych porad mam nadzieje że komuś sie przyda.
  
 
Cytat:
2005-12-10 09:08:20, HEMIGTX pisze:
Co do dolotu:mam stozek tylko niewiem zbytnio z czego zrobic tzw.power rure czy jakos tak,chodzi mi o sama rure na ktorej bedzie stozek az do gaznika.Z czego mam dac taka rure,aluminium,stal albo jakies PCV??



Najlepiej z laminatu , bo najmniej się grzeje i chłonie ciepła, jest takim izolatorem , ew. z pcv, najbardziej grzeje się żelastwo z stali nierdzewki itd.


Cytat:
Po drugie:jest roznica w dlugosci dolotu,tzn.czym dluzszy tym lepszy czy na odwrot??Ja planuje stozek zamocowac przy lewym wlocie powietrza z tylu(po stronie kierowcy)Czyli wtedy sama dlugosc rury odpowiadala by ok.60-70cm i na jej koncu byl by stozek. Jak to zrobic by wykorzystac najlepiej ten stozek.



generalnie im dłuższy dolot tym lepszy dół im krótszy tym lepsza góra. Z tymże nie jest to taki proste, dolot nie może być za długi ani za krótki, jest pewna długość która wykorzystuje zjawisko rezonansowe w dolocie i należy w pewnym przedziale długości być , albo w wielokrotniści tego przedziału. Do teog ważna jest średnica która wpływa w podobny sposób jak długość , im większa tym mocniejsza góra kosztem dołu, ale też do pewnego stopnia.Po prostu jak się zrobi np za krótki dolot to zjawisko rezonansowe można powiedzieć w ogóle nie wystąpi i dolot do śmieci. Do tego ważna jest kopułka aby miała dobry przepływ powietrza.W maluchu z 900 etką jesteśmy troche ograniczeni, generalnie powinno stoswać się dolot o średnicy 60-65 mm, i długości plus minus łącznie z kopułką 45-60 cm nielicząc kanałów w głowicy i kolektora dolotowego. Nie ukrywam że robie doloty do cc/sc ale jestem bardziej od technicznych spraw wykonania laminatów, większą wiedze w sprawie działania ma Yaninna z centomanii

Cytat:
Co do kolektora wydechowego-Art z czego masz u siebie,ja mam z zastawy 750 i powiem,ze jest do kitu,srednice wewn.kanalow sa duzo mniejsze niz te w glowicy przez co spaliny wracaja spowrotem juz w glowicy Tlumik mam z poldka caro srodkowy i przyznam,ze ma ladny dzwiek



Mój wydech to 850 sport coupe, odpowiednio porzeźbiony i pospawany, generalnie radosna twórczość, która będe od nowa robił, jak zabiore się za robote będzie sesja foto






[ wiadomość edytowana przez: Art126 dnia 2005-12-10 12:51:41 ]
  
 
Art nie widze twoich fotek
  
 
Taki urok putfile.
Może teraz będzie banglać

  
 
A wiec:w dolocie zastosuje raczej PCV albo aluminium,niespotkałem sie chyba z laminatem w sklepie a ja niepotrafie wyrzezbic z laminatu dolotu Nastepna sprawa:pod jakim katem moze byc dolot,tj.czy moze miec tuz przed gaznikiem zalamanie pod katem 90st.Ma byc lekki ukosik czy kat.90st.
I najwazniejsze-stozek zamontuje na dlugosci chyba.50cm +- 10cm.Jaka srednica wtedy byla by najlepsza,ta sama co jest przy gazniku i przy standardowym dolocie czy taka jaka ma stozek??
  
 
moim zdaniem aluminium tym bardziej sie nie nadaje (nawet w porownaniu do stali) bo ma wieksza przewodnosc cieplna i lepiej pochlania cieplo

musi byc plastik guma czy nawet pcv
polecam dolot od arta
  
 


w 903 tce ciężko zastosować jakąs kopułke bo płaszczyzna styku gaźnika jest minimalna a praktycznie jej nie ma, i aby zastosować kupułke trzebaby dorabiać płyte którą przykręcamy do gaźnika dospawujemy szpilki pod jakąś kupułke i zakładamy kopułke na uszczelke. Więc praktycznie najczesciej pozostaje jakaś rura do gaźnika i chyba oczywiste że nie pod kątem 90 stopni tylko jakimś łukiem.I oczywistym jest że dokupujesz stożek do dolotu a nie dolot do stożka. Zajrzyj na www.allegro.pl i na www.tuning.pl w sklepie są stożki jacky tanie o róznych średnicach.Jak mam powiedzieć która srednia będzie lepsza? nie jestem inż. , praktyka pokazuje że średnica 60-65 mm jest najlepsza i na niej robi się doloty do cienkiego i seja Kałuża robi 65 mm Węglarski 60 mm, wykresy wychodzą bardzo podobne.
  
 
dobra a teraz takie pytanie znow ciut inne - wymieniamy 650 na 903 bo ze wysilone 650 to padaja itp.....zatem czy nielepiej uzbierac te 1500 zl i kupic 1.2? jaka opinia wasza na taki temat?
  
 
1.2 odpada z maluchowską skrzynią bo to rzeżba w gównie i starcza na jeden dzień jak inna skrzynia to central jak central to wszystki koszta budowy x10 prosta kalkulacja
  
 
Off topic się robi, ale zalezy do czego kto potrzebuje taki silnik, na pewno jest mocniejszy, ale.. jak padnie troche więcej się wysypujesz z kasy, a do kjsów i tak 900 eta wystarcza aby namieszać w klasie, tylko trzeba to ogarnąć. No i tak jak Kaza wspomniał skrzynia ma niemiłosierny żywot nawet przy 900 etce, a co dopiero przy 1.2.Wszystko zalęzy do czego potrzebujesz auto