Tuleje wahaczy przednich

  szukane wyrażenia:   kierunkowa
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziwne zjawisko. Już po raz drugi w przeciągu 17 tkm będą mi wymieniali tuleje wahaczy przednich. Pierwsze poszły po 12 a drugie po 5 tkm. W sumie razem wytrzymały 5 miechów. W zwiazku z tym mam pytanko. Czy jest jakis sposób montażu tych tuleji? Tzn. ma znaczenie np. kierunek montażu?

Pzdr

Paweł


[ wiadomość edytowana przez: kuba dnia 2006-09-27 20:13:34 ]
  
 
Cytat:
2006-03-09 09:09:21, kuba pisze:
Dziwne zjawisko. Już po raz drugi w przeciągu 17 tkm będą mi wymieniali tuleje wachaczy przednich. Pierwsze poszły po 12 a drugie po 5 tkm. W sumie razem wytrzymały 5 miechów.


Wkładasz oryginały czy zamienniki?
I jaki rozmiar felgi/szerokość gumy?

pozdr, Robert
  
 
Tuleje SWAG, koła i opony standard. Troche lata 235/45x17 i głównie zima 195/65x15.
  
 
Cytat:
2006-03-09 10:17:52, kuba pisze:
Tuleje SWAG, koła i opony standard. Troche lata 235/45x17 i głównie zima 195/65x15.


Moi mechanicy (m.in jeździli MV6 prywatnie) twierdzą, że "tu nie pchają żadnych zamienników, tylko GM". Ale i to nie jest gwarancja, "jedna dziura może je załatwić". Wszystko przez ten hydrożel. Opinia może się potwierdzać.

Ja na oryginałach (16", 225 lato) wyjechałem ok 20k i już zaczynało być słabo, po zmianie na zimę (15", 205) jest ok, przez kolejne 15k. Czyli na wiosnę nowe tuleje

pozdr, Robert
  
 
Witam,

u mnie poleciały wszystkie z przodu naraz. Byłem w trasie, kupiłem zamienniki, zrobiłem w warsztacie i zonk - furą rzuca po całej szosie. Na miejscu okazało się, że tylne tuleje są za miękkie - znowu wymiana, zamienniki Febi. Po wymianie wszystko jest OK. Co do kierunku montażu - przednie tuleje muszą być zamontowane w określonym kierunku, ale nie pamiętam jak.

Pozdrawiam

Olejek
  
 
Cytat:
2006-03-09 10:50:24, Nixon pisze:
Moi mechanicy (m.in jeździli MV6 prywatnie) twierdzą, że "tu nie pchają żadnych zamienników, tylko GM". Ale i to nie jest gwarancja, "jedna dziura może je załatwić". Wszystko przez ten hydrożel. Opinia może się potwierdzać. Ja na oryginałach (16", 225 lato) wyjechałem ok 20k i już zaczynało być słabo, po zmianie na zimę (15", 205) jest ok, przez kolejne 15k. Czyli na wiosnę nowe tuleje pozdr, Robert



z tego co wiem to te z hudrożelem są z tyłu auta a nazywają je pływającymi

[ wiadomość edytowana przez: fomin dnia 2006-03-09 12:20:03 ]
  
 
Cytat:
2006-03-09 11:21:34, Olejek pisze:

Co do kierunku montażu - przednie tuleje muszą być zamontowane w określonym kierunku, ale nie pamiętam jak.

Pozdrawiam Olejek



A czy może ktoś to jeszcze potwierdzić?
  
 
Cytat:
2006-03-09 14:45:41, kuba pisze:
A czy może ktoś to jeszcze potwierdzić?


A więc kierunek ma znaczenie ,ale tylko na tej z przodu wachacza i żadna tuleja czy z przodu pojazdu czy z tyłu w omedze A czy B nie posiada żelu to są same gumowo metalowe tuleje , wiem bo wszystkie wypalałem palnikiem.
  
 
Cytat:
2006-03-09 16:00:58, autoseba pisze:
A więc kierunek ma znaczenie ,ale tylko na tej z przodu wachacza



Tak właśnie podejrzewałem
Właśnie te przednie, czyli tzw. poziome dziwnych luzów dostają.
Musiałem sie zdrowo panu "mechanikowi" natłumaczyć, że kierunek przy montażu ma jednak znaczenie.
No cóż... bedą wymieniać na swój koszt w ramach gwarancji

Dzieki "chopy"

  
 
Cytat:
2006-03-09 16:00:58, autoseba pisze:
A więc kierunek ma znaczenie ,ale tylko na tej z przodu wachacza i żadna tuleja czy z przodu pojazdu czy z tyłu w omedze A czy B nie posiada żelu to są same gumowo metalowe tuleje , wiem bo wszystkie wypalałem palnikiem.


Wg. TIS przednia tuleja (pozioma, ta duża) przedniego wahacza jest żelowa. Tylko w B, w A jest zwykła. Może jak ciąłeś to trafiłeś na zamiennik a nie GM?

Montowanie tylko tym dzióbkiem metalowym do przodu

pozdr, Robert
  
 
witam
swego czasu w omie a wymieniali mi 3 razy tuleje na wahaczach przednich i ciągle autem rzycalo na wszystkie strony (3 rozne tuleje roznych producentow lącznie z oryginalnymi GM). Wreszcie kolega, ktory "siedzi" w autach 4x4 podrzucil mi pomysl zamowienia tulei robionych na zamowienie do tych aut. Tuleje te sa robione na podstawie oryginalu ze specjalnych polimerow, ktore sa duzo sztywniejsze i bardziej wytrzymale niz guma. Facet, ktory produkuje to dal dozywotnią gwarancje na nie! Niestety nie sprawdzilem ich, poniewaz po 8 miechach sprzedalem ome. Do momentu sprzedania sprawowaly sie rewelacyjnie a samochod byl zaj...ście sztywny i nie mialem juz zadnego problemu z przednim zawieszeniem. Koszt to 160zł za 4 tuleje (po dwie na kazdy wahacz), niestety czas wykonania zamknął się w 4 tygodniach (koles ma chyba duzo zamowień ). Jesli ktos bedzie zainteresowany to postaram sie znalezc namiary do faceta (to bylo jakies 2 lata temu).
Pozdrawiam
ILKU
  
 
Cytat:
2006-03-09 16:00:58, autoseba pisze:
A więc kierunek ma znaczenie ,ale tylko na tej z przodu wachacza i żadna tuleja czy z przodu pojazdu czy z tyłu w omedze A czy B nie posiada żelu to są same gumowo metalowe tuleje , wiem bo wszystkie wypalałem palnikiem.


ee panie majster.....
z tyłu są z żelem
tak twierdzą majstry w aso hornet
  
 
Cytat:
2006-03-11 09:49:11, fomin pisze:
ee panie majster..... z tyłu są z żelem tak twierdzą majstry w aso hornet


Z takimi majstrami to na ryby... niech za robaki robią
  
 
Cytat:
2006-03-09 16:00:58, autoseba pisze:
wiem bo wszystkie wypalałem palnikiem.



ja swoje wycinałem wyżynarką
ale o kierunku to nikt mi nie powiedział założyłem lemfordera jedną i drugą na razie jakieś 5 tkm i siedzi całkiem dobrze może trafiłem w kierunek.

która tuleja ma być kierunkowa mała czy duża
  
 
Cytat:
która tuleja ma być kierunkowa mała czy duża



Duża

Pozdrawiam
  
 
Więc tak.
Obejrzałem sobie te nowe poziome (duże) tuleje i za chiny ludowe nie widziałem żadnego "metalowego dziubka" . Za to mają one jakąś żółtą wkładkę która ponoć ma zasadnicze znaczenie przy montażu. Otóż tuleje muszą być założone w ten sposób, żeby ta żółta wkładka umieszczona była od strony kół samochodu. W trzech omegach 3.0 oglądaliśmy sposób montażu i tak właśnie było. U mnie natomiast były założone różnie. Jedna od strony silnika (i ta poleciała) a druga od strony koła. Ciekawe, czy ta teoria okarze sie prawdziwa Bo jakoś nie widzę tutaj związku.
Co o tym sądzicie?

Mógłbym podejrzewać, że Omega była mocno walona i straciła geometrię. Ale przy zakupie były sprawdzane punkty kontrolne na ramie i wszystko było w jak najlepszym porządku. No nic zobaczymy za parę tys. w jakim będą stanie
  
 
Cytat:
2006-03-11 21:12:56, kuba pisze:
Więc tak. Obejrzałem sobie te nowe poziome (duże) tuleje i za chiny ludowe nie widziałem żadnego "metalowego dziubka"



Pisałem z pamięci wydawało mi się że bardziej wystaje, to nazwałem "dziubkiem". Sorry.

Robert
  
 
W większości samochodów tuleje wachacza z przodu mają swój kierunek montażu ma to związek z kierunkiem pracy (wachania) wachacza , inne maja znaki inne kropki inne specyficzny kształt ,aby nie pomylić się podczas montażu .
Taka źle założona tuleja bardzo szybko się zużyje z powodu braku zderzaka gumowego w miejscu gdzie powinien się znajdować ,a jest przekręcony o 90stopni.
  
 
Mam pytanko.
Czy TEtuleje są bardzo złe czy może ktoś je ma założone??
NK nic z tej firmy nie miałem...
Jeśli ktoś miał doświadczenie z nimi to proszę o opinie.
Zamierzam kupić tuleje sworznie i drążki kierownicze i mógłbym tej firmy gdyby była OK.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-07-29 22:34:03, abacus pisze:
Mam pytanko. Czy TEtuleje są bardzo złe czy może ktoś je ma założone?? NK nic z tej firmy nie miałem... Jeśli ktoś miał doświadczenie z nimi to proszę o opinie. Zamierzam kupić tuleje sworznie i drążki kierownicze i mógłbym tej firmy gdyby była OK. Pozdrawiam



Ja je miałem. Niestety zakładałem je jeszcze zanim powstał ten wątek. Założyłem je w złym kierunku poleciały gdzieś po 5kkm. Ale jeśli chodzi o sam wyrób, to wizualnie są OK.Te małe nadal mam w wachaczach.