[K] Kupie malucha po swapie/po modach 650

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie kupie maluszka najlepiej z silnikiem 900 ale moga byc tez inne propozycje warunek auto musi byc sprawne (zeby nie trzeba bylo duzo grzebac przy nim, odpalam i jade) w dowodzie wbita pojemnosc 900cm3 i stan blachy i innych elementow dobry zebym jeszcze pojezdzil ze 2-3 lata do remontu i zeby to jakos wygladalo oczywiscie kanapa z tylu musi byc acha i jeszcze skrzynia jakas z 1 zsynchronizowana mogla by byc ale to nie jest priorytet. Ewentualnie kupie maluszka ze zwyklym silnikiem ale po modyfikacjach i podniesionej mocy!!! piszcie w tym temacie albo na gg 5383146NIEUKRYWAM ZE MAM OGRANICZONY BUDŻET MOGE EWENTUALNIE KUPIĆ NA RATY jestem z okolic łodzi pozdrawiam

p.s oczywiscie zyczył bym sobie zeby nie bylo problemow z rejestrowaniem i przegladem

[ wiadomość edytowana przez: dejta dnia 2006-05-02 13:12:03 ]
  
 
zadnych docinek , od razu mowie.
  
 
Zajrzyj tu

i tu, ale jest do "dokończenia"
  
 
widzialem juz te linki dzieki ten z forum w przystepnej cenie ale troche trzeba porobic a jak dla mnie to juz magia heh a od czego moze niebieski dym leciec??
  
 
Cytat:
2006-05-02 13:29:23, wadamas pisze:
od czego moze niebieski dym leciec??


zużyte pierścienie tłokowe-pali się olej i dymi na niebiesko-tak w skrócie
  
 
Może czas się nauczyć?
  
 
SPOKÓJ MI TU !!!! NO !!!!
  
 
to moze mi pomozesz w tej nauce bo widze ze mam doczynienia z ekspertem heh dobra a teraz na serio nie mam nawet w garazu kanalu i oswietlenia no i 0 doswiadczen
  
 
Też nie mam garażu ani tym bardziej kanału.
  
 
to moze masz do sprzedania malucha??

[ wiadomość edytowana przez: wadamas dnia 2006-05-02 15:42:23 ]
  
 
nie ma to jak rozmowa na poziomie
jesli nie masz pojecia o mechanice to raczej nie bierz sie za malucha, czy jest on w stanie idealnym czy innym...tak czy siak bedziesz musial w nim grzebac, jak nie od razu to po 2 tygodniach... no chyba ze masz duzo kasy i stac cie na mechanikow, ale z tego co piszesz to nie masz
wiec albo bedziesz mial zajawke na robienie przy aucie i nauczenie sie chocby podstaw albo raczej sobie odpusc, takie moje zdanie ja tez na poczatku bylem zieloniutki jesli chodzi o mechanike, ale chcialem sie tego nauczyc i po mniej wiecej pol roku cos kumalem z tego i bylem sobie w stanie sam do kupy poskladac auto. a takto musialem korzystac z uprzejmosci fachowca maluch to nie bmw, nie wystarczy dolewac oleju zeby jezdzilo nawet swap, a tym bardziej podkrecana 650 przemysl sprawe
  
 
masz racje ale od czegos trzeba zaczac a najlepiej od bobka bo to znowu majatek nie jest a jak nie dam rady to zawsze mozna sprzedac ale przygode z motoryzacja trzeba zaczac od czegos
  
 
Ogłoszenie z Hogi:
rok- 1990
kolor-biały
silnik-fiat panda po remoncie ok 10tys km
chłodnica z przodu, przewody pod autem, skrzynia seryjna + flansz
koła 13
hamulce- przód: tarcze nawiercane brembo, zacuski seicento
tył- większe cylinderki
obnizony- resor, sprężyny + amorki
drugi silnik w częściach i duzo innych.
adres e-mail grzecznościowy...
zdjecia na e-mail



cena: 1600
telefon: +48 693 420 687
imię i nazwisko: Tomek
adres: Siewierz
województwo: śląskie
e-mail: vicek21@wp.pl
  
 
ciekawe ogloszenie a mozesz link do niego podac??
  
 
to ogłoszenie jest kompletne wiec link niepotzrebny. namiary są, dzwoń i sie dowiaduj co i jak
  
 
Cytat:
2006-05-02 16:20:48, wadamas pisze:
masz racje ale od czegos trzeba zaczac a najlepiej od bobka bo to znowu majatek nie jest a jak nie dam rady to zawsze mozna sprzedac ale przygode z motoryzacja trzeba zaczac od czegos



tylko widzisz jak kupisz go za 1500 zeta i cokolwiek ci w nim padnie nie bedzie jezdzil czy bedzie trzeba cos wymieniac bedziesz sie musial go pozbyc za moze 1000zeta i juz zobacz ile masz w plecy... to moze poczekac dolozyc nawet 500-600zl i kupic jakies starsze polo ktore napewno bedzie jezdzilo bedziesz lał paliwo i przemieszczal sie... super auto to napeno nie bedzie ale bedziesz mial duza szanse ze jak wezmiesz dziewczyne na przejazdzke to nie bedzie cie musiala spowrotem pchac auta do domu maluch to maluch... ja juz sie tego nauczylem a za te pieniadze zaufaj mi kupil bym zwyklego malucha w bdb stanie... obnizyc go mozesz za stosunkowo male pieniadze silnik jako tako tez niewielkim kosztem zrobisz.... a jak kupisz juz jakiegos dlubanego i nie majac pojecia o nim co tam siedzi mozesz sie grubo przejechac czego ci oczywiscie nie zycze... wiec moral z tego taki ze kup za ta kaske zwyklego malca od jakiejs babci co to do kosciola nim jezdzila stan ma idealny i jest si albo doloz i kup cos innego na malucha trzeba miec zajawke i liczyc sie z tym ze bedziesz nie majac garazu i umiejetnosci wiecej ladowal w stojace pod blokiem pudlo niz nim jezdzil (wiem bo tak mam ) pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-05-02 12:49:32, wadamas pisze:
jak w temacie kupie maluszka najlepiej z silnikiem 900 ale moga byc tez inne propozycje warunek auto musi byc sprawne (zeby nie trzeba bylo duzo grzebac przy nim, odpalam i jade) w dowodzie wbita pojemnosc 900cm3 i stan blachy i innych elementow dobry zebym jeszcze pojezdzil ze 2-3 lata do remontu i zeby to jakos wygladalo oczywiscie kanapa z tylu musi byc acha i jeszcze skrzynia jakas z 1 zsynchronizowana mogla by byc ale to nie jest priorytet. Ewentualnie kupie maluszka ze zwyklym silnikiem ale po modyfikacjach i podniesionej mocy!!! piszcie w tym temacie albo na gg 5383146NIEUKRYWAM ZE MAM OGRANICZONY BUDŻET MOGE EWENTUALNIE KUPIĆ NA RATY jestem z okolic łodzi pozdrawiam p.s oczywiscie zyczył bym sobie zeby nie bylo problemow z rejestrowaniem i przegladem [ wiadomość edytowana przez: dejta dnia 2006-05-02 13:12:03 ]



Za ograniczony budżet to nikt Ci nie sprzeda swojej wypieszczonej 2 cylindrówki ani dobrze zrobionego swapa. Za małe pieniądze to qpisz parcha co będzie sypał rudą po osiedlu i srał olejem przez rurę wydechową. Lepiej kup sobie zadbaną serię po dziaduniu a jak się czegoś nauczysz to sobie sam będziesz mógł modyfikować/swapować. Pozdro
  
 
dlaczego 1 ma byc synchronizowana? (to zwykłe pytanie )
  
 
tak to tylko w erze dopasują
  
 
a dejta prosil zeby sie nie nabijac
tu chyba kolega nie znajdzie pomocy