Pasek klinowy pęka, cieknie płyn hamulcowy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po raz kolejny pękł pasek klinowy.
Wcześniej piszczał, dymił i śmierdział gumą.
Poza tym zauważyłem że płyn kapie spod pompy na alternator.
Rolki pompy i alternatora kręcą się (ręką) bez problemu, więc ciekawe czemu pęka....

Pewnie czeka mnie wymiana pompy ale to na dniach mechanik mam nadzieję że zdiagnozuje.
Chyba że ktoś ma pomysly z własnego doświadczenia to proszę
  
 
Cytat:
2017-01-30 22:35:11, virus78 pisze:
Po raz kolejny pękł pasek klinowy. Wcześniej piszczał, dymił i śmierdział gumą. Poza tym zauważyłem że płyn kapie spod pompy na alternator. Rolki pompy i alternatora kręcą się (ręką) bez problemu, więc ciekawe czemu pęka.... Pewnie czeka mnie wymiana pompy ale to na dniach mechanik mam nadzieję że zdiagnozuje. Chyba że ktoś ma pomysly z własnego doświadczenia to proszę



Może pasek z gówna ulepiony, albo któreś z kół pasowych krzywe, lub pompa wody stawiała opór a teraz to pierdoli i leje na to dosłownie. Pamiętam jak mi kiedyś pasek piszczał, potem przestał, potem się zagotował, potem holowałem. Pozdrawiam
  
 
Jasne,że pompa wody się skończyła jak cieknie płyn,tylko raczej płyn do układów chłodzenia,a nie hamulcowy.Możesz sprawdzić jeszcze stan koła pasowego pompy czy nie za głęboko pasek w nie wchodzi,no i paska nie napręża się na "chłopski rozum",pewien luz musi mieć-w najdłuższym odcinku między kołami pasowymi musi dać się ugiąć około 1 cm.
  
 
Sprawdź najpierw czy na pewno cieknie z pompy, a nie na przykład z pękniętego na końcu węża - u mnie właśnie tak było i też kapało na alternator - efekt: uwalony regulator i piszczący pasek. U mnie dodatkowo ciekł też sam termostat. Po wymianie wszystkich rur, termostatu i paska problem przestał istnieć.
  
 
a może koło dostaje jakiegoś przekosu i tnie pasek?
  
 
U mnie było tak- gniazdo mocowania alternatora było wyrobione, alternator nabierał ruchów w różnych osiach i ścinało pasek - bo śruba była niedokręcona i gniazdo się rozwaliło w przedniej obudowie alternatora. Jeśli masz w swojej Nivie alternator 80A możesz miec podobnie.

Tak to wyglądało:





Jest to stop trudno, bardzo trudno spawalny i skończyło się wymianą obudowy

[ wiadomość edytowana przez: glod dnia 2017-01-31 11:19:08 ]
  
 
Glod,faktycznie może być i to.Ale czy wtedy nie słychać,że alternator dosłownie "tłucze".
  
 
Przejechalem na takim cudzie 4300 km bo tyle przejechalem na zlombolu plus kolo komina troche. Nie slychac tego, tylko pasek sie strzepi. Koniec koncow okazalo sie ze jeszcze pekniete bylo gniazdo osadcze lozyska.
Wyjmij i sprawdz, miejmy nadzieje ze to nie tego wina.
  
 
sprawdź też czy w którymś z kół pasowych nie masz jakiegoś obcego pasażera, który wbił się tam z przypadku i zamieszał. z każdym obrotem koła tnie pasek, zawsze w innym miejscu ale na całej jego powierzchni.
  
 
Pompa wody wymieniona, była nieszczelna.
Po założeniu okazało się że nowy pasek 940mm jest za długi, wiec założyłem minimalnie krótszy Contitech. Nie podoba mi się mocowanie alternatora, wygląda jakby minimalnie krzywo był przykręcony. O efektach poinformuję później.
Pozdrowienia
  
 
No i d.... blada.
Pompa wymieniona, autem pojezdziłem pare minut, zgasiłem i juz nie chce zapalić.
Iskra jest, tak jakby paliwa nie dostawała.
Poza tym z chlodnicy pomalutku kapie wrrrrr....
  
 
Cytat:
2017-02-04 22:00:20, virus78 pisze:
No i d.... blada. Pompa wymieniona, autem pojezdziłem pare minut, zgasiłem i juz nie chce zapalić. Iskra jest, tak jakby paliwa nie dostawała. Poza tym z chlodnicy pomalutku kapie wrrrrr....



Typowa Łada - jedno naprawisz, następne się spierdoli
  
 
Na gazie pali bez problemu
  
 
Cytat:
2017-02-05 00:36:53, virus78 pisze:
Na gazie pali bez problemu



Benzyny zatankuj
  
 
Pasek 940 mm jest za długi?U mnie w 1.7MPI fabryczny był 944mm.Mam teraz założony 940,a jak chciałem założyć 935 to już był kłopot.Coś masz nie tak z tym alternatorem.
  
 
Cytat:
2017-02-05 00:42:51, fragles94 pisze:
Benzyny zatankuj


hahaha koń by się uśmiał.....
pompy paliwowej niestety pod siedzeniem nie słychać, teraz tylko pytanie czy prądu nie dostaje czy padła ;/
  
 
wrrrr wygląda na to że pompa padła.
podłączyłem przewód + prosto z akumulatora i cisza
dziwi mnie tylko napięcie dochodzące - niecałe 8V na mierniku.
  
 
Pompa wymieniona - podeszła od poloneza
Działa!
  
 
Cytat:
2017-02-04 22:47:33, fragles94 pisze:
Typowa Łada - jedno naprawisz, następne się spierdoli



Znajoma sytuacja, ale tylko u tych, co ręce rosną z innego miejsca.
  
 
Niestety alternator piszczy w zakresie 1500-3000 obrotów silnika.
Po paru dniach pasek znowu pekł....
Dziwne bo szajba alternatora kręci się bez problemu.

Zregeneruję alternator bo koszt co prawda niemały (200 zł z wymianą) ale niewiele wyższy niż używka i przynajmniej gwarancja.
Zobaczymy czy pomoże.