FOTOSTORY - wymiana oswietlenia zapalniczki w escorcie MK5/6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie,

Temat podswietlenia zapalniczki i popielniczki w MK5 i MK6 pojawia sie dosc czesto, a jednak nie dorobil sie jeszcze foto-manuala.
W MK7 sprawa jest duzo prostsza, zas w starszych typach naszych escortow wymiana tej zaroweczki to dla wielu z nas duzy problem.
W archiwum sa porady kolegow jak do tego sie zabrac i na ich podstawie zrobilem taka wymiane u siebie - tym razem jednak z fotkami.

A wyglada to tak:

1. Potrzebne narzedzia: wkretak plaski i krzyzowy, kombinerki.

2. Wykrecamy schowek (2 DIN) pomiedzy popielniczka a radiem. Trzeba wykrecic 2 wkrety krzyzowe w gornej czesci schowka a potem plastikowa wytloczke pociagnac do siebie. Po demontarzu wyglada to tak:



Nastepnie wyciagamy szuflade popielniczki i odpinamy przewody pradowe do zapalniczki i podswietlenia.

3. Wyciagamy plastikowy "przedluzacz swiatla" pomiedzy oprawka zarowki podswietlenia zapalniczki a popielniczka. Plastik ten najlepiej wyjac przez otwor powstaly po wymontowaniu schowka z pkt.2

plastikowy "przedluzacz swiatla" wyglada tak:



4. Najciezszy etap: musimy rozlaczyc oprawe zarowki od korpusu zapalniczki. W tym celu musimy podwazyc srubokretem oprawe zarowki, tak aby spadla z zaczepow umieszczonych na zapalniczce. Trudnosc tej operacji wynika z kiepskiego podejscia: trzeba robic to "od tylu" konsoli srodkowej, lezac na podlodze przed przednim fotelem pasazera (mam nadzieje, ze potraficie to sobie wyobrazic).

Gdy oprawka zarowki zejdzie z zaczepow mozna wyciagnac korpus zapalniczki (chocby po to by zobaczyc jak to wyglada i przymiezyc sie do pozniejszego montazu. Mozna tez przeczyscic styki i podoginac blaszki trzymajace wklad zapalniczki), ale nie jest to konieczne do wymiany podswietlenia. Zapalniczke wyciagamy z otworu poprzez ciagniecie jej w strone przednich foteli. Trzeba zrobis to "troche sila, troche sprytem".

OK. Mamy juz to na wierzchu. Zapalniczka z przypieta oprawka zarowki wyglada tak: (zwroccie uwage na ksztalt zaczepow i jak to sie trzyma kupy - bedzie latwiej zrobic to o czym pisalem przed chwila)





a z odpieta oprawka zarowki tak:



5. No to juz jestesmy blisko. Teraz musimy rozbroic oprawke zarowki, co nie jest wcale balalne. W tym celu musimy plaskim sruboktetem powciskac zaczepy w oprawce, jednoczesnie ciagnac za zlacze kombinerkami. To tez trzeba zrobic "troche sila, troche sprytem".

Rozpieta oprawka wyglada tak:



i tak:



Wymieniamy zaroweczke.

6. No dobra, teraz to trzeba zlozyc do kupy. Jak latwo sie domyslic montaz to odwrotnosc demontazu

Wkladamy zapalniczke w otwor i (znow w niewygodnej pozycji) umieszczamy oprawke zarowki w zaczepach. Trzeba tu uwazac, by metalowy "jezyczek" (nie zlacze do przewodu!) z oprawki zarowki dotykalo do metalowego korpusu zapalniczki. Podlaczamy kable i montujemy "przedluzacz swiatla". Calosc po zmontowaniu powinna wygladac tak:



Nastepnie wkladamy szuflade popielniczki i schowek z pkt. 2

No i juz!




Wymiana zabrala mi ok. 50 minut.

Mam nadzieje, ze opis i fotki przydadza sie perfekcjonistom, ktorzy lubia miec wszystko sprawne w swoich autach, nie wspominajac juz o aspektach praktycznych

Gdyby ktos chcial, moge podeslac fotki w res. 1600x1200, ale wydaje mi sie, ze te z imageshacka sa wystarczajace.
  
 
Heh, super, Ja właśnie wczoraj złożyłem zapalniczkę do kupy (ze 2 miesiące jeździła ze mną na prawym fotelu ). Mam pytanie jak wyjąłeś ten "światłowód" z popielniczki?

Miałem z tym pewne problemy więc odkręciłem całą obudowę popielniczki (na 3 wkręty - 1 z przodu i 2 z tyłu - hardkor) przez co dostęp do zapalniczki od środka jest o niebo lepszy.
  
 
Cytat:
2006-05-18 12:01:38, Janek-S pisze:
Heh, super, Ja właśnie wczoraj złożyłem zapalniczkę do kupy (ze 2 miesiące jeździła ze mną na prawym fotelu ). Mam pytanie jak wyjąłeś ten "światłowód" z popielniczki? Miałem z tym pewne problemy więc odkręciłem całą obudowę popielniczki (na 3 wkręty - 1 z przodu i 2 z tyłu - hardkor) przez co dostęp do zapalniczki od środka jest o niebo lepszy.



Witaj,

Korpus zapalniczki mozna lekko odchylic na bok, w strone drzwi pasazera. Po odchyleniu zapalniczki (razem z oprawka) pociagnalem do gory "swiatlowod" od strony zarowki, a potem wypialem z prostokatnego otworu w obudowie popielniczki. Montaz: w druga strone, ale o 5 minut trudniejszy
A z demontazem obudowy popielniczki - tez o tym myslalem, ale probowalem bez tego i jakos sie udalo .
  
 
Panowie zamiescmy to w PORADACH.Mysle ze na pozór bzdurna wymiana zarówki w MK V, VI nie jednemu z nas przysporzyła badz przysporzy jeszcze trudnosci a ja dzieki temu opisowi po raz pierwszy od 2 lat widze gdzie papierosa gasze
  
 
Witam,
Masz moze jakis symbol zaróweczki do popielniczki czy cos zebym mógł w sklepie to określic ?
  
 
Nie wiedzialem ze popielniczka ma podswietlenie!? Jezdze Essim 2 lata i nie wiedzialem. Musze wymienic zarowke w takim razie
  
 
A własnie: jak zarówka tam wchodzi???
  
 
relacja umieszczona w poradach .......i na stronie głównej

  
 
ja ze swej skromnej strony nie zgadzam sie z jednym z czasem roboty
mnie rozlozenie + zlozenie tego zajmuje okolo 15-20 minut za pierwszym razem 35 minut

ale ogolnie fotostory ok
  
 
Cytat:
2006-05-23 22:15:30, koala_25 pisze:
A własnie: jak zarówka tam wchodzi???



jutro sprawdze czy jest na niej jakis symbol.ja kupilem sama zarowke bez czegokolwiek.to jest chyba jakies uniwersalne bo kolesia z motoryzacyjnego nawet nie obchodzila nazwa auta.cena 80 gr
  
 
gratki ja po 2 miesiącach podchodzenia delikatnie do tematu wyszarpałem zapaliczke kombinerkami
teraz ani nie świeci ani sie nei trzyma tam gdzie powinna
  
 
Witajcie,

Dziekuje masterostremu za umieszczenie mojej porady w tak szacownym miejscu, to naprawde bardzo mile

Kolegom pytajacym o typ zarowki daje linka tu

a lukas_sowi gratuluje sprawnosci manualnej
  
 
Już jakiś czas temu o tym pisałem, że sobie wymieniłem. Dzięki Waszym poradom. A zrobiłem to na stacji benzynowej, ot tak... po prostu, w 10 minut. Wcześniej kilka razy podchodziłem do tematu przez półtora roku i nie miałem wystarczającej ilości nerwów na ten manewr. A paluchy jak sobie pokiereszowałem...
  
 
A czy ktos wie gdzie moge dostac "przedluzacz swiatla"??? bo wymontowalem zapalniczke a nie ma przedlużacza
  
 
W koncu udalo sie rozebrac badziewie

w 5 minut

Dzieki Xeper
  
 
No ja także wielkie THX - nieoświetlona popielniczkę traktowałem jako "fabryczną" a tu jednak może coś świecić

Proponuję zaparkować koło pierwszego lepszego motoryzacyjnego - typu "części do FSO itp i po wykręceniu żaróweczki wejść i kupić identyczną
cena za żaróweczkę w takim sklepie to rzeczywiście 80gr

(przed rozkręceniem byłem w sklepie forda, gdzie po moim dokładnym opisie którą żarowkę potrzebuje dostałem za 3 zł żarówkę nie taką jak trzeba ??!!)

  
 
Cytat:
2006-05-27 11:17:31, aeste pisze:
No ja także wielkie THX - nieoświetlona popielniczkę traktowałem jako "fabryczną" a tu jednak może coś świecić Proponuję zaparkować koło pierwszego lepszego motoryzacyjnego - typu "części do FSO itp i po wykręceniu żaróweczki wejść i kupić identyczną cena za żaróweczkę w takim sklepie to rzeczywiście 80gr (przed rozkręceniem byłem w sklepie forda, gdzie po moim dokładnym opisie którą żarowkę potrzebuje dostałem za 3 zł żarówkę nie taką jak trzeba ??!!)



przeciez to zwykla W 1,2W ;]
  
 
Cytat:
2006-05-27 11:17:31, aeste pisze:
No ja także wielkie THX - nieoświetlona popielniczkę traktowałem jako "fabryczną" a tu jednak może coś świecić Proponuję zaparkować koło pierwszego lepszego motoryzacyjnego - typu "części do FSO itp i po wykręceniu żaróweczki wejść i kupić identyczną cena za żaróweczkę w takim sklepie to rzeczywiście 80gr (przed rozkręceniem byłem w sklepie forda, gdzie po moim dokładnym opisie którą żarowkę potrzebuje dostałem za 3 zł żarówkę nie taką jak trzeba ??!!)



No a u mnie w miescie taka zaroweczka 90gr jakie zdziestwo

Ja kupilem w sklepie z czesciami do Fiata

Dzieki za opis bo tez sie dlugo meczylem zeby wymienic ta zarowke
a teraz to normalnie luksus w nocy jechac i kiepa palic