[polonez] krótka przekładnia kierownicza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam , czy orientuje się ktoś czy są dostępne jakieś szybsze przekładnie kierownicze do poldka borewicza ( czy caro + z wspomaganiem nie maiły szybszego przełożenia ? )


[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2007-07-10 11:11:38 ]
[ powód edycji: tytułowanie watków ]
  
 
??
  
 
Witam,
Z tego co się orientuje to "najszybsza" jest przekładnia ZF ze wspomaganiem. Generalnie jednak nie ma wielkich różnic pomiędzy poszczególnymi przekładniami.
Sam zastanawiam się nad adaptacją przekładni zębatkowej, np. z Alfa Romeo. Te auta mają stosunkowo "szybkie" przekładnie.
  
 
Widze,że ktoś poruszył nurtujący mnie problem.Sam jestem w posiadaniu dwóch borewiczów(jeden z 2.0DOHC) i chętnie bym coś zrobił z tymi skrętami ponieważ na szutrach jest to dosyć męczące gdy trzeba nakręcić się kierownicą.
Jeździłem poldkiem atu plus ze wspomaganiem ale różnicy w obrotach kierownicą nie zauważyłem. Natomiast pozostaje nam jeden problem-dosyć ciężki przód samochodu więc podczas cywilnej jazdy ilość obrotów jest mniej ważna jak nakład siły podczas skrętów.
  
 
to fakt ,że np , z nawrotami może być problem gdy musisz jednocześnie szarpać za ręczny i kręcić kółkiem , ale myślę kwestia wprawy ( i siłowni ) chodzi mi głownie o precyzję której często brakuje no i nakręcić się trzeba

a o jakie alfy chodzi Slawo i czy jest to w miarę plug&play czy trzeba coś kombinować ?
  
 
Cytat:
2007-07-03 22:02:31, Slawo pisze:
Sam zastanawiam się nad adaptacją przekładni zębatkowej, np. z Alfa Romeo. Te auta mają stosunkowo "szybkie" przekładnie.


Nie wiem jak jest w alfie ale radzę uważać, w kraku na polibudzie założyli przekładnie z mesia która normalnie jest przed osią, i uzyskali bardzo ciekawy efekt
  
 
tu jest proste rozwiązanie problemu Przekładnia
Najlepiej użyć z wspomaganiem ale i bez tego da sie jezdzic. sa dwa przelozenia 1,5:1 i 2:1. W monster garage to uzywali przy aucie do pikes peak. Generalnie popularna w stanach przerobka i raczej bezpieczna przy odpowiednim montazu.

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
bardzo fajny i prosty patent , tylko myślałem żeby założyć coś plug&play z innego auta
  
 
to bedzie raczej problem. moze podumaj nad jakas przekladnia listwowa, quaife ma za okolo 100funtow zebatki do listwy 2.2obrotu. niewiem czy do poldka podejdzie ale wg mnie za duzo dumania, latwiej wsadzic ten reduktor i masz wszystko z glowy.

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
mniejsza kierownica nieco pomoże, ilosci obrotów nie zmieni ale skróci czas...przy niezatartych elementach powinno dać sie skrecić
  
 
Przekładnia ślimakowa taka jest w poldku ma to do siebie, że ma gorszą charakterystykę (precyzję) niż przekładnia zębatkowa. Jeżeli jeszcze dodamy do tego dodatkową przekładnię, w której też jakiś tam luz między kołami zębatymi musi być to się obawiam, że układ kierowniczy zrobi się mało komunikatywny. Adaptacja przekładni z np. Alfy 147 czy 156 miałoby tą zaletę, że układ drążków byłby bardzo prosty tzn. mało przegubów. Precyzja prowadzenia powinna być dużo lepsza.
Na pewno widziałem w internecie, że ludzie wstawiali przekładnie zębatkową z jakiejś starszej Alfy do Fiata 124, który oryginalnie miał podobny układ kierowniczy jak Polonez. Wrażenia podobno były bardzo pozytywne po tej zmianie.
  
 
a kto tu pisze o dodawaniu przekładni? raczej o wywaleniu starej i założeniu nowej innego rodzaju.
  
 
to co ja pokazalem montuje sie np na kolumnie kierowniczej. na listwowej dziala to super natomiast przy slimakowej nie widzialem tego zalozonego.


-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
mój błąd, coś pomotałem.
  
 
A orientuje sie ktos jak to wyglada z przekladniami łady? Zewnętrznie wygladaja podobnie a moze maja lepsze przelozenia?
  
 
nie wiem jakie mają przełożenia ale robie teraz sobie z Jankiem ładę do upalania i jeździ sie bokami mega łatwo - nie dość, że precyzyjniej niż wpoldzie to lżej i jakoś tak nie macham - ale może tylko mi się wydaje.
  
 
Hmmm to zmierz ile obrotow kierownica robisz od wyprostowanych kol do pelnego skretu. A jak z mocowaniami do kolumny itd? Bedzie to plug & play?
  
 
Może warto by pomyśleć nad przekładnią z Omegi A ? O ile się nie mylę przekładnia od 3.0 24V była "szybsza" niż ze zwykłej 2.0, lecz tu pewności nie mam.
  
 
Cytat:
2013-09-14 13:19:34, saperx pisze:
Hmmm to zmierz ile obrotow kierownica robisz od wyprostowanych kol do pelnego skretu. A jak z mocowaniami do kolumny itd? Bedzie to plug & play?

już na zdjęciach widać, że otwory mocowania do podłużnicy nie są w tych samych miejscach.
Cytat:
2013-10-06 02:20:16, Nowy666 pisze:
Może warto by pomyśleć nad przekładnią z Omegi A ? O ile się nie mylę przekładnia od 3.0 24V była "szybsza" niż ze zwykłej 2.0, lecz tu pewności nie mam.

i jest przykręcona od strony komory silnika, więc do 125p trzeba by szukać przekładni z angola.