Piaskowanie- opis jak dobrze zrobić.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zaczerpnięte z AUTOMOBILISTY 3/2001 i dotyczy piaskowania elementów karoserii.
1. Cisnienie powietrza nie powinno przekraczać 10atm.
2. Dysza pistoletu powinna być trzymana pod kątem ok. 30st do powierzchni elementu.
3. Płaty o dużej powierzchni piaskujemy tlko w zakamarkah i częściach wewnętrznych.
Zewnętrzne powierzchnie czyścimy szklanym papierem ściernym o ziarnistości 80, mocowanym na okrągłych gumowych trczach.4.najlepsze efekty uzuskujemy używjąc do pikowania szlaki chutniczej zmielonej do ziarnistości 80.
  
 
moje pytanie....najlepiej piaskować pod jakim ciśnieniem....?
czyli duże płaty typu dach czy też bok auta nie piaskujemy tylko jedziemy papierem ściernym tak???
  
 
No tak jak w opisie, max 10atm, a duże płaty papierem.
  
 
W USA piaskują sodą a nie piaskiem
  
 
W USA to mają różne fajne rzeczy ale to jest Polska i do piaskowania trzeba podbierać dzieciom piasek z piaskownicy bo korundu w sklepie nie można dostać...
  
 
w którym momencie prac remontowych najlepiej piaskować? po blacharzu a przed lakiernikiem, czy na samym początku?
  
 
Najlepiej przed blacharzem po to, aby później rdza nie została zakryta nowymi blachami. Ale są miejsca (np progi ) gdzie trzeba wykonać piaskowanie w trakcie zmiany, zanim założone zostaną nowe.
  
 
A żeby było weselej powiem że widziałem jak piaskowali karoserję łupinami z orzechów włoskich z niewielką domieszką ziarenek szklanych.
  
 
a 3 atm z kompresora dają rade czy tylko sypie lekko piachem?
  
 
Oka panowie odkopie troche Mam kompresor Einhell 2500-2, wydajnosc zasysu 280L/min, zbiorniczek 50L tylko... i teraz pytanie czy da sie tym wypiaskować zakamarki felg ew elementy karoserii?? Czy wogóle jest sens, czy kompresor podoła? Jeżeli tak to jak najlepiej przeprowadzic tą operację? Tzn jaki pistolet (na co zwracac uwage), jakim ścierniwem i w jaki sposób itd? Nie mam dużego doświadczenia w tym ale szybko się ucze i jestem sprytny wiec przy dobrym instruktażu dam sobie rade
  
 
bardzo ciekawy temacik , właśnie jakie parametry kompresora , i jaki pistolecik ( najlepiej do 100 zł dobrać - czy w ogule za te pieniądze coś dobrego znajdę )

bo dochodzę do wniosku , że lepiej zainwestować samemu w " piaskarke " niż płacić 25 zł za felgę a felg mam z 10 do roboty więc może i sam pomaluję z pomocą boską

  
 
faktycznie ciekawy temat..
co do zakupu pistoletu do piaskowania i własnoręcznego obrabiania felg, to nikomu nie polecam..
mam dużą piaskarką z powiedzmy "dosyć dużą dyszą" bo 3mm i kompresor pozwalający na stałe utrzymanie 7atm na wylocie..
Przy próbie piaskowania felg była lipa.. Jako ścierniwo używam elektrokorundu (jedno z najtwardszych ścierniw, a do tego nie tanie) i tego tez użyłem do felg.. Niestety nie bardzo to wszystko wychodziło.. Przy 10atm szło jak złoto, no ale trzeba utrzymać takie ciśnienie.. W sumie dwie fele 14'' jakieś 6 godzin.. :/
Tak więc szkoda zachodu żeby kupować pistolet do piaskowania, który ma mały zbiornik na ścierniwo i małą dyszę..
Naprawde bardziej opłaca sie wydać te 25zł za felge.. Ludzie którzy sie tym zajmują na co dzień mają odpowiedni sprzęt (duża dysza w piaskarce i wydajny kompresor)..


A co do piaskowania karoserii to ja również widziałem w jednym odcinku "Amerykańskiego Hot-Roda" jak piaskują mieszanką łupin orzecha włoskiego i szklanego granulatu, ale o ile szkło mielone dostępne jest bez problemu, to zmielonych orzechów nie udało mi się jeszcze nigdzie w Polsce znaleźć.. Jedyne wyjście to chyba samemu spróbować mielić.. A swoją droga gdyby na jesień miał ktoś łupiny z orzecha to chętnie odkupie.. hehhehe.. )
  
 
Cytat:
2008-08-07 19:01:14, kitek83 pisze:
faktycznie ciekawy temat.. co do zakupu pistoletu do piaskowania i własnoręcznego obrabiania felg, to nikomu nie polecam.. mam dużą piaskarką z powiedzmy "dosyć dużą dyszą" bo 3mm i kompresor pozwalający na stałe utrzymanie 7atm na wylocie.. Przy próbie piaskowania felg była lipa.. Jako ścierniwo używam elektrokorundu (jedno z najtwardszych ścierniw, a do tego nie tanie) i tego tez użyłem do felg.. Niestety nie bardzo to wszystko wychodziło.. Przy 10atm szło jak złoto, no ale trzeba utrzymać takie ciśnienie.. W sumie dwie fele 14'' jakieś 6 godzin.. :/ Tak więc szkoda zachodu żeby kupować pistolet do piaskowania, który ma mały zbiornik na ścierniwo i małą dyszę.. Naprawde bardziej opłaca sie wydać te 25zł za felge.. Ludzie którzy sie tym zajmują na co dzień mają odpowiedni sprzęt (duża dysza w piaskarce i wydajny kompresor).. A co do piaskowania karoserii to ja również widziałem w jednym odcinku "Amerykańskiego Hot-Roda" jak piaskują mieszanką łupin orzecha włoskiego i szklanego granulatu, ale o ile szkło mielone dostępne jest bez problemu, to zmielonych orzechów nie udało mi się jeszcze nigdzie w Polsce znaleźć.. Jedyne wyjście to chyba samemu spróbować mielić.. A swoją droga gdyby na jesień miał ktoś łupiny z orzecha to chętnie odkupie.. hehhehe.. )

  
 
Zajmuję się zawodowo piaskowaniem dużych powierzchni i powiem wam jedno. Szkoda wydawać pieniędzy na jakieś pseudo piaskareczki i pistolety do piaskowania. Profesjonalnym sprzętem 1m2 piaskuję się w 2 minuty, a tak jak już kolega wspomniał jakimś badziewiem piaskował felgi 6 godzin i wątpię czy zrobił to tak jak powinno być. Żeby kupić dobry sprzęt do piaskowania trzeba wydać ok (60 tyś zł najtańszy nowy i za 15 tyś można kupić coś używanego) Takie sprężareczki jakie podajecie to są zabawki do pompowania kół i szkoda się w ogóle zabierać, bo tu używa się sprężarek śrubowych o mocach min 20 kW. Ciśnienie powietrza ma drugorzędne znaczenie przy piaskowaniu (choć optymalne to 7 atm) najważniejsza jest ilość powietrza, ja w pracy piaskuję dyszą 12 mm i mam sprężarkę 14 m3/min za 100 tyś zł. Jednak do piaskowania dyszą 3mm musicie mieć przynajmniej 800 litrów na minutę, to jest niezbędne minimum inaczej więcej będzie kurzu niż efektu i szkoda waszego czasu, lepiej dać komuś kto to zrobi za 25 zł i mieć gwarancję, że będzie zrobione to dobrze.

[ wiadomość edytowana przez: szakkalll dnia 2008-12-03 15:20:56 ]

[ wiadomość edytowana przez: szakkalll dnia 2008-12-03 15:36:44 ]
  
 
szakkalll to mam pytanie czym piaskujecie w takim razie karoserie samochodowe i wieksze elementy typu dach jakiej do tego dyszy i cisnienia uzywacie no i material jaki do tego jest uzyty.
Dzieki za info i pozdrawiam
  
 
Szakal ma w 100 % procentach rację wypiaskowanie felgi stalowej dobrym sprzętem i kruszywem trwa do 3 minut, zależy od wielkości felgi i jaki ma rant.
Dobre kruszywo to np:
http://allegro.pl/item997781176_kruszywo_do_piaskowania_25_kg_piaskowanie.html

Jak ktoś chce fotki jak wygląda profesjonalnie wypiaskowane auto to prosze pisać:
jendrex@o2.pl



[ wiadomość edytowana przez: jendrex dnia 2010-04-23 14:47:30 ]
  
 
witam. jeżeli chodzi o piaskowanie to "Domowym sposobem" można trochę się pobawić jeżeli chodzi o ścierniwo to posiadam w dobrej cenie takowe. jeżeli potrzeba porad to również można napisać
gg7194449

link do aukcji użytkownika ze ścierniwem(moje konto)

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=14395298


mówiąć szczerze na allegro mam najtaniej ścierniwo i najtańszą wysyłkę także zapraszam
  
 
Jeśli chodzi o piaskowanie to zapraszam do Wrocławia na ul. Strzegomską chłopaki robią to naprawdę dobrze kontakt na priv. the_sandmans@op.pl Ja jestem zadowolony
  
 
Witam.
Kuknijcie na:Motoryzacja - pasja i dobra szkoła?..., możecie się dowiedzieć jak można piaskować w domu, nie inwestując ogromnych kosztów.
Ciekawe artykuły. Mam nissana 200sx
, i robiłem go 6-lat temu właśnie sprzętem takim jak jest tam opisany, cały spód łacznie ze zawieszeniem tylnym i przednim, zrobilem za jedną dniówkę, do wieczora było już wymalowane pierwszą warstwą, żeby zabespieczyć przed rdzewieniem, po piaskowaniu musi się jak najszybciej malować, bo na drugi dzień już by było czerwone.
Pozdrawiam .