Pytanie- gdzie sa wybite numery nadwozia w Warszawie 204 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie .
  
 
pewnie juz się dawno utleniły, weług instrukcji obsługi umieszczane były na poprzeczce pod prawym błotnikiem.
  
 
Dzieki. Moze sie jednak zachowały- Wawka ma przejechane raptem 25 tys km , i od 15 lat swiatła dziennego nie widziała .
  
 
Warszawa posiada dwa numery:
Pierwszy numer jest wybity na przednim prawym słupku, i jest widoczny po podniesieniu maski. Jest to numer kolejnego nadwozia, jakie opuściło FSO, do niczego nie przydatny, choć czasami jego wpisywali do dowodu, jak właściwy numer był nieczytelny lub całkowicie znikł. W pierwszych egzemplarzach Warszaw (do 1955 roku) był on wybity na podszybiu przednim pod maską.
Drugi numer jest wybity w prawym przednim nadkolu, na profilu zamkniętym, do którego przyspawywany jest próg. Jest to właściwy numer podwozia/nadwozia. Jako iż jest on umieszczony centralnie za oponą, dlatego wszelkie błoto pierwsze chlapało na ten numer, dlatego też zazwyczaj wytrzymywał on raptem 5 lat. Mało prawdopodobne, aby uchował się w Twojej Warszawie, no ale cuda się przecież podobno zdarzają

Pozdrawiam
  
 
Musze sprostowac, niestety to nie ja jestem włascicielem tej Wawki.Szczesciarzem jest znajomy, ktory kupil ja od wdowy za całe 1000 PLN. .
Stan na wizualny to 4+, orginalny lakier.
  
 
a to dokładnie to samo co napisał Markheim ale w wykonaniu Graficznym autorstwa EMO