MOTODOKTOR w silniku po remoncie...... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Trudny rozruch silnika tłumaczył by tez za duży poziom oleju, nie dopuszczalne jest wlewanie oleju powyżej max. Odpowiednim wskazaniem jest poziom pomiedzy min i max.
  
 
Cytat:
2006-08-25 13:30:05, Krzysiek-Diackon pisze:
Trudny rozruch silnika tłumaczył by tez za duży poziom oleju, nie dopuszczalne jest wlewanie oleju powyżej max. Odpowiednim wskazaniem jest poziom pomiedzy min i max.



no właśnie.....

ale ale co zrobić

dziś rano spawdzalem jest może pół mm poniżej max, a może na max... jakoś tak...
  
 
Cytat:
2006-08-25 14:11:04, Kolber7 pisze:
no właśnie..... ale ale co zrobić dziś rano spawdzalem jest może pół mm poniżej max, a może na max... jakoś tak...



A weź strzykawke z wężykiem i poprzez bagnet odessaj do poziomu między minimum a maximum
Wtedy zobaczysz jak Ci auto jeździ na tamtym poziomie
  
 
Cytat:
2006-08-25 14:37:30, krzychu_ch pisze:
A weź strzykawke z wężykiem i poprzez bagnet odessaj do poziomu między minimum a maximum Wtedy zobaczysz jak Ci auto jeździ na tamtym poziomie



bez sensu....

jak jest za dużo oleju to i większe cośnienie.. puszczają uszczelniacze itd.... więc wyjdzie więcej rzeczy, ktore spartolili.......


  
 
Cytat:
2006-08-25 16:44:38, Kolber7 pisze:
bez sensu.... jak jest za dużo oleju to i większe cośnienie.. puszczają uszczelniacze itd.... więc wyjdzie więcej rzeczy, ktore spartolili.......



Piłeś coś
Czy nie rozumiesz tego co piszesz

Skoro masz za dużo oleju to strzykawką odessaj jego nadmiar
  
 
Cytat:
2006-08-25 19:29:54, krzychu_ch pisze:
Piłeś coś Czy nie rozumiesz tego co piszesz Skoro masz za dużo oleju to strzykawką odessaj jego nadmiar



ale po co???

już jest w okolicach max.....

za duży poziom oleju wiesz co spowoduje???

nie ja dolałem tyle oleju tylko "fachowcy" ze skutkami tego będą walczyć oni....

  
 
ja rozumiem ze jak jest 0,5l powyzej MAX to cos sie moze dziac. ale w przedziale minimum-maximum to sie dziac nie moze, szczegolnie ze silnik nie jest nowiutki i swoje latka ma.
  
 
Cytat:
2006-08-25 19:35:17, Cwikus pisze:
ja rozumiem ze jak jest 0,5l powyzej MAX to cos sie moze dziac. ale w przedziale minimum-maximum to sie dziac nie moze, szczegolnie ze silnik nie jest nowiutki i swoje latka ma.



powyżej max bylo jakieś 400 km temu... teraz spadło ok 0.5 mm ponizej max.. można powiedzieć ze jest na max... czyli nadmiar został już wypalony/wyciekł
  
 

no i auto stoi już u mechanika....

dalej żłopie olej że aż miło...

przed wyjazdem w trase był tak jak pisałemw okolicach max...

po 500 km olej jest na 1/3 skali......

czyli mimo dodatku znika dalej....

poziom płynu chłodzacego na skali spadł o jakieś 5 mm

auto na zimnym kopci na niebiesko-biały kolor......


po rozmowie z szefem serwisu doszliśmy do jako takiej ugody, robi remont jeszcze raz, tym razem zmienia tłoki i robi szlif cylindrów...

my płacimy tylko za tłoki i ów szlif.....


oczywiście do oleju na pewno nic nie dolewali bo są przeciwnikami motodoktora itp....

kazałem mu wyjąć bagnet i samemu zobaczyć.....

wyjął i nic nie powiedział....

czas roboty okreslił na ok 3 dni.....

będę się starał ich od czasu do czasu odwiedzać...
  
 
auto dalej stoi w serwisie... wczoraj mialem telefon że można odebrać...

przyjechałem ale kazało sie ze zaczął ciec uszczelniacz na wale.... opierdoliłem mechaników, że po cod dzwonią i pojechałem do domu...

kazałem zadzwonić jak skończą.....

no i dziś dzwonili.... wymyślili kolejną nową rzecz do wymiany.... samoregulatory na zaworach... silnik podobno stuka i dlatego trzeba je wymienić.....

ręce opadają.... 3 razy już rozbierali silnik i teraz nagle trzeba zmienić a wcześniej nie trzeba było.... ponadto wcześniej silnik nie stukał.... to niby z jakiej racji teraz stuka???

i teraz najlepsze.... miałem płacić tylko za części.... no i prosze wycena:

tłoki + szlif cylindrów+ olej mobil 5W50 - 2047 zł.....

normalnie kosmos....

akurat przez przypadek byłem wczoraj u gościa co robił szlif cylindrów, powiedział że kosztowało to 140 zł netto.... przy okazji którejś wizyty podczas roboto przy nubie spytałem mechanika ile kosztowały tłoki, powiedział że 180 zł sztuka.... olej 200 zł.... wiec skąd się wziąła ta astronomiczna kwota????

no i do tego ejszcze teraz chcą dorzucić samoregulatory za 470 zł komplet.....


jak na razie sprawa stoi w miejscu, ojciec jest w trasie poza zasięgiem komórki...

skończyło się na tym że kazałem im czekać na telefon ojca.....


ale coś czuje że chybatrzeba będzie sie zaczać sądzić....


[ wiadomość edytowana przez: Kolber7 dnia 2006-09-01 13:05:30 ]
  
 
Czy jakiekolwiek ustalenia z tymi ch... ami masz na piśmie ??
IMHO trzeba ich pisemnie wezwać do doprowadzenia samochodu do stanu zgodnego z umową, najlepiej pismem z jakąś ładną pieczątką. Jeśli byś potrzebował w tej kwestii pomocy, da się to zrobić dobrze i tanio.
I nie dać im ani złamanego grosza więcej - przecież wsadziłeś już w ten silnik tyle, że niewiele byś musiał dołożyć do fabrycznie nowego silnika. Kwota sporna będzie taka, że do sądu z tym warto iść.
Co do tego:
tłoki + szlif cylindrów+ olej mobil 5W50 - 2047 zł - domagałbym się od nich faktury, na podstawie której oni ponieśli koszty. Jeśli byś był zainteresowany jakąś formą pomocy prawnej - Katowice nie są daleko - daj znać.
  
 
Żeby te 5mm ubytku płynu zobaczyć, to mikroskop chyba trzeba mieć
  
 
Cytat:
2006-09-01 13:55:54, n0ras pisze:
Czy jakiekolwiek ustalenia z tymi ch... ami masz na piśmie ?? IMHO trzeba ich pisemnie wezwać do doprowadzenia samochodu do stanu zgodnego z umową, najlepiej pismem z jakąś ładną pieczątką. Jeśli byś potrzebował w tej kwestii pomocy, da się to zrobić dobrze i tanio. I nie dać im ani złamanego grosza więcej - przecież wsadziłeś już w ten silnik tyle, że niewiele byś musiał dołożyć do fabrycznie nowego silnika. Kwota sporna będzie taka, że do sądu z tym warto iść. Co do tego: tłoki + szlif cylindrów+ olej mobil 5W50 - 2047 zł - domagałbym się od nich faktury, na podstawie której oni ponieśli koszty. Jeśli byś był zainteresowany jakąś formą pomocy prawnej - Katowice nie są daleko - daj znać.




sprawdź skrzynkę privów

na piśmie nic nie mam niestety..... do ustaleń doszło na podstawie rozmowy z szefem całego tego burdelu.... poszedł na układ że poprawiają silnik i ja płace tylko za tłoki i szlif...

pozdro
  
 
Cytat:
2006-09-01 14:03:45, piotr_ek pisze:
Żeby te 5mm ubytku płynu zobaczyć, to mikroskop chyba trzeba mieć




wystarczy popatrzeć na odległość od zgrzewu wyznaczającego max...

  
 
Cytat:
2006-09-01 14:06:37, Kolber7 pisze:
sprawdź skrzynkę privów na piśmie nic nie mam niestety..... do ustaleń doszło na podstawie rozmowy z szefem całego tego burdelu.... poszedł na układ że poprawiają silnik i ja płace tylko za tłoki i szlif... pozdro


A nie ma tam czegoś takiego jak zlecenie ??
Masz jakikolwiek dokument na to czego od nich chciałeś ??
  
 
Cytat:
2006-09-01 14:07:41, Kolber7 pisze:
wystarczy popatrzeć na odległość od zgrzewu wyznaczającego max...



No... a zgrzew ma z 8 mm.