Sztywne przewody hamulcowe - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2008-06-02 00:26:50, piotr_ek pisze:
To tak ja z serwisowaniem klimy... ale automat za 25 tys zł (bo taka jest jego cena) musi się zwrócić, a to wymaga 170 klientów... aby wyjść na zero.



z tego co się orientuję automat dobrej klasy to jakieś 15 tys, ale czynnik też swoje kosztuje, olej, filtry do automatu itd, a ostatnio się dowiedziałem, że aby móc obsługiwać maszynę trzeba mieć ze dwanaście papierów, pozwoleń i certyfikatów...
  
 
Cytat:
2008-06-02 19:25:40, Robert_S pisze:
czynnik też swoje kosztuje, olej, filtry do automatu



Czynnik to szczegół (wiaderkiem się go kiedyś przelewało z butli do butli). Gorzej z filtrami.
  
 
Macie chłopy rację, byłem dziś w normalnym sklepie a nie "złodziejskim" i widziałem takie miedziane rurki - są naprawdę solidne i takie będę zakładał. Tymbardziej że facecik w ASO rzekł, że takich rurek to on niema i nie wie kiedy mogą być i ogólnie to on nic mi nie poradzi (żeby nie powiedzieć że go to pi****li)



[ wiadomość edytowana przez: ZBYCHOL dnia 2008-06-02 20:39:41 ]
  
 
a ja dzisiaj zakupiłem przewody elastyczne na przód AP-Cifam-wyglądaja solidnie=moze ktos takie ma? ciekaw jestem opinni.
i czekam za klockami oraz tarczami
w zwiazku z tym mam dylemat-czy podczas wymiany załozyc tez na przód nowe miedziane przewody? wchodzą one w te otwory i spinki bez problemu?
Tył narazie odpuszczam sobie-ewentualnie przeczyszcze wnetrze bebnów
  
 
Cytat:
2008-06-02 20:46:21, pawel12356 pisze:
czy podczas wymiany załozyc tez na przód nowe miedziane przewody?


Jak masz możliwośc to zakadaj.... wszystko to co teraz się wymieni wystarczy na kolejne ...10 lat ....czyli do końca użuwalności samochodu. Lepiej wymienić teraz kiedy jest ciepło i przyjemnie niż w zimie przy -10 st. C.

Ale musisz się liczyć z tym, że jak ruszysz wężyki ...to skończysz na pompie Ja tak miałem podczas ....wymiany wężyka z tyłu... (tak z przypływu nadgorliwości)
W efekcie czego musiałem wymienić wszystko ...cylinderki - bo się poukręcały odpowietrzniki, rurki, wspomniany wężyk , trójnik, rurkę do pompy i o.m.c. pompa też by pszła ale "się udało"...

Ruszysz g..... to śmierdzi..... ale mam nowe ...i 300zł mniej w kieszeni (ze wszystkim)
  
 
Cytat:
2008-06-02 20:46:21, pawel12356 pisze:
a ja dzisiaj zakupiłem przewody elastyczne na przód AP-Cifam-wyglądaja solidnie=moze ktos takie ma? ciekaw jestem opinni. i czekam za klockami oraz tarczami w zwiazku z tym mam dylemat-czy podczas wymiany załozyc tez na przód nowe miedziane przewody? wchodzą one w te otwory i spinki bez problemu? Tył narazie odpuszczam sobie-ewentualnie przeczyszcze wnetrze bebnów



I kupiles ten zestaw z klockami Pagida o ktory pytales ???
  
 
Cytat:
Czynnik to szczegół (wiaderkiem się go kiedyś przelewało z butli do butli)


Obawiam się, że to nie był czynnik chłodniczy - ten by od razu odparował i fiuuuu!!! robić dziurę ozonową*
Stawiam na bimber...


Pzdr.



* wersja dla wierzących w bajki dla dorosłych...
  
 
Cytat:
2008-06-02 22:53:19, roland66 pisze:
Obawiam się, że to nie był czynnik chłodniczy



Metafora taka... brak klimę dobijał korzystając z butli jaka służy do campingowych kuchenek+manometru.
  
 
Cytat:
2008-06-02 22:55:48, piotr_ek pisze:
Metafora taka... brak klimę dobijał korzystając z butli jaka służy do campingowych kuchenek+manometru.




no tak, propan (r-290) to ponoć całkiem niezły czynnik chłodniczy, lepszy niż standardowy w autach r-134a, ale słabo zachowuje się w roli strefy kontrolowanego zgniotu
  
 
Cytat:
2008-06-03 00:11:36, Robert_S pisze:
no tak, propan (r-290) to ponoć całkiem niezły czynnik chłodniczy



Do campingowej butli została przelany z dużej butli właściwy czynnik chłodniczy, aby zadowolić w podwórkowym warsztacie posiadaczy klimy w rodzinie.
  
 
Cytat:
2008-06-03 07:18:55, piotr_ek pisze:
Do campingowej butli została przelany z dużej butli właściwy czynnik chłodniczy, aby zadowolić w podwórkowym warsztacie posiadaczy klimy w rodzinie.



ok, rozumiem, pisałem tylko, że układ klimy można nabić zwykłym propanem-butanem i będzie działał, i to lepiej niż na r-134a.
Zresztą zdaje się, że obecnie lodówki zamiast freonem napełnia się butanem.
  
 
Cytat:
2008-06-02 21:44:32, rafalko pisze:
I kupiles ten zestaw z klockami Pagida o ktory pytales ???


tak
czerwone klocki wyglądaja intrygująco a tarcze jak to tarcze
jeszcze nie załozyłem-raczej do mechanika pojade--przewody elastyczne bede zmieniał i moze stalowe na miedziane(zdam sie na opinie majstra ) no i płyn nowy
tylne chociaz zajzec i przeczyscic
znowu pól dnia z głowy.....
  
 
Cytat:
2008-06-10 14:18:45, pawel12356 pisze:
tak czerwone klocki wyglądaja intrygująco a tarcze jak to tarcze jeszcze nie załozyłem-raczej do mechanika pojade--przewody elastyczne bede zmieniał i moze stalowe na miedziane(zdam sie na opinie majstra ) no i płyn nowy tylne chociaz zajzec i przeczyscic znowu pól dnia z głowy.....



Nie no - nie rozbijaj mnie...wymiana tarcz i klocków to chyba jedna z najprostszych rzeczy do zrobienia - jak odkrecisz koła to zostają ci tylko 3 sruby - jedna od tarczy (taka jak na bebnie z tylu) no i dwie od calego zacisku - jak masz imbus cos kolo 8 mm chyba + srubokret krzyzakowy to juz dosyc narzędzi do tej roboty (no chyba ze mlotek jak tarcza na piaście troche przyrdzewiała). Jak będziesz na zlocie to wez zestaw to ci zrobie w godzinke

Pozdro
  
 
Cytat:
2008-06-10 14:36:10, rafalko pisze:
Nie no - nie rozbijaj mnie...wymiana tarcz i klocków to chyba jedna z najprostszych rzeczy do zrobienia



A po co ma się burdzić, męczyć i pitolić? Lepiej kupić 4-ro paka i patrzyć jak mechanik się męczy.
  
 
Cytat:
2008-06-10 14:36:10, rafalko pisze:
Nie no - nie rozbijaj mnie...wymiana tarcz i klocków to chyba jedna z najprostszych rzeczy do zrobienia - jak odkrecisz koła to zostają ci tylko 3 sruby - jedna od tarczy (taka jak na bebnie z tylu) no i dwie od calego zacisku - jak masz imbus cos kolo 8 mm chyba + srubokret krzyzakowy to juz dosyc narzędzi do tej roboty (no chyba ze mlotek jak tarcza na piaście troche przyrdzewiała). Jak będziesz na zlocie to wez zestaw to ci zrobie w godzinke Pozdro


na zlot na tym co mam nie dojade--z prawej mi juz skrzypi
te przewody mnie troche hamują--ukrece i problem bedzie......
dzieki za checi
  
 
Cytat:
2008-06-10 14:36:10, rafalko pisze:
Nie no - nie rozbijaj mnie...wymiana tarcz i klocków to chyba jedna z najprostszych rzeczy do zrobienia - jak odkrecisz koła to zostają ci tylko 3 sruby - jedna od tarczy (taka jak na bebnie z tylu) no i dwie od calego zacisku - jak masz imbus cos kolo 8 mm chyba + srubokret krzyzakowy to juz dosyc narzędzi do tej roboty (no chyba ze mlotek jak tarcza na piaście troche przyrdzewiała). Jak będziesz na zlocie to wez zestaw to ci zrobie w godzinke Pozdro




Imbus "7" ....bo po co mieliby zastowować na typowy (6 lub 8 )
  
 
Cytat:
2008-06-10 14:56:15, nawigator5 pisze:
Imbus "7" ....bo po co mieliby zastowować na typowy (6 lub 8 )



Być może - wiem ze jednego złamałem bo u mnie jakiś pedał zasmarował śruby niebieskim LOCTITEM - myslalem ze wyjde z siebie ale w koncu przy drugim kluczu i 0,5 metrowej rurze poszlo
  
 
załozone
co by nie mówic troche grzebania w tym jest-cholerne śróby
za zmiane dałem 80 zł i jeszcze mi na rolkach sprawdzili przód i tył
przewody stalowe z przodu nawet na siłe nie podlegały wymianie
co innego tylne-powiedzieli ze zmienia-ale tez tragdii nie ma-podobno zdazały sie gorsze i nie ciekło
elastyczne- poradzono mi zeby przy wymianie sztywnych załozyc jak sie bede bardzo upierał....
skutecznosc nowego zestawu--narazie sie nie wypowiadam--ale pierwsze hamowania to tragedia była--farba na klockach...
  
 
Cytat:
skutecznosc nowego zestawu--narazie sie nie wypowiadam--ale pierwsze hamowania to tragedia była--farba na klockach...



to akurat wiem bo przezylem pierwsze hamowania
  
 
dotarło sie
zestaw godny polecenia pomimo duzego pylenia