Opadniete drzwi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
opadly mi dzwi na zawiasach
da sie to jakos naprawic?
  
 
no spoko dzieki za pomoc jak byn napisal o kaszlacym silniku to by zaraz chmara postow wyskoczyla z tekstem o wyszukiwarce ...
ma ktos jakis pomysl do tych zawiasow ? robil to juz ktos?
w wyszukiwarce niestety wszyscy pisza ze to ... przeplywomierz
  
 
ja ci nie pomoge, co najwyzej podlacze sie pod watek bo moje drzwi tez sa klapniete. Chociaz może spróowałbyś jakąś metalową podkładke wsadzić?? ale nie wiem
  
 
Może się okazać że te trzpienie w zawiasach drzwi są juz mocno pościerane(w sensie węższe od oryginałów)i trzeba by było je wymienić a żeby to sprawdzić to obróć każdy z nich o 180 stopni(nie jestem pewien czy się da)i wtedy zobacz czy będzie ok.
Pozdrawiam
  
 
na tyg sprobuje usiasc do tego z kolega to moze cos wymodzimy
co do drzwi to opadaja lub opadna kazdemu wiec moze jak ktos juz to robil to moze da znac jak to zrobic to zrobie pare fotek i opisze i wrzocilo by sie na stronke
pozdrawiam

ps dzieki za odzew
  
 
no panowie dzisiaj siadlem do tego z kolega
sprawa przedstawia sie tak:
drzwi i te zawiasy da sie zrobic

jezeli drzwi opadly i przy podnoszeniu ich do gory czujemy luzy (ruszamy drzwiami gora dol) to nic prostszego otwieramy drzwi na max podnosimy drzwi i dokrecamy malutka srobke kluczem nasadowym.Nastepnie mocowanie bolca z rzwiami tzn tam gdzie jest ten nit psikamy preparatem wd 40

przyczyna opadniecia dzwi w moim przypadku
bolec ktory jest przynitowany od gory i stanowi czesc drzwi (tzn jak sciagniemy drzwi to razem z tym bolcem) zaczal sie obracac w tej dziurze w ktorej siedzi (jak w normalnych dzwiach) a nie powinien
wyrabia wtedy scianki tej dziury i stad ta opadniecie

przyczyna : poluzowanie tej malej srobki na zawiasie

naprawa: dokrecenie tej srobki przy otwartych i podniesianych do gory drzwiach (podniesionych = lapiemy drzwi i ciagniemy do gory)

czas ok 5 min
pozdro
  
 
Pstryknij "pionierze" fotkę tej magicznej śrubki to może też sobie tak wymodzę bo u mnie zaś bardzo szumią uszczelki w drzwiach i to chyba też jest spowodowane opadnięciem drzwi.

Z góry THX!!!


[ wiadomość edytowana przez: ari10 dnia 2007-03-20 01:49:50 ]
  
 
to jakoms fotke prosze bo ja patrzyłem i nie wypatrzyłem zadnej srubki!
  
 
może być tak że ta regulacja występuje tylko w "młodszych" egzemplarzach essiego, ja u siebie też nie znalazłem no chyba że patrzę nie w tym kierunku co trzeba
  
 
Dięki za dobrą radę od dawna zastanowiałem się co z tym zrobić będę próbował. Cześć
  
 
W moim mkVII ta śrubka ma łeb nasadowy typu TORX (gwiazdka) fi 6 albo 8. Umieszczona jest mniej więcej w połowie górnego zawiasu, równolegle do osi symetrii samochodu. Proponuję końcowy etap dokręcania przeprowadzać przy jak najbardziej przymkniętych drzwiach. Podnosząc drzwi "do góry do przodu" dacie więcej miejsca na dokręcenie śrubki.
  
 
dokladnie roody
co do fotki nie mam chwilowo aparatu
roody moglbys wrzocic fotke?
thx
  
 
Ja u siebie próbowałem dokręcić tą śrubkę TORX kluczem oczkowym płaskim "6" ale był za duzy. Dopiero kluczem nasadowym "6" dałem rade, ale przy użyciu nadmiernej sily przeskakiwał. ZA to klucz "5" był za mały. Ale dałem radę, a to najważniejsze i drzwi zamykają się 'miodzio' .
  
 
U mnie też drzwi zamykają się miodzio ale jak już pisałem, przy większych prędkościach słychać szum z okolic uszczelek w drzwiach i nie wiem czy po regulacji tą tajemniczą śrubką może się zdarzyć tak że szumy ustaną??
Uszczelki nie są popękane ani w jakikolwiek inny sposób zniszczone więc myślę ze jest to wina właśnie źle ustawionych drzwi.
Walczył już ktoś z takim czymś??
Wyszukiwarka na ten temat niestety milczy
  
 
A może by trzeba było poregulować położeniem zamka wz. drzwi ewentualnie tego skobla? ja próbowałem juz tym "skoblem" ale to u mnie nic nie dało, a zamka nie mogłem ruszyć moim zajechanym śrubokrętem krzyżowym. Bo może gdy drzwi bedą bliżej uszczelek to zniwelują ten szum....
  
 
poprzednie polozenie drzwi ugniotlo juz uszczelki ja swoje wyciagnalem (tak przy okazji bo konserwowalem slupek) i zadnych szumow nie mam wrecz przeciwnie docika mi je