Demontaż tylnego zderzaka: escort kombi 1999

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy zamiana tylnego zderzaka w escorcie kombi rocznik 1999 jest kłopotliwa? Czy można to zrobić samemu, czy lepiej oddać do warsztatu? Przedni zdejmowałem dwukrotnie i nie było kłopotów. Czy warto zakładać zamiennik z pianką, czy walczyć o używany oryginał? Musze zaznaczyć, ze nie jestem w tej kwestii jakimś pedantem, chodzi mi o to, aby bez problemu dał sie założyć i nie raził niedopasowaniem
  
 
Cytat:
2007-06-18 18:42:15, tomradoz pisze:
Czy zamiana tylnego zderzaka w escorcie kombi rocznik 1999 jest kłopotliwa? Czy można to zrobić samemu, czy lepiej oddać do warsztatu? Przedni zdejmowałem dwukrotnie i nie było kłopotów. Czy warto zakładać zamiennik z pianką, czy walczyć o używany oryginał? Musze zaznaczyć, ze nie jestem w tej kwestii jakimś pedantem, chodzi mi o to, aby bez problemu dał sie założyć i nie raził niedopasowaniem


Można to zrobić bez problemu samemu - jedyny problem to musisz mieć klucz "rurkowy" chyba 13 bo nakrętki są na długiej śrubie a dostępu pod inny klucz brak. Cała operacja trwa 10 minut
  
 
Dzięki.

Czy chodzi o klucz nasadowy? Jaki jest dostęp do tych nakreętek: czy od strony "gleby" i czy jest miejsce aby klucz obracać poprzeczną "wajchą"?
  
 
Cytat:
2007-06-18 20:16:05, tomradoz pisze:
Dzięki. Czy chodzi o klucz nasadowy? Jaki jest dostęp do tych nakreętek: czy od strony "gleby" i czy jest miejsce aby klucz obracać poprzeczną "wajchą"?



Odkręca się od strony bagażnika z poziomu gdzie jest koło zapasowe.
Ja odkręcałem kluczem który wygląda jak śrubokręt tylko w środku jest pusty a na końcu ma nasadkę. Ważne aby był pusty bo śruba jest bardzo długa i musi wejść do środka tego klucza aby nasadka doszła do nakrętki!
  
 
Dzięki, dokładnie o to mi chodziło. Własnie przeglądałem na allegro klucze zastanawiając się, czy sa puste w srodku!