Kolumna kierownicza - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W przypadku Fiata z silnikiem Poldka, z chłodnicą wpuszczaną w pas przedni - porażka. Może i sama chłodniczka wlezie, ale nijak nie ma szans na pociągnięcie przewodów/węży.
Ja bym chłodniczkę odpuścił chyba...
  
 
Patrzyłem i ja ze nie da rady ani tu ani tu.. chyba ze sam wygnę kawałek rurki i dopasuje ale teraz po 2 miesięcznej przerwie to chciał bym wreszcie pojezdzić
Jaki panowie montowaliście ten wałek od poldka czy fiatoski? I po co jest tam ta sprężynka ?
  
 
ta spręzyna chyba jest od odbijania kierunkowskazów
dzisiaj pierwszy raz wyjechałem z garazu i ZABRAKŁO MI WACHY !! heh ale pech..
  
 
Kao - zawsze można dorobić otwory na przepuszczenie węży (chociażby w tych miejscach gdzie idzie linka do żaluzji...


Ale ja bym się nie bawił w kombinowanie i założył bez, u siebie też miałem bez... może jakbym miał w zestawie to i bym się bawił, a tak to nie miałem problemu...


Co do łącznika... u mniełapał początek wieloklina na przekładni i początek na kolumnie i było dobrze... można się bawić w rozwiercanie fasolek na mocowaniu kolumny żeby zeszła niżej... ale kwestia czy się chce i czy warto...


a co do sprężynki to nie kumam o jaką chodzi w tym rejonie...
  
 


Taka mała trój zwojna spręzyna, strasznie sztywna, w książce kaima jest na 172 str, poszukiwany obiekt NR 9
Obniżyłem mocowanie kierownicy założyłem i jakoś działa tylko bez odbijania kierunkowskazów. Po obniżeniu nie da sie tez założyć plastikowej obudowy, na kierownice, będzie pasił ten wałek od poldka może go kupie i po sprawie? Odrazu łożyska wymienię bo jak kierownica odłączona to lata jak chce...

[ wiadomość edytowana przez: faownik81 dnia 2007-12-19 00:34:01 ]

[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-12-19 01:42:17 ]
[ powód edycji: link do fotki i rozmiar ]
  
 
Zrobiłem. Tata docisną kiere i weszło