[ASTRA F] 1,7D Problem z odpalaniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam wielka prosbe czy ktos moglby cos doradzic.
Mam Asterixa 1,7D z 92 wiec stara Ale dziala a raczej dziala :p

Wiec na poczatku zimy odpalala ladnie az bylem zdziwony, potem zaczela troszke gorzej wiec podgrzewalem swiecami tak z 3, 4 razy i bylo ok... wymienilem swiece i dalej musialem tyle pogrzewac :|

POtem bylo coraz gorzej i coraz gorzej az w koncu koniec... mapa byla cala mokra wiec zdecydowalem sie oddac ja do regenracji .. Koles zregenerowal pape ale nadal to samo ma wieelkie problemy z odpalaniem :/ sprawa wyglada tak ze jak sie rano mieli to na poczatu tak jakby zero rekacji, potem coraz szybciej zaczyna rzucac sinikiem tak strasznie ... az w koncu tak bardzo zuca calym autem az odpali i wtedy pali dobrze troszke slaba jest na poczatku, potem juz jest ok. ja wylacze np po 5 minutach pracy to potem pali od kopa na dotyk praktycznie. jaK postoi tak kilka godzin to tez dobrze pali.
ale jak cala noc postoi to lipa, mialem niedokrecone wtryski ale juz je dokrecilem ale tez niezadobry efekt :/ juz mnie szlak trafia :/ a zeby bylo smieszniej to mialem trase 600km i nie wiem jakim cudem :/ stracilem korek od oleju ten od wlewu oleju i wychlapalem na lewo i prao caly olej :/ dobrze ze nic sie nie stalo
Czy ma ktos jakis pomysl jak zrobic z tym odpalaniem albo czy zna jakiegos naprawde dobrego mechanika w Krakowie?? ktory by umial to zobic i mial by do tego cierpliwosc???
bardzo prosze o odpowiedx

[ wiadomość edytowana przez: CHAOSseba dnia 2008-01-13 10:06:14 ]
  
 
Miałem podobne szopki z Omegą. Pomogła wymiana wtryskiwaczy. Na jakiś czas wystarczył "przeczyszczacz" w płynie ale wymiany nie uniknąłem. Kiedyś też Astra F nie chciała mi palić po zimie i okazało się że winna była bateria...
Pozdrawiam
  
 
Witam! Mam taki sam silnik i taki sam model, rocznik. Problemu z odpalaniem na mrozie nie moglem zdiagnozować. Wymieniłem wtryskiwacze-troszkę pomogło, później świece, baterię. Objawy są takie same. Codziennie rano wpadałem w szał ale po wycieczce do Skandynawii podchwyciłem fajny sposób. Kupiłem grzałkę do silnika. Podłączam z programatorem na noc i rano pali pięknie. Polecam warto zainwestować. Pozdrawiam
  
 
Też obstawiałbym na paliwko poprostu ropa ci zamarza w nocy albo masz coś zarypane w baku. Miałem podobny problem ostatnio z busem wprawdzie silnik inny ale ropniak to ropniak. U mnie wyglądało to tak że w pewnym momencie silnik nie maił siły jecha co się okazało zamarzł filtr i przewody do filtra. Wymianiłem filtr przewody rozmroziłem blukłem jeszcze dobaku jakiegoś świństwa na wode w ropie i odpuka pomogło. Możesz jeszcze sprawdzi szczelnoś układu paliwowego tzn czy gdzieś nie ciągnie na lewo powietrza. Miałem raz problem po regeneracji pompy bo mechanicy nie wymienili pięciu podkładek miedzianych na pompie a byłu porysowane i ciągło powietrze. Kolejna sprawa to może zawprek zwrotny na filtrze ci padł i nie blokuje ropy w fitrze. A tak na marginesie ile twoje autko ma przejechane??
  
 
hmm no wlansie tez mi sie wydaje ze ona sie poprstu zapowietrza
Byla regenerowana papa ale musze te podkladki sobie wymienic,
Moja ma przejchane ponoc 280 tys wiec sporo
Mam probelm bo bak mi sie tez przedziurawial wiec z nim musze tez zrobic ale nie wiem czy to skleic kupielm cos do klejenia ale lipa :/
Puki co musze kupic sobie baterie bo mam ledwo 45Ah a wypadalo by miec tak z 75 hmm

A co do szczelnosci to macie jakis pomsyl? gdzie i jak to sprawdzic? :/

Slyszalem raz patent :p ze jak ktos juz nie wiedzial gdzie moze sie dostawac powietrze to wsadzili papke paliwa na rurce i ona podczas grzania swiec juz wlewala paliwo do papy :p ale nie wiem czy to jest dobre :p
  
 
Witam! Wg. to nie jest wina zapowietrzania sie. Problemu trzeba szukac gdzie indziej. Co do zbiornika to polecam kupno nowego. Miałem ten sam problem- próbowałem wszelkich sposobów żeby go skleic, żaden klej nie pomogł, nawet zabawy z ołowiem nic nie dały. To jest diesel i drgania rozchodzą sie po całej karoserii, wiec nawet jak uda Ci sie skleić to po pewnym czasie problem powróci. Polecam wymianę zbiornika. Baterie trzeba by wymienić na mocniejszą. Ja mam 72 Ah i wraz na mrozie nie chce palić! Ale warto próbować. Pozdrawiam
  
 
wiesz ja mam bardzi malusienka dziurke, wiec bylo przez jakis czas dobrze ale chyba zdarlem klej :/ w zimie :/ jak byl lud i snieg :/

A co do odpalania to jak nie zapowietrzanie sie to co innego moze byc??
  
 
Właśnie! I ten problem z dziurką będzie się cały czas powtarzał. U mnie były dwie małe dziurki i nie mogłem tego w żaden sposób skleić, dołożenia kawałka blachy i złapanie na ołów też nie pomagało. A co do odpalania to na razie nie mogę nic podpowiedzieć, mam ten sam problem. Tylko nie odczuwam tego bo zaopatrzyłem sie w grzałkę do silnika i odpala w nawet największe mrozy.Polecam i pozdrawiam
  
 
Właśnie! I ten problem z dziurką będzie się cały czas powtarzał. U mnie były dwie małe dziurki i nie mogłem tego w żaden sposób skleić, dołożenia kawałka blachy i złapanie na ołów też nie pomagało. A co do odpalania to na razie nie mogę nic podpowiedzieć, mam ten sam problem. Tylko nie odczuwam tego bo zaopatrzyłem sie w grzałkę do silnika i odpala w nawet największe mrozy.Polecam i pozdrawiam
  
 
hmmm acha,
tak sie tez zastanawiam moze swiece zarowe jakos slabo grzeja albo co :/ bo sie dosc dlugo grzeja i w sumie nie wiem czy przyapdkiem nie jest uczkodzony uklad od sterowania swiecami. .. kurde tak czy siak niewiem jak zabardzo sprawdzic szczelnosci ukladu paliwowego bo wydaje mi sie ze to przez to ze dostaje sie poweitrze to tak niemoze odpalic :/ ehhh...
a ta grzalke gdzie masz wsadzona? i ona jest na 12 V? dlugo tzreba grzac?
  
 
Najprościej szczelność takiego układu sprawdzic zakładając przeźroczysty wężyk na dopływ paliwa do pompy (ja tak mam w busie). Co mi się jeszcze przychodzi do głowy to w celu sprawdzenia faktycznie czy to jest paliwo założyć między filtrem a pompą taką gruszkę do pompowania paliwa z zaworkiem zwrotnym i przed odpaleniem możesz sobie podpompować i jesli pomoże to znaczy że to jest to. A może warto wymienić filtr??
  
 
hmm no powiem ci ze ciekawy pomysl z ta gruiszka i z tym przexroczytsym wezykiem
filtr hmm byl wymieniany jakies no w sumie juz z ponad 15 tys km temu czyli w sierpniu. Bo az jestem zdzwiony ze od tego czasu az tyle natzraskalem takim starym autkiem km
  
 
Grzałkę mam w bloku silnika (w miejscu fabrycznej zaślepki z przodu) i niestety jest na 220V. to jest jedyny minus ale przychodzę rano silnik cieplutki... odpala jak w lato polecam, zakup wiąże sie z wydatkiem ok. 200 zł. ale naprawdę watro!!!
  
 
powiem szczeze ze sie zaskoczylem dziaj! poniewaz podchodze rano do autka, i co Asterix Odpalil na dotyk!!! co prawda bylo cieplo ale to oznacza ze prawdopodobnie nie dostaje sie powietrze do ukaldu paliwowego.
I teraz moje pytanie brzmi, czy ktos wie gdzie jest jakis "sterownik' ktory wlancza swiece zarowe?? bo juz kiedys mi sie wydawalo ze jakos za dlugo sie grzeja swiece, wiec je wymienilem ale bez rezultatu wiec mozliwe ze poprostu kijowo grzeja
  
 
a i wlasnie powiedz mi asterix810
ile masz przekaxnikow na prawym nadkolu pod maska? zaraz za akumulatorem

bo tak wlasnie sie zastanawiam dlaczego mi nie odpala
moze
mam cos z podgrzewaniem paliwa
moze mam uszkodzony przekaxnik od swiec
moze swiece mi slabo grzeja :p

nie wiesz gdzie to wszytsko znjade??

I powiedz mi ile tak srednio swieci ci sie kontrolka od grzania swiec? bo mi tak ja wiem :p z 10 sek i to nawet jak podgrzewam poraz 3 raz. a swiece mam wymienione wiec nie wiem o co chodzi

Natchnelo mnie tak bo :p dziaj bylo cieplutko i odpalila momentalnie
  
 
Niestety mam to samo.
Ale u mnie jest słabsze ciśnienie na jednym cylindrze i dlatego już zajechałem jeden rozrusznik. Przy 0 kręcę kilkadziesiąt sekund zanim zacznie załapywać. Jak jest poniżej zera zostaje tylko farelek pod silnik na kwadrans i ładowarka do akumulatora. Zanim się silnik trochę nagrzeje to wyraźnie słychać jak w jednym cylindrze gubi zapłon.
Fachman od rozruszników kazał siknąć do rury przed kolektorem ssącym PLAKA, doraźnie stosuję i działa. Ale trzeba na wiosnę zajrzeć do pierścionków, a to kosztuje niestety.
Sposób z grzałką jest dobry, ale nie wszędzie jest dostęp do prądu.
Rozważałem zainstalowanie webasta (kosztuje ok 2300 zł bez montażu za montaż + 1200) ale kasa z nieba nie leci a na raty nie sprzedają.
  
 
Szczerze to z tym plakiem to uwazaj bo "mechanicy" jak nie mogli odpalic mi busa stosowali coś podobnoego i dzięki nim mam nowy wydech bo jak tamten jeb... to az zachuczało.
  
 
Szczerze to z tym plakiem to uwazaj bo "mechanicy" jak nie mogli odpalic mi busa stosowali coś podobnoego i dzięki nim mam nowy wydech bo jak tamten jeb... to az zachuczało.
  
 
no wlasnie sobie musze zmierzyc kompresje .. ale tez sie boje ze cos grubszego bedzie do zrobienia :/
  
 
Witam!
Co do przekaźników to nie wiem, nie zaglądałem. Świece mi grzeją dosyć długo- w mrozy bardzo długo, ok.10 sek. a rzeczywiste grzanie jest dłuższe,u mnie to objawia się tym ze po ok 30 sek, kontrolki na desce zaczynaj świecić mocniej. Co do pomiaru sprężania polecam, u mnie był robiony i praktycznie fabryczny. Co do nierównego chodzenia silnika to wtryskiwacze, bo zapłon diesle maja samoczynny wiec jak raz zatrybi to tylko wtryskiwacz może szwankować. Polecam sprawdzenie końcówek wtryskiwaczy, czy nie "leją"?. Pozdrawiam