Duzy przebieg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem ciekaw ile moze wytrzymac silnik w samochodzie bez remontu ukladu korbowo-tlokowego i zaworow (jaka jest trwalosc silnika) Prosze o wpisy i mala adnotacje o przebiegu-km oraz o niedociagnieciach jak spadek mocy , branie oleju. Sam posiadam astre nabite 260 tys i jak do tej pory chodzi bez usterek naewt olej nie "znika"

dzieki

[ wiadomość edytowana przez: Start dnia 2004-01-24 01:25:33 ]
  
 
Wszystko zależy od tego jakiej marki jest auto i jeszcze więcej od prawidłowej eksploatacji.
  
 
no dokładnie,sam znam np. maluchy które mają około 200 tys. km bez remontu (znam 2 takie egzemplarze)
  
 
Maluszka mieli moji rodzice mial nabite 150 tys i juz wtedy dostawal samo zaplonu. Po wyjecu kluczyka z stacyjki silnik dalej chozil (Tyle juz bylo nagaru w glowicy)Ale silnik jescze nawet nie byl tak dobity bo 120 km/h lekko rozwijal
  
 
Diesle i Amerykańce bezproblemowo dojeżdżają do 500 kkm. Oczywiście przy stosowaniu oleju
  
 
to olej trzeba stosowac???
O matko to dlatego mi cos rzezi w pod maska... Zawsze sie zastanawialem co to moze byc...
  
 
voy nie przesadzaj "konewka" by ci mrugala hehe

pozdr
  
 
Lampkie siem wycionga i konewka nie mruga
  
 
KONEFKA hehehe,Panowie dajecie po dupie
  
 
Cytat:
2004-01-29 23:57:46, BadGuy pisze:
KONEFKA hehehe,Panowie dajecie po dupie




Komu? Złym Chłopcom?
  
 
mysle ze jeszcze pojezdzisz,moj kuzyn ma lade 2107 z 87r i ma bez rematu nabite 320000tys ,a jak bylem u mechanika to przyjechali cyganie stara civica chyba z lat 80 albo poczatek 90 i mieli nabite 500000tys.
  
 
Jak sprzedawalem Malucha to mial nastukane ponad 160 tys. i poza wyciekami oleju nic sie nie dzialo. Pracowal tak samo dobrze jak z przebiegiem o 100 tys. mniejszym. Jak na ten pojazd to juz zadko spotykana wartosc.
Moja Toyka ma obecnie na budziku 180 tys. (ile w rzeczywistosci to nie wiem) a jednostka wyglada i pracuje jak nowa.
Znas kilku uzytkownikow Opla Omega, gdzie przebiegi powyzej 500 tys. nikogo nie dziwia a auta jezdza i jezdza.
Mercedes W123 czy W124 z silnikiem diesla wykreca milion (dlatego sa czy byly tak lubiane przez taksowkarzy).
Reasumujac wszystko zalezy od silnika i producenta. Cholernie wazny jest rowniez sposob eksploatacji i dbalos o silnik. Moim skromnym zdaniej jedna z najistotniejszych rzeczy jest wymiana oleju. Lepiej zbyt szybko niz zbyt pozno!
  
 
Mój kolega ma MB 508D lang i problemy zaczęły się przy przebiegu 700 kkm. Pozazdrościć tylko.
  
 
Na Wegrzech jezdza DU tiko na taryfach na 3 zmiany wiekszosc ma ponad 700tys przebiegu

Moj poldi ma 140tys i nic mu nie ma a mowia ze 100tys o kuniec

pozdr
  
 
A mój ma już prawie 400kkm silnik wymieniony 15 kkm temu