Bardzo słabe hamulce z tyłu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam dość poważny problem i nie wiem czym jest spowodowany. Wymieniałem tarcze hamulcowe wraz z klockami z przodu i dodatkowo zestaw naprawczy zacisków i wężyki gumowe. Z tyłu wymieniłem szczęki, bębny, cylinderki, wężyki gumowe. Wymieniłem płyn hamulcowy i odpowietrzyłem układ. Pojechałem na stację diagnostyczną. Niestety hamulców brak a w szczególności z tyłu. Nie wiem jakie konkretnie wartości siły hamowania były ale przy tych tylnych to słupeczki na monitorku podniosły się ledwo co (z przodu były do przyjęcia), ręcznego oczywiście też brak. Tak jeździłem chwilę czasu bo nie miałem kiedy się za to brać ale stwierdziłem, że jednak nie ma co ryzykować. Umówiłem się z mechanikiem na dzisiaj na wymianę i odpowietrzanie układu. Niestety dalej nic. Dodam iż cylinderki z tyłu wymieniłem na 22mm zamiast 20mm, samoregulatory zostały wyczyszczone z rdzy i nawet chyba pracowały i ząbki też jako takie były (nie wiem jakie powinny być w nowych). Nie mam zielonego pojęcia co może być przyczyną braku hamowania.

A i jeszcze jedno właśnie zauważyłem na fakturze, że płyn wymienili mi na DOT 5. Czy to dobry płyn?
  
 
Podciagnij reczny.
  
 
Cytat:
2008-08-08 20:59:33, mefis22 pisze:
Podciagnij reczny.


tu podciąganie ręcznego nie ma nic do rzeczy
są dwie opcje pierwsza to samoregulatory o których piszesz moga poprostu przepuszczać. Może i zostały wyczyszczone ale ząbki na nich są już zaokrąglone i poprostu nie trzymają, to dotyczyło by ręcznego .I nawet jeśli podciągniesz linke do końca aż ci sie regulacja skończy to nic nie da jak podczas zaciągania ręcznego na samoregulatorze będzie ci przepuszczać. A co do zasadniczego to coś mi sie wydaje że masz zapowietrzony układ ale nie przy cylinderkach tylko przy korektorze siły hamowania albo sam korektor porządnie przykorodował i nie pracuje. Ewentualnie sprawdź jeszcze przewody elastyczne, może sparciały w środku i nie przepuszczają płynu
  
 
do Escortów leje się płyn o normie DOT 4, który jest niemieszalny z płynem DOT 5 robionym na bazie silkonów (można natomiast wymieszać DOT 4 z DOT 5.1)
DOT 4 od DOT 5.1 różni temperatura wrzenia - 230 stopni Celcjusza dla pierwszego i 260 dla drugiego - nie muszę chyba mówić, że im wyższa temperatura, tym lepiej
płyny DOT 5 z drugiej strony występują bardzo rzadko
  
 
byc moze jeszcze sie nie dotarły pojezdzij troche i jedz na stacje
  
 
Przez ponad pół roku niemożliwe żeby się nie dotarły.