Jak wykręcić zapieczone świece? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2008-09-14 23:12:18, Bigelektron pisze:
Nowa swiece wkrecasz dokrecajac dzwignia dlugosci na szerokosc dloni Dokrecasz az przestaje isc miekko to swiadczy o tym ze nowa podkladka zgniotla sie odpowiednio do konca ....[...]



Ja zgodnie z instrukcją, ręką do oporu, później pokrętką do 2/3 obrotu. Chyba że wedle 1/2 (a na ogół tak jest) poczuję opór rzeczonej podkładki to daję jej spokój
Pozdro.
  
 
Ja kluczen i odpowiednim momentem Nm.
  
 
Witam serdecznie was Podepne sie pod temat zeby nowego juz niepisać,Ja mam podobny problem ,ze świeca tzn niemoge jej wykręcic, a dokładnie wykrca sie ze 2 obroty i dalej sie zatrzymuje i niechce za chiny dalej sie odkręcać.ma ktos jakis pomysł jak ja dalej wykręcic w taki sposób zeby jej nie urwac i żeby nie zerwac gwintu w głowicy? bo wtedy to bedzie juz kaplica.
P.S. dodam ze juz wymieniłem 5 razy 3 świece a na tej jednej zrobiłem ja sam ponad 120tyś km a ktos przedemna napewno tez troche na niej przejechał hehe a swiece ta to Oryginalna mazda prosze o jakies odpowiedzico z tym fantem zrobic bede wcdzięczny pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-09-12 10:40:08, luquas pisze:
Ma ktos może pomysł jak wykręcić świece, które za żadne skarby nie chcą się wykręcić? :> Udało mi się wytargać jedną a na następnej ukręciłem klucz do świec Siedzą jak wmurowane! Macie jakiś magiczny sposób?

  
 
Cytat:
2011-03-04 20:07:45, scrabi pisze:
Witam serdecznie was Podepne sie pod temat zeby nowego juz niepisać,Ja mam podobny problem ,ze świeca tzn niemoge jej wykręcic, a dokładnie wykrca sie ze 2 obroty i dalej sie zatrzymuje i niechce za chiny dalej sie odkręcać.ma ktos jakis pomysł jak ja dalej wykręcic w taki sposób zeby jej nie urwac i żeby nie zerwac gwintu w głowicy? bo wtedy to bedzie juz kaplica. P.S. dodam ze juz wymieniłem 5 razy 3 świece a na tej jednej zrobiłem ja sam ponad 120tyś km a ktos przedemna napewno tez troche na niej przejechał hehe a swiece ta to Oryginalna mazda prosze o jakies odpowiedzico z tym fantem zrobic bede wcdzięczny pozdrawiam


rozumiem ze chodzi o swiece zarowa?/
zagrzej silnik do temp okolo 60 stopni i zgas ,poluzuj swieczke i lej nafta lub wd 40 i krec w lewo i w prawo wykrecajac i troche cofajac i tak az do wykrecenia ,tylko nie przegwalcaj jej bo sie ukreci.I lej nafta ,a najlepiej zostaw na noc i polewaj i krec.Jak nie pojdzie to kaplica.Nie poddawaj sie polewaj i znowu krec.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cześć ja bym zrobił tak ,poluzowałbym świecę nalał jakiegoś preparatu penetrującego który przeleciałby przez gwint i rozmoczył nagar ,potem zacząłbym wykręcanie na wyczucie prawo lewo prawo lewo tak by powoli skruszyć nagar i nie zerwać świecy ,Powodzenia.
  
 
Cytat:
2011-03-04 20:07:45, scrabi pisze:
Witam serdecznie was Podepne sie pod temat zeby nowego juz niepisać,Ja mam podobny problem ,ze świeca tzn niemoge jej wykręcic, a dokładnie wykrca sie ze 2 obroty i dalej sie zatrzymuje i niechce za chiny dalej sie odkręcać.ma ktos jakis pomysł jak ja dalej wykręcic w taki sposób zeby jej nie urwac i żeby nie zerwac gwintu w głowicy? bo wtedy to bedzie juz kaplica. [...]



Jak na mój gust, to już jest kaplica i przeciągnięty gwint w głowicy
Coś w końcu puści. Albo gwint w głowicy albo kołnierz od świecy. Obie opcje wróżą zdejmowanie głowicy
Pozdro.
  
 
Cytat:
2011-03-04 21:37:27, karpik1 pisze:
Cześć ja bym zrobił tak ,poluzowałbym świecę nalał jakiegoś preparatu penetrującego który przeleciałby przez gwint i rozmoczył nagar ,potem zacząłbym wykręcanie na wyczucie prawo lewo prawo lewo tak by powoli skruszyć nagar i nie zerwać świecy ,Powodzenia.


A ty co echo jestes?

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2011-03-05 00:08:11, Perzan pisze:
Jak na mój gust, to już jest kaplica i przeciągnięty gwint w głowicy Coś w końcu puści. Albo gwint w głowicy albo kołnierz od świecy. Obie opcje wróżą zdejmowanie głowicy Pozdro.


Mozliwe ze juz jest kapa ,ale najczesciej lapie swiece w tulei na korozji ,a nie na gwincie no chyba ze poprzednik dokrecil na maxa.Jak wkrecisz momentem i na smar miedziowy to niema problemu.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Powiem tak.jak narazie próbowałm na "sucho" ale tak jak pisałem wcześniej odkręca sie swieca max 2 obroty i dalej stawia opór boje sie ze jak mocniej zaczne kręcic to sie urwie swiece ,albo zerwie gwint w tuleji w głowicy,a niechciałbym zdejmowac glowicy poto tylko zeby nagwintowac tuleje..dodam że jest to świeca zwykła nie żarowa. Autko mam MAzda 323f 1,5 DOHC 16V mam juz przejechane w sumie 330tyś km z czego ja sam zrobiłem ponad 140tyś i w tym z ta jedna swieca która sie niechce wykrecic ,a przydało by sie juz ja wymienic bo zaczeło mi ocos ostatnio szarpac na wolnych obrotach i delikarnie faowac na niskch obrotach ,a dodam ze mam instalacje gazowa zamontowana sekwencje ,ale jak do tej pory wszystko było jak w zegarku szwajcarskim, i tak myysle ze jak zaczeło delikatnie szarpan na wolnychobrotach to że własnie jest to wina tej swiecy i dlatego musze jakos ja wykrecic i wymienic ale az sie boj e jak by sie nie dało jej w miare bezkolizyjny sposób wykrecić. a jezeli by mi sie niedalo jej wykrcis to moze podjechac gdziej do jakiegos zakładu co robia silniki moze oni mają jakis "Magiczny" sposób? co o tym myslicie? pozdrawiam serdecznie i dziekuje ja jakiekolwiek madre sugestie
  
 
Cytat:
2011-03-06 10:49:03, scrabi pisze:
Powiem tak.jak narazie próbowałm na "sucho" ale tak jak pisałem wcześniej odkręca sie swieca max 2 obroty i dalej stawia opór boje sie ze jak mocniej zaczne kręcic to sie urwie swiece ,albo zerwie gwint w tuleji w głowicy,a niechciałbym zdejmowac glowicy poto tylko zeby nagwintowac tuleje..dodam że jest to świeca zwykła nie żarowa. Autko mam MAzda 323f 1,5 DOHC 16V mam juz przejechane w sumie 330tyś km z czego ja sam zrobiłem ponad 140tyś i w tym z ta jedna swieca która sie niechce wykrecic ,a przydało by sie juz ja wymienic bo zaczeło mi ocos ostatnio szarpac na wolnych obrotach i delikarnie faowac na niskch obrotach ,a dodam ze mam instalacje gazowa zamontowana sekwencje ,ale jak do tej pory wszystko było jak w zegarku szwajcarskim, i tak myysle ze jak zaczeło delikatnie szarpan na wolnychobrotach to że własnie jest to wina tej swiecy i dlatego musze jakos ja wykrecic i wymienic ale az sie boj e jak by sie nie dało jej w miare bezkolizyjny sposób wykrecić. a jezeli by mi sie niedalo jej wykrcis to moze podjechac gdziej do jakiegos zakładu co robia silniki moze oni mają jakis "Magiczny" sposób? co o tym myslicie? pozdrawiam serdecznie i dziekuje ja jakiekolwiek madre sugestie


Zalej nafta i wykrecaj do momentu ze czujesz ze sie zaczyna skrecac ,cofnij i znowu.Swieca zaplonowa moze isc ciezej przez 1-2 obrotow bo zawsze ze 2 zwoje gwintu stercza w cylindrze i sa zabite nagarem,Jak nie ruszy znaczy ze ktos gwint przeciagnal podczas zakrecania i teraz juz wyjdzie z gwintem.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
HURAA UDAŁO MI SIE WYKRĘCIĆ ŚWIECE BEZ USTERKI ZADNEJ KUPIŁEM DOBRA NASADKE 23ZŁ I JAKIS SPECYFIK NA BAZIE NAFTY 27ZŁ I POWOLUTKU WYKRĘCAŁEM I WKRĘCAŁEM PSIKAJAC TYM SPECYFIKIEM , OCZYWIŚCIE NA ROGRZANYM SILNIKU I PO OOKOŁO 20MIN ZABAWY W LEWOI PRAWO WYSZŁA BEZ PROBLEMU JAK ZOBACYŁEM JAK WYGLĄDAŁA TO AZ SIE ZAŁAMAŁEM MIAŁA PRAWIE CAŁA ELEKTRODE UPALONĄ AI CAŁA SIWA ALE NAGARU PEŁNO ALE UDAŁO SIE WKRECIŁEM NOWE I AUTKO CHODZI JAK PSZCZUŁECZKA DODAM ZE SWIECA BYŁA JESZCZE FABRYCZNA Z LOGO MAZDA A ŚRODEK TEN CO KUPIŁEM TO JEST CRC 5-56 WŁASNIE DO TAKICH ZECZY GORACO POLECAM I DZIEKUJE WAM ZA TRAFNE PODPOWIEDZI BEZ NICH BYŁ BYM MUSZONY JECHAC NA SERWIS I ZAPŁACIC PEWNIE FORTUNE ZA JEJ WKRECENIE JESZCZE RAZ DZIEKUJE I POZDRAWIAM
  
 
Cytat:
2011-03-05 11:26:19, Bigelektron pisze:
A ty co echo jestes?

To nie echo ,zanim napisałem i wysłałem to twój sie pojawił.