Problem z brc sequent 24 - avensis 7afe lean burn 1.8

iestety mam problem z gazem. Otoz samochod od momentu zatankowania na statoil w sobote strasznie szarpie i robi kangurki - nie wiem moze mi go wsadzili przy tankowaniu
Powazanie szukam przyczyny, wczesniej bylo szarpanie ale wymiana kabli i swiec na oryginaly pomogla. Samochod po wymianie kabli byl skalibrowany ponownie i mulil na 2 biegu ale reszta byla ok tj. spalanie, obroty itp. Dzisiaj z rana testowalem samochod i na zimnym kiedy przelacza sie na gaz (wskazowka temp jest w 1/3) samochod szarpal, tracil moc, nie chcial wogole ruszyc. Przeczekalem chwilke i ponownie przelaczylem na gaz i jest ok. Poszarpuje od czasu do czasu na cieplym. Sorki za enigmatyczny opis ale tak wlasnie sie dzieje.
Gazownik podal kilka przyczyn i jedna mnie zaniepokoila, otoz kolektor ssacy w 7afe ma splaszczenie na koncu i 2 wyloty (plik w zalaczeniu) z tego co widzialem wtryski od gazu sa wbite nie ponad to zwezenie i rozdzielenie powietrza i paliwa ale wlasnie pomiedzy nimi. Sprawa jest o tyle dziwaczna, ze ja na tej instalce (brc sequent 24) zrobilem juz 11tys.km i pierwsze szarpanie zdarzylo sie po tankowaniu gazu na orlenie w sieradzu jakies 2tys.km temu.
Jak sie wpisze w google co moze byc przyczyna to patentow mechanicznych jest od wuja a gazowe tylko 3: zla instalka i montaz, zle wtryski (ja mam pomaranczowe a ponoc niebieskie sa do mniejszych pojemnosci) oraz zly soft. Gazownik odrzucil wszystkie ale mnie nasunela sie jedna rzecz. Wtryski od gazu sa nawiercone na kolektorze od gory, nie wiem jak oni to zrobili ale skoro nawiert byl od gory to gdzie sie podzialy opilki metalu, moim zdaniem wlecialy do srodka. Gazownik twierdzi ze samochod wtedy byl nie chodzil na gazie, ale sam przyznal ze nie zdejmowal kolektora.

Jak macie jakies sugestie albo jakiegos magika w okolicach warszawy i do 50km stad to dajcie mi znac. Nie chce ladowac kasy w kazdy element mechaniczny i miec dalej tak samo. Instalka jest na gwarancji - ostatnia mozliwosc jaka padla - troche komiczna to zmiana instalacji na 2 generacje z mikserem. Ale to juz wtedy zrobie jak nikt mi nie pomoze.

Pozdrawiam

Te nawierty moga byc przyczyna ale dziwne ze to nie wyszlo wczesniej.
Mam tez zgryza odnosnie faktu ze jak nawiercali sie od gory bez zdejmowania kolektora to gdzie podzialy sie opilki metalu po nawiertach, moim skromnym zdaniem wpadly do srodka do kolektora i teraz sieja zamet.
Samochod testuje a gazownik konsultuje sie z czakram i aso toyoty co to moze byc. Rano jak wskazowka temp dojdzie do 1/2 jest kiepsko a potem pare min pozniej jest idealnie i plynnie i to mnie zadziwia.
Caly czas ludze sie ze to ten gaz ze statoil jest do d...

Mam lubryfikacje zaworow mimo ze nie byla potrzebna, jest raczej zalecane dla toyot po 2000roku.

I jeszcze jedno.Na innym forum(Toyoty)admin odpisał mi na ten temat w ten sposób:


Co do szarpania na 3 biegu. Ponieważ mój dobry kolega (w avensis 1,8 LB) także ma problem ten sam z poszarpywaniem co ty (w szczególności pzy stałej prędkości 50 km/h na 3 biegu) ale także przy puszczeniu pedału gazu. Po wielu wizytach u gazownika wielu kombinacjach z ustawieniami kompa (osiągnął nawet spalanie na poziomie 16 litrów LPG po mieście), wielu bataliach, debatach z gazownikami mam pewną teorię na ten temat.
Według mnie poszarpywanie występuje w skutek kwesti mechanicznych a nie elektronicznych tj tego, iż na dolocie (konkretnie w 4 z 8 kanałów dolotowych) są zamontowane przepustnice (taki dystans między kolektorem a głowicą z dodatkowymi 4 przepustnicami), które tak naprawdę odpowiadają po części za proces zubożenia mieszanki czyli proces LB.
To one wprowadzają zakłócenia do pracy silnika na LPG.
Owszem są przecież 1,8 7A-FE które jeżdżą na LPG bez poszarpywania ale...

przy tychże przepustnicach "dolotowych" jest też zawór/czujnik podciśnieniowy, który w zależności od podciśnienia panującego w dolocie otwiera lub przymyka przepustnice w kanałach. Sądzę, że wypadałoby zacząć od podmiany czujnika lub najlepiej demontażu całego dystansu z przepustnicami. Mechanizm przepustnic także może posiadać pewne niedomagania w postaci luzu. To w połączeniu z zjawiskami falowania w dolocie może powodować właśnie poszarpywanie.

Inną z przyczyn według mnie bardziej prawdopodobną myślę że nawet przy sprawnym mechanizmie przepustnic może występować takie poszarpywanie a to dlaetego, że fabryczny wtrysk PB jest w głowicy i to nie przypadkiem. Miejsce to celowo zostało tak dobrane aby wtrysk był za przepustnicami (przepustnice wprowadzają zmiany w powietrzu dolatującym a nie w mieszaninie powietrzno-paliwowej) ... przy LPG wtryski gazowe montowane są przed przepustnicami czyli przepustnice już tutaj sterują mieszaniną paliwowo powietrzną).

Systematyzując: przede wszystkim miejsce montażu wtrysków gazowych za przepustnicami (to niewykonalne raczej w 1,8 LB chyba że wywalić przepustnice) a nie przed.
Po drugie ewentualne niedomagania mechanizmu przepustnic.




To zastanawiające,nieprawdaż???Moje mapy są niemal idealne,dużo punktów zebranych,męczarnie przy regulacji i co??I nic,czekam jeszcze za tymi innymi wtryskami może to pomoże?Oczywiście na benzynie jedzie super.Może to jednak ten nieszczęsny dolot????

[ wiadomość edytowana przez: glubka75 dnia 2008-09-23 10:54:11 ]

Cytat:

2008-09-23 10:43:56, glubka75 pisze: I jeszcze jedno.Na innym forum(Toyoty)admin odpisał mi na ten temat w ten sposób: Co do szarpania na 3 biegu. Ponieważ mój dobry kolega (w avensis 1,8 LB) także ma problem ten sam z poszarpywaniem co ty (w szczególności pzy stałej prędkości 50 km/h na 3 biegu) ale także przy puszczeniu pedału gazu. Po wielu wizytach u gazownika wielu kombinacjach z ustawieniami kompa (osiągnął nawet spalanie na poziomie 16 litrów LPG po mieście), wielu bataliach, debatach z gazownikami mam pewną teorię na ten temat. Według mnie poszarpywanie występuje w skutek kwesti mechanicznych a nie elektronicznych tj tego, iż na dolocie (konkretnie w 4 z 8 kanałów dolotowych) są zamontowane przepustnice (taki dystans między kolektorem a głowicą z dodatkowymi 4 przepustnicami), które tak naprawdę odpowiadają po części za proces zubożenia mieszanki czyli proces LB. To one wprowadzają zakłócenia do pracy silnika na LPG. Owszem są przecież 1,8 7A-FE które jeżdżą na LPG bez poszarpywania ale... przy tychże przepustnicach "dolotowych" jest też zawór/czujnik podciśnieniowy, który w zależności od podciśnienia panującego w dolocie otwiera lub przymyka przepustnice w kanałach. Sądzę, że wypadałoby zacząć od podmiany czujnika lub najlepiej demontażu całego dystansu z przepustnicami. Mechanizm przepustnic także może posiadać pewne niedomagania w postaci luzu. To w połączeniu z zjawiskami falowania w dolocie może powodować właśnie poszarpywanie. Inną z przyczyn według mnie bardziej prawdopodobną myślę że nawet przy sprawnym mechanizmie przepustnic może występować takie poszarpywanie a to dlaetego, że fabryczny wtrysk PB jest w głowicy i to nie przypadkiem. Miejsce to celowo zostało tak dobrane aby wtrysk był za przepustnicami (przepustnice wprowadzają zmiany w powietrzu dolatującym a nie w mieszaninie powietrzno-paliwowej) ... przy ...

Dobra prosciej bedzie zmienic instalacje z sekwencji na IIgen. Wtedy zaslepiasz wtryski gazowe, laczysz sie do miksera i masz wszystko gdzies. To jest tanszy sposob niz ta cala kombinatoryka o ktorej piszesz. Ja tez to rozwazam i nie bede sie bujal z diagnozami przez tyle czasu

I jeszcze jedno ja zrobilem 10 tys km bez szarpania i szarpie mi dopiero po dwoch tankowaniach gazu (ale nie nastepujacych jedna po drugiej) jedna to orlen w sieradzu, druga to ostatnia sobota statoil warszawa. Na razie chcialbym wyjezdzic ten syf co mam u siebie i dopiero szukac dalej - jestem w stalym kontakcie z gazownikiem

U mnie szarpie tylko na zimnym a na cieplym muli sie na 2 biegu wiec nie do konca wszyscy mamy identyczne objawy

[ wiadomość edytowana przez: adam_ch dnia 2008-09-23 12:45:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: adam_ch dnia 2008-09-23 12:48:21 ]

Cytat:

2008-09-23 14:20:36, adam_ch pisze: Dzisiaj wieczorem jadę na obejrzenie problemu do starego, znajomka od gazu. Dam znać wieczorem jaka ocena i być może wynik oglądania. Razem z nim będzie armia specjalistów

Kombinuje tez jak spuscic ten gaz ze statoil to mi troche psuje mozliwosc odnajdywania problemu. Mam obok domu zaklady ursusowskie, myslalem zeby wziasc ceglowke i potrzymac ja na gazie przez 30min to moze wyleci to scierwo )))

Chacha,dopatruję się chyba swoistego deża-wi hihhi,bo mój gazownik też kazał mi tankować tylko gaz z Orlenu.(Czyżby kontaktowali sie ze sobą podświadomie)hehehe?Powiem,że z 10 zbiorników tak zalałem i spalanie było nienajgorsze a po wizycie w stacji w Hipermarkecie to zeżarł jak smok.A tak zupełnie a-propos to Adamie ile Tobie Ave pali tak średnio?Mi na reduktorze,który wymieniłem(Tomasetto Alaska do 90KM)palił ok 8,5l/100km a teraz na Tomasetto Artic (do 200KM) pali ok 10,5-11 l/100km(trochę dużo według mnie) a był regulowany...
Zobaczymy...

Pozdrawiam

Jeżeli uraziłem,to przepraszam ofcourse za OT ,abstrahując jednak nieraz moje auto szarpie samo z siebie a niekiedy to trzeba Je sprowokować ,czyli to szarpanie nie jest jakoś jednostajne,tylko wybiórcze i nie wiem co to może być.Od gazu raczej to nie zależy,od zapłonu też(WSZYSTKO NOWE),więc jak pisałeś to może być kolektor,ale żaden mechanik nie potrafił mnie oświecic w temacie dolotu(byc może z własnej niewiedzy).

Zdjecia moich wtryskow + zdjecia kolektora (z allegro) ponizej:

http://picasaweb.google.pl/Charnas74/AvensisLPG#

Na 3 pierwszych zdjeciach sa wtryski od mojej instalacji - widac na nich ze gazownik wbil sie za wczesniej na tzw kolnierzu czyli pomiedzy rozdzialem tych dwoch kanalow. Taka sytuacja powoduje ze gaz nie jest wtryskiwany w 100% i czasem powoduje to szarpania i zla mieszanke. Oczywiscie teoria jest juz potwierdzona jedna zmiana u klienta gazownika i czlowiek jest zachwycony zmiana. Ja bede wiedzial cokolwiek jutro wieczorem lub w sobote w ciagu dnia.

Jak macie jakies "ale" do tego ci pisze (i co uwaza moj gazownik) dajcie znac - nie twierdze ze mi sie uda. Wyznaje zasade ze jak instalka jest na gwarancji to moge sobie pozwolic na rozne cuda

Adam odpisał mi,że jest okej po przełożeniu dysz dalej od głowicy,znaczy się,że ja będę musiał to samo zrobić bo u mnie to dopiero jest maniana .Może w przyszłym tyg.się tym zajmę i zrobie tak jak ma być(przed rozgałęzieniem)i oby to auto chodziło jak należy bo przyjemność z jazdy jest duża ale niestety to szarpanie wszystko psuje

No i niestety
Samochód czasem poszarpuje, głównie na 1 i 2 - jest to delikatniejsze szarpanie. W zbiorniku Gaz z Orlenu - więc chyba dobry.
Na razie obserwuje dalej - nie zrażajcie się do przekładania wtrysków, jak ja widzę wasze zdjęcie to widać że odrazu partacze się do tego zabrali

Pojeżdzę tak max miesiąc i potem oddaje samochód do gazownika. Jakbyście chcieli mieć ze mną kontakt piszcie na acharazinskimalpagmail.com - obiecuje odpisać na każdy email