Jakie wymiary felg do łady - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie felga 13cali 5j i et 41 wejdzie bez problemow i nie bedzie nic obcierac w 2107?
  
 
Konieczne będą dystanse. Uważam za nie ciekawy setup.
  
 
to tylko zimowki ze pieknie byc nie musi pytanie czy nic nie bedzie obcierac itp
  
 
Będzie, zapytaj emde.
  
 
Odgrzewam kotleta...

Czy ten cud miód wynalazek podejdzie do 2106 bez konieczności dokladania dystansów i cudowania?

https://m.ebay.de/itm/4-Cerchi-Fiat-Cromodora-CD66-7x13-4x98-Wheels-Felgen-llantas-jantes-Lancia-TUV-/221878858158?_mwBanner=1

Mam obawy o szerokość, bo seryjnie jest 5J. 7J nie będzie obcierać?
  
 
ja użyłem tego kalkulatora do wyliczenia, pokazuje wszystko co chcesz wiedzieć poza tym czy rotor nie haczy o przedni zacisk
http://uniwers.vot.pl/et/
Wychodzi, że koło wyjdzie Ci 37mm na zewnątrz (jeżeli szerokość koła ładowskiego to 5.5J) . Powinno podejść. Jeżeli koło ładowskie ma 5J to wyjdzie Ci 43 i też wejdzie na węższej oponie (175)
Ja mam wstawione j7x13 et 25 + 20mm milimetrów dystans z tyłu i obniżenie -5cm. To jest wysunięcie 48mm. Na oponie 175, na maksymalnym dociśnięciu dopiero bokiem opony obciera.
Myślę, że wejdzie Ci bez problemu ale przelicz sam

https://www.willtheyfit.com/ tu jeszcze kalkulator do opon

[ wiadomość edytowana przez: BigRomek dnia 2018-04-27 15:34:30 ]
  
 
Dziękuję, pobawię się tym kalkulatorem.
Jedyne czego nie wiem, to jaką mam fabryczną felgę w mojej 2106
Mile widziane dalsze opinie praktyków wsadzania klasycznych felg (ATS, Cromodora) do Ładzianek
  
 
Miałem w swojej 05 kiedyś cromodory. 14 cali, co do szerokości, nie pamiętam, raczej 6j. Miałem problem z zaciskami, musiałem podkładać dystanse, bo ocierała felga o zacisk. Jeszcze przypominam, że szlifowałem cylinderki, ale dla czego nie pamiętam.
  
 
Bo cylinderek haczyl o ciezarek, dlatego go szlifowales

To samo przy melber 13
  
 
za duże et i zły kształt tarczy koła
kiedyś założyłem koło z DFa, od razu wywaliłem bo tarło o zacisk
  
 
Zaczynam sklaniac sie ku poszerzeniu felg stalowych, bo kupno drogich alusow i potem kombinacje z ich dopasowaniem mnie znichecaja
  
 
Jeszcze nigdy mi się nie przetrafiło, że nie udało się założyć felgi. Zawsze, z różnym skutkiem,ale wsadzałem. Czasami trzeba było szlifować, innym razem dodać dystans, a innym zdjąć podkładki z piast. Najgorzej, jak jest niskie ET i trzeba podłożyć dystans, a opona wystaje na zewnątrz. Najszersza felga, jaką miałem, to była 8x14 i et10 weszła idealnie równo z rantem, chociaż na większych górkach dobijała opona.
  
 
A jak sytuacja przy skrecaniu? Jak jest szersza opona/felga to nie bedzie obcierac o nadkole?
  
 
Pomimo obniżenia o 50 mm, nie miałem problemów ze skręcaniem.