Kultowe Auta PRL-u - Archiwum 2014 - Strona 107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czyli to jednak ten Mercedes...

Stare zabawki jednak sie roznily nieco od oryginalow, wiec probowalem znalezc zdjecia na ktorych widac zabawke dokladniej by miec pewnosc co do wszystkiego...

Mlody, glupi Frdek na cos sie przydal

A ten tutaj ma malowanie takie jak w filmie Droga...

Zdjecie

Troche sie rozni, ale to jest "to samo" ... ta sama firma... itp.
Troche szperajac mozna zobaczyc podobne modele tej samej firmy... rozniace sie jedynie paroma detalami (nie liczac malowania)


[ wiadomość edytowana przez: Frdek dnia 2014-12-30 16:00:15 ]
  
 
No super robota, znaleźć coś takiego
Malowanie z pudełka to to samo co na filmie.
Wszystko jasne dlaczego zabawka z ebaya tak skatowana, pod spodem jest wózek obrotowy, po uderzeniu auto cofa, zawraca i jedzie dalej.
  
 
Panowie, wspólnymi siłami udało się rozszyfrować. Myślę, że "dochodzeniówka" (policyjna) byłaby dumna z takich dochodzeniowców.

P.S. Nie wiem czy zauważyliście, że można zmieniać nazwy miast na tablicy kierunkowej w tym autobusie.

[ wiadomość edytowana przez: Piotr1-60 dnia 2014-12-30 16:11:48 ]
  
 
W takim.razie potrzebna nastepna zagadka.bez rozwiazania....
  
 
no najlepiej, gdyby zagadkę zadał nam kolega Sroczka, no i gdyby jej rozwiązanie brzmiało: Star 200 albo Nysa lub Żuk
  
 
Cytat:
2014-12-30 16:51:30, Historyk1985 pisze:
...no i gdyby jej rozwiązanie brzmiało: Star 200 albo Nysa lub Żuk



Albo:

  
 
No to zaraz zacznie się licytacja
  
 
Świetna robota Dzięki za pomoc
  
 
Widzę ze przeoczyłem super dyskusję na temat starej motoryzacji,to prawda ze były to czasy manufaktury,materiały słabe,oleje,narzędzia,to wszystko działało na minus,przebieg między naprawczy silnika po naprawie głównej który wykonywałem w tamtych czasach to 90 tyś km[fiat 125],często zmieniałem tuleje cylindrowe i tłoki bez wyciągania silnika w Jelczu 315,Starze 660,ale tamte czasy nauczyły mnie myślenia.Teraz nadal jestem mechanikiem , współczuje i zarazem pomagam młodym mechanikom którzy kiedy w procedurach dojdą do ostatniego punktu a samochód dalej nie pali rozkładają ręce.Chcę podziękować Historykowi za mądre posty,ze był po stronie Fredka a dla samego Fredka chcę powiedzieć że nie jest osamotniony w swojej fascynacji motoryzacją PRL-u bo mój 20 letni syn ma Poloneza i sobie go chwali.Ciesze się ze złe emocje w dyskusji już prysły i nadal rozmawiamy o modelach i zabawkach w kulturalny sposób.
  
 
Miałem troszkę więcej czasu i przyglądałem się dokładniej tej ostatnio wydanej nysce i mam wrażenie że szybki są chyba z jakiegoś innego plastiku zrobione, jakby bardziej przejrzyste niż w dotychczasowych modelach. czy tylko ja mam takie wrażenie ?


Cytat:
2014-12-30 16:45:50, autofan500 pisze:
W takim.razie potrzebna nastepna zagadka.bez rozwiazania....



jak chcecie to może być oby tylko moderatorzy nie pokarali za offtop
W sumie zastanawiałem się dlaczego w Jelczu głównego bohatera serialu "Droga" na drzwiach nie ma przetłoczeń.. są płaskie...
  
 
Cytat:
2014-12-31 17:27:19, poldon82 pisze:
W sumie zastanawiałem się dlaczego w Jelczu głównego bohatera serialu "Droga" na drzwiach nie ma przetłoczeń.. są płaskie...


Ponieważ jest to model z pierwszej serii produkcyjnej, jak Jelcz się ukazał wrzuciłem zdjęcie z różnicami poszczególnych okresów produkcji.
  
 
Cytat:
2014-12-31 18:13:52, rihoru pisze:
Ponieważ jest to model z pierwszej serii produkcyjnej, jak Jelcz się ukazał wrzuciłem zdjęcie z różnicami poszczególnych okresów produkcji.



faktycznie.. dzięki Trochę to dziwne bo starszy model już posiadał przetłoczenia...
  
 
Nowy rok wiec i nowy temat:

Kultowe Auta PRL-u i Zlota Kolekcja - 2015