Uszczelnienie mostu - jak skutecznie ogarnąć :)

Leje mi się z mostu - przy półosiach.
Oprócz zużycia simerringów podejżewałem też uszkodzoną powierzchnię półosi, do której przylegają simerringi. Wymieniłem więc półosie i simerringi na nowe. Simerringi dostałem MasterSyf i takie założyłem. I leje się dalej.

Zabieram się więc do kolejnej naprawy. I teraz ważne pytania:
1) Czy te simerringi MasterSyf to aż taki syf że nowe odrazu nie uszczelniają i wystarczy ze wymienię je na produkt innej firmy i wsystko będzie ok ? Czy jednak problem może leżeć gdzie indziej ?
2) Czy te oringi które umieszcza się pomiędzy tarczą kotwiczną tylnych hamulców a pochwą mostu są istotne w kwestii uszczelniania wycieków z mostu ? Jeden z nich uszkodził mi się podczas montażu i zastąpiłem go silikonem RTV (jednak zasadniczo leje się z obu stron)





[ wiadomość edytowana przez: Andrew01 dnia 2014-07-21 15:16:56 ]

edycja

Źle przeczytałem co napisałeś. Moje oringi - zarówno te MS jak i te co dzisiaj kupiłem - jakieś ruskie i corteco nie są kierunkowe. Zastanawiałem się dlaczego. Czyli w tym będzie pies pogrzebany ?

Ty masz u siebie kierunkowe ? Dzwine że moje nie są. Chyba że te do mostu inaczej wyglądają niż zwykłe kierunkowe. Zwykłe wg mojej wiedzy mają takie nacięcia / wypustki na powierzchni styku pod kątem, i żeby je poprawnie załozyć należy zroić to tak żeby olej z tego ściekał spowrotem do środka. Te moje nie mają tego, są gładkie...

[ wiadomość edytowana przez: Andrew01 dnia 2014-07-21 22:40:36 ]

[ wiadomość edytowana przez: Andrew01 dnia 2014-07-21 22:42:11 ]

Kiedy właśnie kupiłem kolejne jedne ruskie drugie corteco i żadne z nich nie są kierunkowe. W takim razie muszę poszukać głębiej

Zaworek to też trafna uwaga

Pisząc oring, rzecz jasna miałem na myśli simering.

Ja nie jestem pewny, to tylko takie moje myśli. Pomyślałem, że może mają kierunek, a założone są odwrotnie.

No, to znacznie ułatwia sprawę - nie muszę już szukać simeringów które nie istnieją

simeringi nie sa kierunkowe i bardzo dużo zależy od powierzchni przylegania na półosi, jeśli sa jakieś rysy czy inne uszkodzenia to choćby uszczelniacz był kierunkowy to i tak dupa ze szczelności, kierunkiwy jest natomiast uszczelniacz na wałku atakującym i trzeba zwrócic uwagę aby czasem do tylnego mostu nie zamontować uszczelniacza z przedniego mostu z Nivy, ten sam wymiar ale odwrotna kierunkowość

to byś chyba z rzeszowa do szczecina na wstecznym jechać musiał