Lada 2107 ze Szczecina- kisiello - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
kisiello pisze: Jak zwój jeden utnę to ile mi to siądzie mniej więcej ?



no mniej więcej około 4-5 cm, najłatwiej to zmierzyć jak auto stoi na kołach, przed obcięciem, z kanału jeden pełny zwój sprężyny = różnica wysokości do obcięcia, może być jakaś mała różnica ze względu na większe obciążenie sprężyny bo masa auta się nie zmienia a obciążenie sprężyny tak
  
 
Cytat:
zalalem lade motulem 15w50, zobaczymy jak sie bedzie sprawowal



Będzie się bardzo dobrze sprawował
Ja swoją mam zalaną Valvoline VR1 Racing 10W60 jednym słowem znakomity, osobiście polecam.
Chevroleta zaś mam zalanego Motulem x-clean fe 5w30 i również mogę polecić.
A tak z ciekawości to ile zapłaciłeś za motula?
  
 
ja mam swoje Łady zalane 10w30 i też polecam
  
 
Za motula dałem 78zł z wysyłką za 5L

Niestety szukałem mineralny olej jakiś gdyż silnik spala go ok 0,5L na 1000km, jak bym wlał półsyntetyk to mogło to by się źle skończyć
  
 
Ehh jak nie urok to sraczka jak to moja babcia mawia.
Dzisiaj wychodząc z pracy zastał mnie taki oto widok:


Zarysowanie dosyć grube, niestety bez szpachli się nie obejdzie, najgorzej że malowałem ostatnio tą stronę...

  
 
Co za gnoje! A poszukaj coś teraz w tych kolorach na parkingu. Może będzie?! Kolega znalazł sprawcę po 2 tygodniach, świeżo pomalowany przód auta.
  
 
Mam jednego delikwenta, niestety auto mi nie znane, jakies nowe na ulicy. Prawy przod ma przerysowany ale bede to musial jeszcze za dnia sprawdzic. Najgorsze jest to ze jak za reke nie zlapiesz to nie udowodnisz...

poza tym auto stalo w poblizu przedszkola a tam tez pelno samochodow z rana sie przewija
  
 
od wczoraj mam maly problem z autem.
nie powraca mi pedal sprzegla do konca, zatrzymuje sie tak w 3/4 wysokosci. jak podciagne go do gory to zostaje w tej pozycji.
samo sprzeglo dziala normalnie, zastrzezen nie mam.
Co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy? tylko sprezynki czy moze pompa juz nie domaga?
plyn w zbiorniczku jest
  
 
Zgłosiłeś na policję.?
Jeśli nie to zrób to.
Ja miałem taki przypadek, że po tygodniu zadzwonili i kazali przyjechać.
Wzieli próbkę lakieru i porównali.
Baba dostała 500 zł mandatu
I miałem protokół.
  
 
U mnie pedał też nie wracał i dopiero po wymianie pompy + nasmarowaniu sprężynek itp działa normalnie.
  
 
u mnie wystarczyło przesmarować zawias na którym chodzi pedał i już jest wszystko ok
  
 
Rzadko się zdarza ale czasem w ladzie jadę z 4 pasażerami.
Wczoraj akurat tak było, niestety podczas skręcania słychać było z tylnej części samochodu że coś obciera. Początkowo myślałem iż jest to opona ale na nierównościach nie było obcierania słychać, tylko na zakrętach.

Pytani się nasuwa co to mogło być?
Wymieniałem gumy zawieszenia z tyłu ale przy tej operacji chyba nie da się nic przestawić?

Mój typ to chlapacze tylne- wymieniłem je na oryginalne ladowskie gdyż te co miałem były z citroena. Czy coś tam jeszcze może ocierać?

Po zakupie auta jechałem nad morze z 4 osobami plus bagaże i gitara i nic nie obcierało, także wina nie leży po stronie opon/ felg bo te są takie same
  
 
Ociera opona o nadkole plastikowe.

Poza tym tak 4- osoby waga ? O ile dobrze pamiętam ładowność klasyki ~400kg. Nie wiem w jakim stanie masz sprężyny ale jeśli nie wymieniałeś to pewnie siadły. A na zakręcie autko się przechyla wiec opona obciera o nadkole plastikowe przy obciążeniu

[ wiadomość edytowana przez: glod dnia 2015-12-09 15:15:00 ]
  
 
Zazwyczaj chlapacze. Zobacz na wewnątrz chlapacza, muszą być ślady tarcia.
  
 
Cytat:
SzokoLada pisze: Zazwyczaj chlapacze. Zobacz na wewnątrz chlapacza, muszą być ślady tarcia.


dokładnie, miałem ten sam problem dopuki je miałem, a hałas był taki że się zatanawiałem co to ...a jest niestety, 25 letnie chlapaki są twarde niczym fiut nietoperza
  
 
te moje niby nowe ale też dosyć sztywne będe musiał poogladać czy nie maja jakiś zadrapań i się wszystko wyjaśni
  
 
Zawsze cos...
Pojechałem dzisiaj ogarnąć gaźnik, cały rozebrałem, wymyłem, przedmuchałem.
Podstawę wyszlifowałem bo miała nierówności.
Niestety jedna sprężyna była tak przerdzewiała że jak ją wyciągałem to się rozleciała na 3 kawałki. Bez niej pedał dziwnie pracuje. Chodzi o tą sprężynę widoczną na środku.

Gdzie taką dostane?

Po skręceniu zabrałem się za ustawienie wstępne by następnie pojechać na stacje diagnostyczną podpiąć się pod analizator. Niestety było już za późno i stacje pozamykane.
Gaźnik ustawiłem tak na słuch/oko.
Niby chodzi dobrze ale jak ssanie mam na max to wtedy wkręca się na 5000 obrotów.

Do regulacji są dwie śrubki. Patrząc od boku jest jedna z prawej i druga z lewej strony- ta do której obok wchodzi jedno podciśnienie. Niestety ile bym nie kręcił śrubką po prawej nic się kompletnie z obrotami czy pracą silnika nie dzieje.

Przy LPG bez ssania ma 3000 obrotów - ale najpierw trzeba porządnie gaźnik wyregulować.

Przyjechałem tak do domu, zatrzymałem się na miejscu parkingowym, sprzęgło wciskam by wrzucić luz a tu pedał został w podłodze już na dobre. Jak ręką go pociągnę do góry to zostanie u góry, ale i tak skrzynia nie jest załączona. Prawdopodobnie padł wysprzęglik lub zacięły się widełki. Co do wysprzeglika to wymieniałem go na nowy przy wymianie sprzęgła.
Jak miał bym kupić nowy to brać oryginalny czy jakiś zamiennik jest godny polecenia?
  
 
Cytat:
2015-02-21 18:05:49, emde pisze:
A nie widujesz w swoim mieście kanarkowej 2105 ? Była tutaj razem z właścicielem na forum ale słuch o niej zaginął.



Dzisiaj rozmawialem z pewenym starszym Panem, który śmiga 2107 to mówił że żółta "yellow bahama" łada 2105 wyjeżdża tylko w lato, jak gadał z gościem to mówił że 3 razy w tamtym roku się nią przejechał
  
 
Tak kombinuje czy nie pomalować całej łady z wyłączeniem słupka C i dachu.
Lakier jest taki średniawkowy, ma zaprawki dziadkowe które mnie denerwują, a autem chce do ślubu jechać dlatego kombinuje.
Myślałem by pomalować auto w jakiś inny kolor. Pytanie jaki będzie pasować? Jakieś propozycje?
  
 
Żadnych dwukolorowych. Najlepiej pomaluj na oryginalny.