BigRomek zwykła siemiorka - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Matematyka:

Błotnik kosztuje 120 zł. Wymiana 150. Razem 270
Reperaturka 50, wymiana 100. Szpachla 20, robocizna 40. Razem 210 zł.

Fakty:

Nowy element, to nowy element. Różnica jest 60 zł, no max 100 zł. Jaki sens? Jeżeli Reperaturka jest wspawana ciągłym spawem, a nie punktowo, no to jeszcze daj Boże. Ale jeśli punktowo, to za parę miesięcy, lat, to wyłazi. Znowu powtórka, więc dodatkową kasa.

Jaki to sens łatania? Zrobiłem nie jedno auto i czym bardziej oszczędzasz, tym gorszy masz wynik.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Dziś siemiorka wróciła z pierwszej wizyty u mechanika - hamulce zrobione, przewody gumowe wymienione. Hamuje i nie ściąga! ..mocno

Po oględzinach reszty - wszystkie gumy zawieszenia do wymiany(przód i tył), luz na łożyskach przednich piast.

Myślałem, że zrobię te hamulce i przejdę przegląd jednak Pan na Stacji Kontroli był innego zdania i powiedział, że z takimi progami nie ma szans..

Także, póki co szukam speca od blach. Mam już namiar na jednego, zajmuje się restaurowaniem starych mercedesów. Wstępnie nawet z nim rozmawiałem jednak o szacowaniu kosztów porozmawiam z nim za ok 3 tygodnie - wtedy będzie miał czas.

Ponadto zanabyłem bagażnik dachowy, polskiej produkcji, w całkiem niezłym stanie. Zapieczone króćce do regulacji już powyjmowane, jeszcze tylko delikatne prace estetyczne. Jak założę może wrzące jakieś foto.

5!

  
 
słuchajcie, zepsuł mi się ekonomizer.. Jak wyłączam silnik wchodzi na czerwone pole, jak uruchomie to na środek zielonego, a jak dodam gazu to na czarne pole za zółtym.. oczywiście nie płynnie tylko skokami. O co może chodzić?
  
 
Olej w wężyku.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Ostatnio zastanowiły mnie następujące symptomy w ladzie:

1. Podczas przyśpieszania powyżej 2 biegu nie dam rady wykręcić więcej niż 3 - 3,5 tysiąca obrotów bo zaczyna szarpać autem. na 1 i 2 kreci się spokojnie powyżej 4 tysięcy.. Natomiast przy hamowaniu przed światłami potrafi się zapalić kontrolka oleju i silnik prawie gaśnie (czasami gaśnie absolutnie). Źle wyregulowany gaźnik?

2. Po odpaleniu na zimno, na ssaniu muszę auto przygazować bo inaczej jak nie "przedmucham" to się jakby dławi

3. śmierdzi z nawiewu spalinami jakby ale chyba tylko gdy stoję. Nieszczelny układ wydechowy?

4. zmieniłem ostatnio paliwo na PB 92 i auto jakby zrywniejsze się zrobiło ale i pali więcej. Tak ma być?
  
 
Ostatnio dostałem propozycje zakupu felg (zdjęcie poglądowe poniżej). rozmiar to 15" j7" e25. Teraz powstaje pytanie co trzeba zrobić z zawieszeniem - póki co wszystko seria - żeby takie felgi wpakowac do Ladaco. Chciałbym, żeby na wybojach nie obcierało i o ile to możliwe zachować skręt. Jakie opony zakładać? Stosować naciąg? Jeżeli tak to jakie założyć żey naciąg był odpowiedni? Co radzicie?

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c687a4e0deecf308

Romek




[ wiadomość edytowana przez: BigRomek dnia 2015-11-16 11:28:43 ]
  
 
w mojej maszynie mam 15x7 ET11 i nic nie trze o błotniki, wyjątkiem jest nadkole przednie w części tylnej, zaraz nad fartuchem, ale jest to spowodowane również tym że auto siedzi mi trochę niżej niż seria.
sugeruję założyć kapcie 195/45(50)/15 lub 205 na tył i sprawdzić jak to będzie pracować pogorszy się sterowność ze względu na szerokość opony oraz zmianę ET, ale tylko przy żadnej prędkości, podczas normalnej jazdy (30km/h i więcej) nie zauważalne a wręcz lepiej się jeździ oczywiście układ jezdny dostaje więcej po dupie
  
 
A co z ewentulanym utwardzaniem? Przyznam się, że przy 3 osobach w aucie zaczyna mi koło/a obcierać na zakrętach/wybojach. aktulanie są koła seria - 13". Czy wstawiać twardsze sprężyny ew obniżyć? Zmienić amorki?
  
 
U mnie siedzą BBS 15x7 et 29 z oponami 175/55/15 i nic nie trze przy obniżeniu -50. No dobra czasem przytrę chlapaczem o ziemie ale opony nawet przy 4 osobach o nic nie zawadzają. (mam plastikowe nadkola) Przy szerszej oponie pewnie już by obcierało bo teraz jest na styk.
  
 
Cytat:
BigRomek pisze: A co z ewentualnym utwardzaniem? Przyznam się, że przy 3 osobach w aucie zaczyna mi koło/a obcierać na zakrętach/wybojach. aktualnie są koła seria - 13". Czy wstawiać twardsze sprężyny ew obniżyć? Zmienić amorki?



pamiętaj że biorąc sprężyny np. od Bartka, które są dobre, auto pójdzie jeszcze niżej, więc i trzeć będzie bardziej możesz też zamontować sprężyny z innego modelu lub auta ale wszystko robisz jak pionier wkładasz sprawdzasz, pasi OK, nie pasi wyciągasz, modyfikujesz, wkładasz, pasi OK nie pasi ...........

u mnie po wymianie sprężyn (na kołach 195/50/15 felga 15x7 ET11) fartuchy cały czas szurały po ziemi, tak mnie to wk...ło że je zdemontowałem poza tym, nadkola tylne mam wypolerowane od opon a krawędzie przednich błotników musiałem rolować, tylnych zresztą też i wywaliłem 3/4 plastikowych nadkoli z przodu bo nie było na nie miejsca, zresztą opony zrobiły swoje na 2 kilometrach
  
 
Zastanawia mnie poprostu czy coś mi padło że tak obciera? Wyrobiły się amorki z tyłu? Ostatnio podczas podnoszenia auta zauwazyłem, że mam między zwoje powkładane kawałki grubej gumy - dzieło poprzedniego właściciela.

Pierwotnie plan był aby zakładać szeroką stal na 13" i wtedy wiązało by się to z niższymi, twardszymi sprężynami. Gdzieś doczytałem, ze przy obniżeniu nawet do -70mm dają rade orginalne amorki ładowskie. Czyli plan był 13" j7" i obniżyć ok 50-60mm na jakichś sprężynach kupionych najlepiej od kogoś z forum.

Tutaj przy 15" j7" wychodziłoby, że trzeba twardsze spręzyny tylko, tak? Trochę mało się znam na tym kurka..

A! felgi są na rozstaw 4x100. Trzeba coś dorabiać? Kupować specjalne szpili? no i cielawe czy środkowa dziura podejdzie bo nie przemierzyłem prawdę powiedziawszy..
  
 
Cytat:
2015-11-16 13:40:40, BigRomek pisze:
Przyznam się, że przy 3 osobach w aucie zaczyna mi koło/a obcierać na zakrętach/wybojach. aktulanie są koła seria - 13".



Obciera na seryjnym zawieszeniu i seryjnych kołach? Jak tak to na pewno masz coś nie tak z zawieszeniem. Przy full załadowanym aucie nic nie powinno obcierać.
  
 
Jak chcesz zakładać 4x100 to musisz dać śruby pływające. Za komplet koło 120zł zapłacisz
Miałem u siebie szeroką stal z fiata 125p. Szerokość ok 7,5-8j, obniżenie -50mm z oponą 165/65. Do nadkola to jeszcze kilometry były
Auto na full załadowane 5 osób + cały bagażnik i nic nie obcierało.
Fajnie siedziała wtedy
  
 
Cytat:
BigRomek pisze: A! felgi są na rozstaw 4x100. Trzeba coś dorabiać? Kupować specjalne szpili? no i cielawe czy środkowa dziura podejdzie bo nie przemierzyłem prawdę powiedziawszy..



to że masz rozstaw 4x100 to jeszcze nie problem bo tak jak kisiello pisze, zanabędziesz 16 śrub "pływających" (sam takich używam) i temat załątwiony ale otwór centrujący może być "problemem" bo niemieckie auta, z których zazwyczaj felgi bierzemy mają inne osadzenie koła w pieście o milimetr albo dwa, i żeby mieć święty spokój, trzeba delikatnie rozwiercić otwór w feldze i to we wszystkich czterech, sugerował bym wręcz dopasowywać wszystkie felgi do piast przednich żeby nie mieć problemu gdybyś musiał założyć tył na przód i na odwrót

co do obcierania, a może masz już takie styrane sprężyny ???

[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2015-11-16 22:01:02 ]
  
 
Witam!
Tak więc Łada odwiedziła blacharza. Wymienione zostały oba błotniki przednie, spawana podłoga, elementy podłużnic po obu stronach, progi, połatane podproża.

Efekty są jakie widać.. chyba nie chciało się dobierać koloru tak jak trzeba.. Albo tak jest jak ktoś jest tańszy od reszty. Ja odbierałem samochód raz, że nie w dzień, dwa że ciągle były deszcze i śniegi itp więc nie zwróciłem mu uwagi. Dupa

Najważniejsze, że resztę pospawał w miarę sensownie i zabezpieczył.

Zdjęcia:





o tak o.
  
 
Możesz spróbować spolerować całość, to różnice w kolorach powinny być mniej widoczne. Ja też raz byłem załamany efektem prac lakierniczych, ale było to przed polerką. Po polerce, którą zrobił mi lakiernik w ramach ceny, różnicy prawie nie było widać. Może zagadaj gościa, że w ramach pieniędzy, które wziął wykona ci polerkę? Więcej pewnie nie wyciągniesz z niego jak nie masz umowy, a rzadko kto ma...

Powodzenia tak czy inaczej, a grunt, że konstrukcja pospawana. Na resztę można przymknąć oko
  
 
gdybyś nie napisał że jest różnica, pewno nikt by nie zauważył
  
 
Ramki pomaluj na czarno jak należy - też bedzie efekt. Dlaczego felgi z szarych stały sie czarne?
  
 
Cytat:
2016-02-03 18:26:01, politolog16 pisze:
Możesz spróbować spolerować całość, to różnice w kolorach powinny być mniej widoczne.
Może zagadaj gościa, że w ramach pieniędzy, które wziął wykona ci polerkę?



Teoretycznie polerkę juz wykonał ale widać, że robiona jak "za darmo" zdjął tylko utleniony lakier z dachu i boków. A i to pozostawiał paski. Lipa, do poprawki na wiosnę.

Cytat:
2016-02-03 21:37:55, morphio pisze:
gdybyś nie napisał że jest różnica, pewno nikt by nie zauważył




Cytat:
2016-02-03 21:40:08, Leszek_Gdynia pisze:
Ramki pomaluj na czarno jak należy - też bedzie efekt. Dlaczego felgi z szarych stały sie czarne?



Pomaluję ramki już niedługo, tylko musi przestać wiać bo maluje nie tylko to co bym chciał..
Koła na czarno bo stare były pordzewiałe więc poczyściłem a miałem spray czarny wiec takie są jakie są poza tym chciałem czerwono czarne auto robić.

[ wiadomość edytowana przez: BigRomek dnia 2016-02-04 10:19:00 ]
  
 
To takie małe aktualności:
- Spręzyny Fobos - 50mm
- poliuretany na przednim zawieszeniu i stabilizatorze
- regeneracja gaźnika
- pozmieniane uszczelniacze
- ustawione szczeliny na zaworach
- nowy bagaznik dachowy

chyba tyle.