Mocne uderzenia przy nagłym obciążeniu/odciążeniu silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem co się dzieje z autem. Z miesiąc temu zaczęły się te dziwne objawy. Teraz już nie pamiętam co było pierwsze, czy te uderzenia, czy dziwnie pracujący bieg wsteczny. Na tą chwilę wygląda to następująco:

Kiedy wrzucę bieg wsteczny i zaczynam powoli cofać, skrzynia wydaje dziwne dźwięki których wcześniej nie było, tak jakby wycie. Mam też wrażenie że silnikowi jest ciężej w tym momencie. Sytuacja ma miejsce w dolnej partii obrotów, przy wyższych wszystko wraca do normy.

W trakcie jazdy, kiedy puszczę gwałtownie gaz, lub kiedy gwałtownie go dodam, występuje potężne uderzenie, jakby ktoś przywalił młotkiem w blachę. Tylko i wyłącznie przy tych okolicznościach pojawiają się te uderzenia. Przy hamowaniu, przyspieszaniu, czy czymkolwiek auto zachowuje się zupełnie normalnie.

Nie mam pojęcia czy to jest wina skrzyni, napędu, czy zawieszenia. Silnik całkowicie wykluczam, jak i jego poduszkę. Wcześniej, jak miałem całkowicie wyrąbaną poduszkę przy rozrządzie to silnika cały latał, a teraz jak sprawdzałem to ani drgnie. Reszta poduszek była sprawdzana u mechanika na podnośniku i mówił że on tam żadnych luzów nie widzi.

Ktoś ma jakiś pomysł co może mu dolegać?
  
 
Ja bym obstawiam jakieś łożysko w skrzyni. Ewentualnie docisk. Tak czy tak demontaż skrzyni raczej nieunikniony
  
 
zanim zabiorę się za wyciąganie skrzyni to wolałbym mieć pewność że to ona jest przyczyną, a póki co nie wiadomo co może być przyczyną
  
 
A może jakaś poduszka? Mi tak waliło jak miałem poduszkę zerwaną. Też jak dodałem gaz albo puściłem to jakby ktoś młotkiem przyjebał w budę
  
 
Cytat:
2017-01-07 09:19:21, slawek75 pisze:
A może jakaś poduszka? Mi tak waliło jak miałem poduszkę zerwaną. Też jak dodałem gaz albo puściłem to jakby ktoś młotkiem przyjebał w budę



u mnie identyczny objaw

winowajcą okazała się duża poduszka koło skrzynie biegów - ta pod serwem hamulca

po wyciągnięciu była w dwóch kawałkach

montaż nowej całkowicie rozwiązał problem
  
 
No właśnie
  
 
a jak mieliście zerwaną tą poduszkę to jak łapaliście za skrzynię to wam latała? bo u mnie wszystko jest sztywno
  
 
U mnie lekko silnik latał a skrzyniabyła sztywna. Obejrzyj wszystkie poduszki.
  
 
ale sicior pisał ze poduszki są ok...
  
 
No ale gdyby to było łożysko lub coś innego to czemu tylko na wstecznym mu się to dzieje
  
 
Cytat:
2017-01-07 11:54:45, S3ci0r pisze:
a jak mieliście zerwaną tą poduszkę to jak łapaliście za skrzynię to wam latała? bo u mnie wszystko jest sztywno



u mnie dopiero doszliśmy, że to poduszka wkładając łyżkę do ściągania opon w okolice tej tylnej poduszki i ruszając nią - wtedy wyszło, że poduszka nie trzyma

na postoju silnik i skrzynia ani drgnęła bo silnik i skrzynia trochę waży

jest jeszcze jeden sposób, żeby wykluczyć awarię poduszki, ale potrzebujesz kompana, który na zaciągniętym ręcznym wbije jedynkę i będzie próbował ruszać, a ty obserwujesz poduszkę - jest słabo widoczna (u mnie nad nią jest reduktor) ale jak poświecisz i polukasz, to zobaczysz

najlepiej stanąć w kanale, wsadzić tam rękę i wyczujesz, czy jest z nią ok
  
 
Cytat:
2017-01-07 15:00:45, slawek75 pisze:
No ale gdyby to było łożysko lub coś innego to czemu tylko na wstecznym mu się to dzieje

weź czytaj uważniej gdzie ja pisałem że tylko na wstecznym to mam? wręcz przeciwnie, bo pisałem że wsteczny od tego czasu zaczął dziwnie chodzić, a pukanie występuje pod nagłym obciążeniem/odciążeniem silnika kiedy silnik jest spięty ze skrzynią przez sprzęgło. wystarczy że wcisnę pedał sprzęgła i już nic nie puka przy dodawaniu/odejmowaniu gazu
  
 
dla mnie poducha. nawet wsteczny zaczął ci dziwnie wchodzić, poduszka przesunęła skrzynię i inaczej ci bieg wskakuje.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
kleszczu, byłem na kanale i wieszałem się na skrzyni, skakałem szarpiąc za nią, ciągnąłem zaparty nogami i nic, zero luzów
  
 
Też obstawiam poduchę. Jeszcze w kombi MK7 mi się rozwaliła.
Najlepiej żeby sprawdzić to przydałaby sie do tego druga osoba.


[ wiadomość edytowana przez: Clipper_skce dnia 2017-01-09 13:01:53 ]
  
 
No to musisz szukać. Jeśli skrzynia i silnik są sztywne, wszystkie poduszki ok to wyciągaj skrzynię. Chcąc nie chcąc musisz. Ja dalej obstawiam poduszkę. No ale mogę się mylić jak inni. Daj znać co to było. Jestem ciekawy
  
 
na pewno dam znać, ale wątpię aby to była skrzynia, mi też bardziej poduszka pasuje. muszę zajechać do mechaniora i zlecić konkretne trzepanie :p
  
 
Sebek a pytanie mam z innej beczki -masz osłonę silnika? Jeśli tak sprawdź czy dobrze wkręty ja trzymają bo ja też miałem takie podobne stuki w foce i byłem nawet na diagnostyce i podokręcał mi śruby od poduszek a po 2 dniach szukania wyszło że wkręt obudowy jest za długi i plastik stukał o podłogę ..
  
 
niestety nie ma, a bardzo bym chciał mieć
  
 
To pojedz na stację diagnostyczna z kumata i miła obsługa, najlepiej tam gdzie by Ci przeglądu nie podbili i pewnie znadziecie przyczyne za 20-40zl.