Wytrzymałość silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Mam pytanie odnośnie silnika jak pisałem w tytule. Nie będę ukrywał że odnośnie samochodów to umiem zmienić tylko koło.
Planuję wybrać się samochodem na urlop. Do pokonania będę miał około 1800 km. Dwie osoby i trochę bagażu. Łączna waga około 250 kg. Samochód to Opel Astra 1.4 benzyna.
I tu zaczynają się moje pytania:
- Czy silnik nie jest za słaby na taką podróż? - Czy go nie "zajadę"?
- Czy robić dodatkowe - długie przerwy, czy mogę jechać bez postoju?
- Jakich obrotów silnika i prędkości się trzymać żeby "było bezpiecznie"?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc.
  
 
ryzyko "zarżnięcia silnika" w takiej podróży jest takie same, jak ryzyko wykolejenia się pociągu, którym można alternatywnie pojechać, albo wypadku autobusu, którym pojechał byś zamiast autem, itp, itd...

Jechałem kiedyś we wrześniu 2016 w trasę 750km w jeden dzień i było dobrze, a auto (Ford Fiesta IV - 1996) miał już prawie 170 000 km przebiegu na liczniku i jakoś się mi wóz nie sypał - prędzej ja bym padł, niż to auto

Mój kolega jechał w zeszłym roku w podróż po Ameryce Południowej i pojechał tam... Żukiem (Serio!) i jakoś Żuk wrócił do Polski, do Wrocławia o własnych siłach...

Znam też innych ludzi, którzy jeździli po różnych "złombolach" Nyskami, Żukami, Lublinami czy Polonezami i wracali do domu na własnych kołach...

...a rajd Syrenek z gminy Nekla po całej Europie? Skoro Syrenką nawet da się zajechać do Paryża, Berlina czy Brukseli i Syrenki nie zajechać, to chyba tym bardziej współczesnym autem...

Są też rajdy moich znajomych z klubu "Pancerny Skorpion" z Opola - jadą oni np Jeepami Willysami z 1944 - 1945 roku z Opola do Włoch do Monte Cassino i z powrotem i auta jadą o własnych siłach, choć autka mają już ponad 70 lat... !!!

Jedno jest tylko ważne - STAN TECHNICZNY TWOJEGO AUTA - czy o nie dbasz, czy wszystko na bieżąco wymieniasz, jak się zużyje itp.
Radzę pojechać na najbliższą stację diagnostyczną i sprawdzić tam kondycję swojego auta przed podróżą - tam wszystko wyjdzie i tyle według mnie temacie


PS - jechałem już wiele razy Fiestą ze słabszym silnikiem - 1300 cm3 i jechałem 100 - 110km/h ekspresówką i wóz był wypchany ładunkiem od płyty podłogowej po podsufitkę i jakoś żadnych problemów nie było...
...grunt to jechać tak, jak się czujesz na siłach - jeśli potrzebujesz postoju na np "rozprostowanie kości" to robisz przerwę na stacji benzynowej...
...a obroty silnika - nie mam obrotomierza i jakoś jeżdżę - byle by motor nie wył - biorę to "na słuch"...

Życzę szerokiej drogi i szczęśliwej podróży!

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: Historyk1985 dnia 2017-06-23 20:15:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: Historyk1985 dnia 2017-06-23 20:18:34 ]
  
 
Cytat:
2017-06-23 18:48:46, hesus7 pisze:
Witam wszystkich. Mam pytanie odnośnie silnika jak pisałem w tytule. Nie będę ukrywał że odnośnie samochodów to umiem zmienić tylko koło. Planuję wybrać się samochodem na urlop. Do pokonania będę miał około 1800 km. Dwie osoby i trochę bagażu. Łączna waga około 250 kg. Samochód to Opel Astra 1.4 benzyna. I tu zaczynają się moje pytania: - Czy silnik nie jest za słaby na taką podróż? - Czy go nie "zajadę"? - Czy robić dodatkowe - długie przerwy, czy mogę jechać bez postoju? - Jakich obrotów silnika i prędkości się trzymać żeby "było bezpiecznie"? Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc.



Najważniejsze byś po prostu miał SPRAWNY samochód. Co do obciążenia samochodu to na pewno więcej Ci spali przy takim obciążeniu. Przerwy zawsze się przydadzą zarówno dla samochodu jak i samych podróżujących
  
 
Przed dłuższą podróżą sprawdź lepiej stan techniczny, wymień wszystkie filtry i oleje (chyba że zrobiłeś to całkiem niedawno). Co do obrotów to lepiej nie żyłować silnika za bardzo i jechać w zdrowej granicy, co nie znaczy że trzeba jechać bardzo powoli! Samochody bez problemu wytrzymują długie trasy, a jeżeli coś Ci się zepsuje to będzie chyba czysty pech.
  
 
Zrób tak jak radzą Przedmówcy, czyli wymień wszystkie filtry, sprawdź poziom oleju lub ewentualnie też go zmień dla spokoju aby mieć pewność że po drodze nie zaskoczy Cię usterka. Jaki to dokładnie rocznik auta?