Opony do Nivy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, przegrzebałem trochę fora terenowe w poszukiwaniu informacji czy Niva wytrzyma szersze opony? Czy lepiej nie ryzykować poukręcaniem półosi itp?. Chciałbym zamontować coś takiego : 205/75 R15 BIEŻNIKOWANE KOPIA BF GOODRICH a są to ,,All Terrain T/A''. Z tego co wyczytałem to zmieszczą się bez problemu ale były i opinie że to prosta droga do zniszczenia napędów, czy może ktoś ma doświadczenia w tym segmencie i jest w stanie udzielić jasnej odpowiedzi? Czy może jest to jak z jazdą w terenie- nie bać się tylko jechać
  
 
Jeżdżę Nivką od sierpnia 2016, letnie opony mam 215/65 R16 a zimowe 205/70 R15, czyli odpowiednio 27" i 26" (oryginalne mają 27"), z tym że letnie na poszerzanych oryginalnych felgach, a zimowe na felgach od Suzuki - czyli i jedne i drugie nie mieszczą się w obrysie samochodu. Na razie nic się nie dzieje. Ruszać spokojnie, nie rwać i pilnować ciśnienia w oponach - w zimówkach mam 2,2 a w letnich 2,5. Sama szerokość opony nie obciąża układu kierowniczego w takim stopniu co odsadzenie. Im dalej środek opony od osi skrętu koła tym gorzej. Szerokość bardziej wpływa na układ napędowy głównie na przeguby. Im szersza opona tym lepiej trzyma się podłoża i cała siła idzie na mosty i półosie. Przy węższych oponach uślizg ratuje sytuację, ale i na oryginalnych 175/80 R16 nieraz widziałem jak ukręcali półosie.

[ wiadomość edytowana przez: theant dnia 2017-03-13 08:42:55 ]
  
 
Od tygodnia jeżdżę nivą która na rosyjskich oponach bardzo hałasuje i trzęsie.Innych opon o oryginalnym rozmiarze 185/75 R16 lub 175/80 R16 nie ma w sprzedaży żadna wulkanizacja w mieście.Co radzicie?
  
 
Ja użytkuje te opony:
http://www.janpol4x4.pl/malatesta-kobra-trac-nt-175-80-r16

Nie jest to sposób na ekonomiczną i cichą jazdę, ale w terenie spisują się wyśmienicie
Rozmiar oryginalny, więc nie jest to jakiś kat dla napędów

  
 
Cytat:
2017-09-26 23:19:40, zuras555 pisze:
Ja użytkuje te opony: http://www.janpol4x4.pl/malatesta-kobra-trac-nt-175-80-r16 Nie jest to sposób na ekonomiczną i cichą jazdę, ale w terenie spisują się wyśmienicie Rozmiar oryginalny, więc nie jest to jakiś kat dla napędów



Kolego, jak te opony zachowują się jak są zimne? Mam na myśli to, czy się odkształcają po dłuższym (całonocnym) postoju. Sprawa bardziej widoczna/odczuwalna jak jest chłodniej (zima).

Na moich VLI-5 oraz Kama 232 jak rano wyjadę od razu na asfalt, to cała Nivka podskakuje jak by miała kwadratowe opony. Po jakichś 5 km wszystko wraca do normy. Sprawa niezależna od ciśnienia w oponach.
  
 
Zdecydowałem się również na VLI-5 (terenowe) i jest nieźle- wcale tak nie hałasują ponieważ agresywny bieżnik jest tylko po bokach a nie na całej szerokości. Jeżeli chodzi o jazdę na zimnych oponach to nie odczuwam różnicy aniżeli w stosunku do rozgrzanej gumy.
  
 
Cytat:
2017-09-28 21:19:46, Migm pisze:
wcale tak nie hałasują



Taaa, jasne . Raz jak z dzieciakami pojechałem do lasu, to powiedziały, że żadnego zwierza napewno nie zobaczymy, bo te opony wystraszą go z odległości kilometra
  
 
W terenie to już raczej opony nie hałasują Lada jest tragicznie wygłuszona i odizolowana od tego co jest pod maską, aa pamiętam jak spaliłem sprzęgło w środku lasu i próbowałem z niego wyjechać w tumanie białego dymu- co ciekawe dym z palonego sprzęgła przedostawał się chyba przez każdą szczelinę do środka auta a spod kierownicy dawało najbardziej Jechałem vitarą I ze znajomym i na zimowych oponach było głośniej niż w Ladzie na VLI-5
  
 
Cytat:
2017-09-27 08:59:44, Kamil_H pisze:
Kolego, jak te opony zachowują się jak są zimne? Mam na myśli to, czy się odkształcają po dłuższym (całonocnym) postoju. Sprawa bardziej widoczna/odczuwalna jak jest chłodniej (zima). Na moich VLI-5 oraz Kama 232 jak rano wyjadę od razu na asfalt, to cała Nivka podskakuje jak by miała kwadratowe opony. Po jakichś 5 km wszystko wraca do normy. Sprawa niezależna od ciśnienia w oponach.



Nie zauważyłem żeby koło biło, czy też żeby prowadziło się gorzej. Owszem jest miękka mieszanka i czuć że auto pływa na asfalcie w szybkich zakrętach (jak to brzmi przy Nivie ?!?!), ale po ostatnich długich ulewach, w grząskim, mokrym i bagnistym terenie opony spisywały się świetnie. Duży plus

z
  
 
Aktualizacja: faktycznie, zrobiło się trochę zimno i auto skacze na VLI-5 przez kilka kilometrów a potem jest ok. Mam a/t i zimówki i na nich nic się nie dzieje, ciekawe czemu tak się dzieje. W terenie jest bardzo dużo wody i wszystko pozalewane- czysta frajda na tych oponach można ryć.

[ wiadomość edytowana przez: Migm dnia 2017-10-11 21:13:24 ]
  
 
A ja mam takie - na fabryczne felgi założyłem 205x80x16 - w terenie naprawdę dają radę i nie jest wcale tak głośno



Nie obyło się bez delikatnej kosmetyki nadkoli i przednich błotników
Jestem z tych opon naprawdę bardzo zadowolony.