Nawigacja satelitarna - miałem okazję spróbować.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No więc (jakie to fajne, choć denerwujące polonistów rozpoczęcie wypowwiedzi nieprawdaż... ) miałem okazję "zabawy" takim cudem (urządzenie służbowe). Palmtop + automapa + uchwyt z GPS. Powiem Wam -> totalna rewelacja! Prowadzi jak po sznurku, wyświetla drogę, strzałki do skrętu i do tego informuje miłym damskim (w opcjach kobiszcza mogą sobie wybrać głos mięski) głosem cyt: "trzymaj się lewego pasa, za 300m skręt w lewo", "na rondzie drugi wyjazd w prawo", etc. Jak się zjedzie z trasy, to za chwilę program szybciutko wyznacza nową trasę. Rewelka. Nie jest toto pozbawione błędów (zamiast np. prowadzić prosto wiaduktem kobitka każe jechać prawym pasem, zjechać na dół na rondo i... pojechać prosto ), ale i tak jak się nie zna trasy to superowa pomoc.
Można też poprosić o zaprowadzenie za rączkę na najbliższą stację benzynową, do bankomatu, na pocztę, do apteki, etc. W obcym miejscu to naprawdę ekstra!
Można wezwać pomoc podając swoją dokładną pozycję.
Można też sprawdzić sobie dojazd, wyświelić mapę (dowolnie ją przesuwać, powiększać/pomniejszać), sprawdzić odległość bez podłączania GPS.

Jest już mapa Polski, większości dużych miast (i małych wokoło) oraz... Zakopanego (wiadomo... Warsiawka tam jeździ ).

Ceny będą zapewne teraz szybko spadać (już obecnie używanego palmtopa z kolorowym wyświetlaczem można zaqpić za kilkaset PLN, a za chwilę będą takowe do nabycia w cenie dużo niższej). Mapę można sobie zakupić w wersji np. tylko na 1 miasto, albo tylko mapę polski (bez szczegółowych planów miast).

Pewnie za kilka lat w nowych autach stanie się to często qpowaną opcją (jak już ktoś weźmie kredyt, to te trszkę kaski więcej też wyrzuci).
Tak, czy owak - przydatna rzecz.

Moja hierarchia opcji (gdybym nie musiał patrzeć na kasę):
1. poduszki powietrzne, ABS, ESR, BAS (i inne dot. bezpieczeństwa)
2. klimatyzacja,
3. nawigacja satelitarna,
4. podgrzewane siedzenia,
5. elektrycznie sterowane szyby
6. automatyczna skrzynia biegów,
7. "ręczny gaz"/tempomat
  
 
No nawigacja to naprawde super rzecz. Szkoda tylko że narazie mapy tylko są dostępne do większych miast-ale i tak narazie wystarczy. Za niedlugo napewno się to zmieni. Zresztą narazie to tylko marzenia-ale moze za jakis czas jak juz to stanieje to kto wie! W mojej Samarce by się fajnie prezentowało! hehe!
Co do Twojej hierarchii opcji to raczej niektóre nie do spełnienia w Ładnych ale jest kilka cojest możliwe np. podgrzewane siedzenia (na allegro widziałem specjalne maty grzewcze pod pokrowce), elektryczne szyby też tam jakoś bysię dało wykombinować ale już ciężej, no nawigacja to już żaden problem, no może tylko jeden-kasa, tempomat można sobie samemu zrobić, wystarczy wozić ze sobą patyk i zachaczyć o pedał gazu i siedzenie, hehe! Co do reszty wyposażenia to chyba tylko X-Zibit w West Cost Coustoms by mógł zrobić!
Pozdrawiam!
  
 
Nawigacja- fajna sprawa. tylko ta cena .
W tamtym roku, latem, palmtop+ mapa +GPS ( czyli wszystko co potrzebne) w media(latem 2004) , w promocji kosztowało 2600 zł. Niedawno bodajże w realu widziałem to samo za 1999 zeta. na allegro można sobie "skompletować , ale wychodzi troszkę taniej(100-200) no ale trzeba wziąć ryzyko, no i podróż( no bo sobie nie wyobrażam wydać 2koła i nie sprawdzić przed kupnem.
Tematem się interesowałem, bo teściu chciał zakupić coś takiego. Na razie mu przeszło
  
 
No włąsnie - ja nie rozumiem
To wszystko chciałbyś kupić jako wyposażenie ładzianki???????
No bo chyba nie chodzi o inne auto?
  
 
A nie prościej sie zapytać ludzie czekających na przystanku, idących chodnikiem??? A kosztuje to tylko "dziękuję". Chyba tak jest taniej i prościej.

Narazie w 3mieście sie nie gubię, a jakby co mam papierowa mape.....
  
 
Cytat:
2005-01-24 22:00:59, Mariusznia pisze:
(...). Moja hierarchia opcji (gdybym nie musiał patrzeć na kasę): 1. poduszki powietrzne, ABS, ESR, BAS (i inne dot. bezpieczeństwa) 2. klimatyzacja, 3. nawigacja satelitarna, 4. podgrzewane siedzenia, 5. elektrycznie sterowane szyby 6. automatyczna skrzynia biegów, 7. "ręczny gaz"/tempomat


Jak już masz klimę, to zazwyczaj jest już tempomat (czyli układ zatrzymujący prędkość na ustawionej przez siebie prędkości, czyli coś niezbyt przydatnego do jazdy po polskich drogach).Elektrykę też już masz, gdy masz klimę. A automatyka... no cóż...nie będę oponował, fajna sprawa - ale lepszy tiptronik
A nawigacja nawigacją, cza aktualizować mapy Szczególnie w polsce
  
 
Cytat:
2005-01-24 22:34:35, Pawel_66 pisze:
No włąsnie - ja nie rozumiem To wszystko chciałbyś kupić jako wyposażenie ładzianki??????? No bo chyba nie chodzi o inne auto?



Co się czepiasz, nie pisałem o żadnym konkretnym aucie. Dywagacje dotyczą wyposażenia, a nie marki auta.
  
 
Cytat:
2005-01-24 22:58:41, MikeB pisze:
A nawigacja nawigacją, cza aktualizować mapy Szczególnie w polsce


Kupując automapę roczną bodajże aktualizację masz w pakiecie po rejestracji na ich stronie www. Potem można toto dokupić za mniejsze pieniążki.

Mogliby nanosić także te stałe fotoradary i ostrzeżenie "nawigatorki" w stylu: "Zwolnij troszkę mój malutki, bo zaraz będziesz w obiektywie". Tak w ogóle to mogłaby być też opcja mniej poważnej kobiszczy mówiącej z tego ustrojstwa (zamiast "przygotowuję trasę" -> "Stary nie przesadzasz, taki kawałek, to se z papierową mapą pojedź, a nie mnie zawracasz gitarę; żeby to było ostani raz ", etc.).
  
 
Cytat:
2005-01-24 22:58:41, MikeB pisze:
Jak już masz klimę, to zazwyczaj jest już tempomat (czyli układ zatrzymujący prędkość na ustawionej przez siebie prędkości, czyli coś niezbyt przydatnego do jazdy po polskich drogach).Elektrykę też już masz, gdy masz klimę.



Co Ty... W obecnych czasach to jakby maluch był nadal produkowany, to zapewne też byłaby klimatyzacja za dopłatą . W takiej Dacii możesz ją zamówić, nie mając wielu innych wymienionych przez Ciebie rzeczy (tempomatu, że o "elektryce" nie wspomnę) .
  
 
Cytat:
2005-01-24 23:09:30, Mariusznia pisze:
Co Ty... W obecnych czasach to jakby maluch był nadal produkowany, to zapewne też byłaby klimatyzacja za dopłatą . W takiej Dacii możesz ją zamówić, nie mając wielu innych wymienionych przez Ciebie rzeczy (tempomatu, że o "elektryce" nie wspomnę) .


hmm....nie mówiłem o dacii...

Cytat:
Mariusznia pisze:
Kupując automapę roczną bodajże aktualizację masz w pakiecie po rejestracji na ich stronie www. Potem można toto dokupić za mniejsze pieniążki.


I właśnie to miałem na myśli mówiąc aktualizacja
Bo za pierwszą aktualizacją, które kiedyś były - uzupełniało się "czarne dziury"

Wiem...fajna sprawa "czy chciałbyś o mój panie, żebym włączyła Ci ogrzewanie fotela? Czy może życzysz sobie masaż?" itp.:p hehe A tak poważnie, to jak narazie "zapnij pasy do chole..y"
  
 
Cytat:
2005-01-24 22:37:29, Leszek_Gdynia pisze:
A nie prościej sie zapytać ludzie czekających na przystanku, idących chodnikiem??? A kosztuje to tylko "dziękuję". Chyba tak jest taniej i prościej.



W Lublinie zażądano ode mnie 5 złotych za udzielenie informacji
A wcześniej jakiś miły pan zaproponował, że mi pokaże drogę, więc wsiadł ze mna i pilotował. Po kilku kilometrach, już w Śródmieściu powiedział , że on tutaj wysiada...a ręka wskazał mi kierunek , w którym miałem jechać....w momencie gdy wsiadał od celu dzieliło mnie ok. kilometra. Nadłożyłem pewnie z 15 km po mieście
  
 
Cytat:
2005-01-24 23:18:23, Grzegorz2107 pisze:
W Lublinie zażądano ode mnie 5 złotych za udzielenie informacji A wcześniej jakiś miły pan zaproponował, że mi pokaże drogę, więc wsiadł ze mna i pilotował. Po kilku kilometrach, już w Śródmieściu powiedział , że on tutaj wysiada...a ręka wskazał mi kierunek , w którym miałem jechać....w momencie gdy wsiadał od celu dzieliło mnie ok. kilometra. Nadłożyłem pewnie z 15 km po mieście




(sorry)

Dlategoż też wolę już błądzić i rzucić okiem na mapę na przystanku, niż pytać sie kogokolwiek
  
 
Ufff jak dobrze, ze mnie nic takiego nie spotkało
  
 
Poza tym taki PocketPC to nie tylko urządzenie do nawigacji satelitarnej. Może służyć jako odtwarzacz mp3, notes (ma Worda i Excela). Za pomocą telefonu z GPRS mozna surfować po internecie bo ma zainstalowany IE. Posiadają czytniki kart pamięci na karty fleshowe z aparatów cyfrowych. Dzieki temu możemy przeglądać zdjęcia na wiekszym formacie i momentalnie wysłać je znajomym pocztą przez Outlooka.

Myślę, że w niedługim czasie cena urządzenia będzie jeszcze niższa i stanie się tak samo powszechne jak telefon komórkowy.
  
 
Cytat:
2005-01-24 23:18:23, Grzegorz2107 pisze:
W Lublinie zażądano ode mnie 5 złotych za udzielenie informacji A wcześniej jakiś miły pan zaproponował, że mi pokaże drogę, więc wsiadł ze mna i pilotował. Po kilku kilometrach, już w Śródmieściu powiedział , że on tutaj wysiada...a ręka wskazał mi kierunek , w którym miałem jechać....w momencie gdy wsiadał od celu dzieliło mnie ok. kilometra. Nadłożyłem pewnie z 15 km po mieście



napewno to był lublin???gdzie ty tu 15 km po miescie zrobiłes hehehe i chyba nie dałes 5zl??
  
 
Nowe telefony UMTS maja mozliwosc wgrania map Polski i wiekszych miast. Pokazuja rowniez pozycje na mapie za pomoca GPS (Global Positioning Service) - nie mylic z GPS satelitarnym. Jest to namierzanie telefonu na podstawie nadajnikow GSM.
Taki telefonik NEC-a mozna kupic za ok 500zl, a Motorole (do ktorej mapy Polski sa dostepne) chyba od 8 stowek.
Jasiu
  
 
Dokldanie - ta motortola jest ssuperasna. Jakby ktos chcial, to....
faktycznie, rowne 800 zeta obecnie. Bez simloka, dziala, sprawdzone.
niedlugo bedzie w erze za sporo wyzsza cene.
  
 
Tylko taki GPS identyfikujący po sile z nadajników naziemnych nie nadaje się chyba z racji dużego błędu pomiaru do nawigacji po ulicach (gdzie namierza nas z odkładnością pozwalającą na identyfikację pasa ruchu, kierunku ruchu nawet przy malej prędkości). Ale fajna rzecz moze być taka Motorolla -> jaki to konkretnie model?
  
 
Mario: Niestety samochodowy odbiornik GPS nie pozwoli nam okreslic pasa ruchu po ktorym sie poruszamy - cos takiego nie jest mozliwe przy pomiarze kinematycznym bo nie do takich celow jest zaprojektowany ten system. Mysle ze mozna byc optymista mowiac o kilkunastu - kilkudziesieciu metrach.
  
 
Mario, ten fonik chodzi pod 3g.
i masszz normalny GPS, jak w odbiorniku turystycznym - namierza b.dokladnie.
wkrotce bede mial fotki ww. i opowiem jak w praktyce. Na razie wiem, ze ma tez divx, palmoffice i IE, jest duzy i ciezki.