Tarcze hamulcowe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy tarcze z 2.0 podejda do 3.0 ?
  
 
Wiem że omy 1.8 mają tarcze niewentylowane-tylko one. Ja myślę że zawieszenie i cały układ hamulcowy jest taki sam w 3.0 jak u 2.0
  
 
nie podejdą bo inna średnica, ale trzeba by w TIS sprawdzić...
i jest jeszcze różnica w 3,0 między C30NE i C30SE/SEJ
  
 
Tu chyba panowie jednak bedzie zong.3 litrowka ma zdecydowanie wieksze tarcze. tak przynajmniej tlumaczyl mi gosciu w serwisie,ja mam w 2.6 takie jak w 3.Ale 2 litrowka.To troche beda za male.
  
 
oki tak myslalem ze nie podejdzie i bardzo dobrze
  
 
tylne tarcze we wszystkich Omach A są takie same...

przednie tarcze są różne

średnice tarcz przednich:

4 cylindrówki: 258 mm,
6 cyl do maja 1990: 280 mm, wentylowane, grubość 21 mm
6 cyl pomaju 1990 i C30SE: 296 mm, wentylowane, grubość 25 mm
  
 
Cytat:
i jest jeszcze różnica w 3,0 między C30NE i C30SE/SEJ

Początkowo montowano zaciski ATE , ale w omegach w 90/91 przeszli na Gerlinga a w senatach w 92 … zaciski Gerlinga pozostawili też w Omach B 6 garowych.
  
 
Pisze tu, bo KTOŚ zablokował watek o tarczach i hamulcach....... a szkoda.
Jak zmieni zdanie, to nich przerzuci mój post do tamtego wątku.

Dostałem zwrot z amorków i natychmiast przeznaczyłem go na inne elementy serwisowe auta. Taka paranoja u mnie...

Co jakiś czas słychać było u mnie taklie buczenie (jakiś szum gruby) z przodu prawe koło, przy hamowaniu i skrętach)
Myśle łożysko...
Pojechałem do mechiora, kupiłem najlepsze co było, a co jest firmowo w w Oplu, SKF, i założyłem (328 pln za łożysko)
......... i chyba do cholery to nie to !!!!
Czyli wymieniłem na 90% rzecz dobrą na bardzo dobrą.
Jak ktoś chce łożysko, to na priva....... po uprzednim sprawdzeniu rzecz jasna.

Ale nie o tym chciałem.
Podczas zmiany łozyska, mechanior pomierzył tarcze i mówi ze do wymiany !!! (mają 26mm, a minimum jest 25)
W morde, mają ok. roku czasu...!!!
Klocki mówi też, za chwile sie czujnik zapali ... !!!
Zmieniałem klocki na początku czerwca..
NIe zrobiłem na nich nawet 15 tys. (ok. 13,5 tys)
Ferodo, znalazłem pudełko. KOsztowały w końcu niemało..... (ok. 300 pln)

Szczerze mówiąc, to jest jakaś paranoja, roczne tarcze (nie wiem jakie) i klocki 3 miesieczne do wymiany.....
Jak czytam że w jakiejś toyocie klocki wytrzymały 85 tys. km ....
  
 
FERODO=bardzo dobre hamowanie=bardzo szybkie zużycie
  
 
Cytat:
2004-09-20 16:35:02, SEBA-OMEGA pisze:
FERODO=bardzo dobre hamowanie=bardzo szybkie zużycie



niom - "letko" przereklamowana tjuningowa włoszczyzna, żeby skutecznie hamować jest zrobiona z wyjątkowo miękkiego materiału więc sypie się jak stare budownictwo... nadająca się - owszem do sportu (w zależności od wersji) bo tam się ją wymiena po jedym (kilku) startach. Niestety nasi rodzimi "STRITREJSERZY" nie zastanowią się ILE kasy musieliby położyć za opony które pokazałyby różnicę w skutecznści klocka, który sypie się 2x szybciej, żeby zahamować o 2% skuteczniej ale niestety te 2% tracone jest na przyczepności opony, która z kolei na obu klockach tak samo szybko traci przyczepność.
Nauczmy się panowie używać rozumu: skuteczność każdego mechanizmu jest tylko tak wysoka, jak wysoka jest skuteczność najsłabszego ogniwa w tym mechanizmie więc ładowanie kasy w "stritrejsingowe" klocki do jazdy na niepierwszej świeżości michelinach ostatniego sortu jest niestosownym bezsensem

Cytat:
Zmieniałem klocki na początku czerwca..
NIe zrobiłem na nich nawet 15 tys. (ok. 13,5 tys)
Ferodo, znalazłem pudełko. KOsztowały w końcu niemało..... (ok. 300 pln)

podobnie jak zdziwienie, że posypały się w tak krótkim czasie


a wszystko to w imię czego ??

ano żeby się pochwalić, że ja jeżdżę na ferodo więc jestem fajny (stąd już baaardzo blisko do brisków).

Moje podejście będzie całkiem inne jak zobaczę, że na fele są naciągnięte kapcie za 6000 komplet

P.S. całe moje "ględzenie" nie jest po to żeby kupować klocki za 80 - 100 zł (bo takie są faktycznie gówniane)
ale za 250 - 300 można kupić np textara który ma podobną skuteczność a jest 2x trwalszy... (ale ta nazwa nietjuningowa)
  
 
" wszystko to w imię czego ?? ano żeby się pochwalić, że ja jeżdżę na ferodo więc jestem fajny (stąd już baaardzo blisko do brisków)."

Przestań Darti, bo zrobiłeś się zgryźliwy...
NIe kupiłem Ferodo bo jakiś streetracing czy tam tuning, ale dlatego że musiałem coś wybrać, co nie jest Remhsą, na czym jeżdżą taxiarze. Nawet nie wiedziałem że Ferodo to jakieś sprzęty dla wyścigowców i tjunerów.
Textary były po 440 pln....
I jak widać na przykładzie, chyba wydatek na najlepsze klocki w moim przypadku się opłaci (w moim mniemaniu i podłóg znajomości rynku). Albo na bardziej żywotne...
  
 
Wszystko jasne...

Kiedys mowiłem, a moze i pisalem, że przy hamowaniu z dużych prędkości czuć takie jakby tętnienia na kierownicy.
Nie wiem co to, jakies przegrzanie płynu, tarcz.. ??? Nie wiem
Pojawiło się na krótko, ale ustąpiło po wymianie klocków.
Wracałem w czwartek ze Szczyrku i przy hamowaniu tak z 210 do prędkości typu 120-110 nie było przyjemnie...
Czyli znowu klocki...
  
 
Cytat:
2004-09-21 11:28:11, dARTi pisze:
...P.S. całe moje "ględzenie" nie jest po to żeby kupować klocki za 80 - 100 zł (bo takie są faktycznie gówniane) ale za 250 - 300 można kupić np textara który ma podobną skuteczność a jest 2x trwalszy... (ale ta nazwa nietjuningowa)


Dlatego właśnie ja założyłem do tarcz BREMBO klocuszki TEXTARa,i jest luksik
  
 
Witam, Muszę wymienić tarcze z przodu i mam dylemat na jakie?? Nie chcę wydawać dużo kasy i chodzą mi po głowie takie tarcze:
1. EBC standard za 192zł/szt (do tego klocki EBC standard lub greenstuf)
2. ATM MIKODA za 140zł/szt (klocki EBC lub ATE lub Textara)
3. KAGER za 140zł/szt (klocki takie jak w pkt 2.)
4. LUCAS za ok 200zł/szt (klocki takie jak w pkt 2.)
co o tym sądzicie?? Może ktoś używa któregoś zestawu i podzielił by się wrażeniami z jazdy (hamowania)

Słowo wyjaśnienia: zastanawiam się nad tarczami ATM po lekturze testu w AUTO GT
  
 
mikoda to polskie tarcze b.dobre(i cena gut jak sie potargujesz to po 100zł do wzięcia)
a jedyne godne uwagi to brembo (elita w hamulcach)

jeśli chodzi o klocki to tylko textar najlepsze --z serii'ekoline'ale nie wiem czy do omy były z tej serii
textar-(od nich bierze i swoje logo nakleja większość firm)

a co do testu to ciekawe ile producent zapłacił za 1 miejsce w komercyjnej gazecie
  
 
słyszałem dobre opinie o tarczach i klockach EBC, jednak nie znam nikogo kto by na nich jeżdził tak więc trudno to zweryfikować.

test jest bardzo dobry i można się nim kierować przy wyborze. ja jednak pozostałbym przy swoich doświadczeniach. w omedze jeżdziłem na tarczach i kolockach firmy ATE Power Disc. w/g mnie bardzo dobre nie wiem tylko czy są dostępne do 3.0

polecam stronę firmową ATE
oraz link do wcześniejszgo wątku - są tam zdjęcia tarcz ATE
  
 
Cytat:
2005-01-12 08:47:44, Shinobi pisze:
Witam, Muszę wymienić tarcze z przodu i mam dylemat na jakie?? Nie chcę wydawać dużo kasy i chodzą mi po głowie takie tarcze: 1. EBC standard za 192zł/szt (do tego klocki EBC standard lub greenstuf) 2. ATM MIKODA za 140zł/szt (klocki EBC lub ATE lub Textara) 3. KAGER za 140zł/szt (klocki takie jak w pkt 2.) 4. LUCAS za ok 200zł/szt (klocki takie jak w pkt 2.) co o tym sądzicie?? Może ktoś używa któregoś zestawu i podzielił by się wrażeniami z jazdy (hamowania) Słowo wyjaśnienia: zastanawiam się nad tarczami ATM po lekturze testu w AUTO GT



Mam kompilację : Mikoda+Lucas.
Klocki wytrzymuja już długo ( siakieś 3 dychy). Natomiast co do tarcz to mam mieszane uczycia. Wprawdzie są to tarcze wentylowane, ale kanały nie są przelotowe.Poza tym strasznie biją.
W dobrej cenie są teraz Brembo (dodam, że produkowane w Polsce). Klocki Ate.... Jak kupisz Fomar - Roulunds będzesz miał to samo, tylko o wiele taniej 60-100 zł (Fomar produkuje dla Ate, z tego samego mat. dla jasności, wystarczy porównać organoleptycznie).
  
 
Cześć. Ja mam założony zestaw w Omedze A 2.0 Tarcze Brembo (chyba te polskie) po 171 zł za sztuke i klocki Lukas 60 zł narazie hamuje. Była próba już z 200km do 70km i tylko smrodek był jak już dojechłem na miejsce ale hamulec był po tym.
ciekawe ile kilometrów wytrzyma ten zestaw.


ps. Został jeszcze tył cholerne tarczo-bębny + klocki + szczęki = duża suma
  
 
polecam mój wątek pt. wrażenia z jazdy na zestawie EBC - greenstuff, nie chcę się powtarzać zatem ale dodam, że przetestowałem już trochę hamulców w życiu i ta kompilacja wydaje się najlepsza. Oma hamuje idealnie, zużycie póki co znikome, zresztą poszukajcie wątku....
tarcze zakupiłem cztery i do tego komlet klocków EBC green stuff, w sumie za wszystko ponad 1200 zł, ale opłacało się jak nic!!!!
  
 
WITAM

muszę wymienić tarcze hamulcowe a w związku z tym mam pytanie czy zakładał może ktoś tarcze firmy 'DELPHI-LOCKHEED"do swojej omci nie wiem czy będą dobre czy możę być lipa gościu mówi że jesto znana firma z USA i są bdb co wy na to ja mam omcie mv6