Tarcze hamulcowe - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2008-04-06 21:32:48, MarekV6 pisze:
...sam kiedyś szukałem tylnych ciętych lub wierconych,może teraz już są do omy bo nie mogłem znaleźć...



Źle szukałeś, zawsze były są i raczej będą
  
 
Cytat:
2008-04-06 03:35:27, fatboy82 pisze:
cena całkiem przyjemna Tez niedlugo czeka mnie robienie tarcz i klocków i chciałbym coś dobrego kupić. Myślałem także o nawiercanych i nacinanych tarczach, tylko wlasnie nie wiem jakie tarcze zakupić, więc takze podłączam sie do pytania o Mikodę. Klocki chce kupić Textary, co jeszcze polecacie? Podobnie jak u przedmówcy Omcia A 3.0



Wlasnie mam Textary. Najgorsze klocki jakie mialem.
Wylatuja przy najblizszej okazji. Ferrodo premium juz sa lepsze, ktore ywywalilem na rzecz textarow i byla to zla decyzja.

Z klockami do omegi jest syf straszny, bo od kiedy nie robia Ferrodo Performance (dawne DS2000) to nie ma klockow. Mialem miec klocki taroxa, ale sie okazalo, ze w ofercie maja, ale nie produkuja

Ktos od nas jezdzi na GreenStuffach, i tego jeszcze nie mialem. Ale Czerwone szlag trafil wiec troche mam obawy co do zielonych, moze sie ktos wypowiedziec ?

A tarcze mam nacinane Taroxy (tyl i przod). Czerwone klocki wykonczyly gladkie tarcze
  
 
Cytat:
Ktos od nas jezdzi na GreenStuffach, i tego jeszcze nie mialem. Ale Czerwone szlag trafil wiec troche mam obawy co do zielonych, moze sie ktos wypowiedziec ? A tarcze mam nacinane Taroxy (tyl i przod). Czerwone klocki wykonczyly gladkie tarcze

A mi gładkie tarcze zdechły od zielonych

Ogólnie Greenstuff to świetne kolcki, ale trzeba do nich dziurawe tarcze bo gładkie bardzo szybko się przegrzewają

Vino na Twoim miejscu zakładałbym zielone teraz
 
 
Cytat:
2008-04-07 12:52:45, Immo pisze:
A mi gładkie tarcze zdechły od zielonych Ogólnie Greenstuff to świetne kolcki, ale trzeba do nich dziurawe tarcze bo gładkie bardzo szybko się przegrzewają :: Vino na Twoim miejscu zakładałbym zielone teraz



Przez chwile jezdzilem tylko z nacinanymi z przodu. roznica w temperaturze byla znaczaca, bo tylne tarcze (gladkie) byly bardziej gorace niz przednie. Jak przendie moglem dotknac i przytrzymac palec to tylne byly prawie "niedotykalne".

Ok, sprobuje w takim razie zielone, bo jestem tak zdegustowany ukladem hamulcowym w omedze, ze az mi sie jezdzic nie chce.... a walcze z tymi hamulcami juz rok prawie. Dlaczego ferrodo przestalo robic klocki preformance ?? grrrrrrrrrr bylo tak pieknie.

Zielone sa "miekkie" czy "twarde" ?


[ wiadomość edytowana przez: Vino dnia 2008-04-07 12:57:34 ]
  
 
Cytat:
Zielone sa "miekkie" czy "twarde" ?

Raczej twarde bo starczają na dłużej niż seria i dużo dłużej niż redstuff
 
 
Cytat:
2008-04-07 12:57:55, Immo pisze:
Raczej twarde bo starczają na dłużej niż seria i dużo dłużej niż redstuff



Cholera... wolalbym miekkie klocki.
Nic to obadamy. Cos zalozyc musze, bo te textary... szkoda gadac.
  
 
zakładam niedługo redstuffy z powodu braku ferodo DS performance czy też DS 2500 do omegi.
tarcze nacinane mikody.

zestaw ma hamować, zobaczymy tylko jak długo, hehe bo połączenie to conajmniej hartkor max

jak to mówiono wiele razy, podstawa to dobre klocki
  
 
Cytat:
2008-04-07 22:47:31, MEGA_3 pisze:
zakładam niedługo redstuffy z powodu braku ferodo DS performance czy też DS 2500 do omegi. tarcze nacinane mikody. zestaw ma hamować, zobaczymy tylko jak długo, hehe bo połączenie to conajmniej hartkor max jak to mówiono wiele razy, podstawa to dobre klocki



MEGA, ja jestem rozczarowany redstuffami.
Raz ze szlag trafil tarcze a dwa ze klocki tez szlag trafil (zeszklily sie i popekaly).

ps. i niech mi nikt nie mowi ze zle docieralem....
  
 
Cytat:
2008-04-08 15:30:56, Vino pisze:
MEGA, ja jestem rozczarowany redstuffami. Raz ze szlag trafil tarcze a dwa ze klocki tez szlag trafil (zeszklily sie i popekaly). ps. i niech mi nikt nie mowi ze zle docieralem....



Dociera się pierścienie do gładzi cylindrów a klocki się układa Ok, żartowałem

Ale ja nie o tym tutaj... ostatnio gdzieś w necie i nie tylko tam kopałem na temat tegoż podzespołu hamulcem zwanego i dokopałem się do takich oto wniosków.

1. Nacinanie tudzież wiercenie tarczy generalnie ją osłabia. Czyli psuje. Pierwsze przegrzanie i tarcza do śmietnika bo się krzywi na ten przykład. W tym momencie klocki są co najmniej zagrożone.

2. W związku z powyższym należy potraktować tarcze jako kawał metalu który owszem powinien być wentylowany ale nie nacinany tudzież wiercony, chyba że owe otwory są robione w procesie produkcji tarczy (odlew czy jak oni to tam rzeźbią). Zdaje się że EBC takie właśnie tarcze sprzedaje

3. W obecnych czasach przy DOBRYCH klockach hamulcowych i w miarę sensownych tarczach (patrz 1 i 2) nie ma problemu gazów między klockiem a tarczą więc aby skuteczniej hamować należy operować wielkością tarczy - większa powierzchnia tarcia, mocą zacisku - większa siła tarcia i jakością klocka, który w połączeniu z poprzednimi pozwala skutecznie i SZYBKO zahamować. SZYBKO jest tutaj pojęciem kluczowym gdyż nie skuteczne hamulce po pierwsze nie zatrzymają auta a po drugie przegrzeją się co jest już pierwszym krokiem do wtopy.

4. Pozostaje problem klocka, dobrego klocka. Otóż nie ma takiego, uniwersalnego. Z tego też powodu trzeba wybierać to co lepiej pasuje do stylu jazdy a raczej zatrzymywania się, lepiej pasuje do reszty układu. Na specjalne okazje trzeba zakładać specjalne klocki lub całe zestawy aby osiągnąć max skuteczność.

5. Dobry zestaw hamulcowy nie jest trudno dostać, co najwyżej trzeba za niego wyłożyć trochę pieniędzy. Np. około 10 kzł za kit Tarox'a
Tylko że wtedy problem się zaczyna z oponami. Co z tego że hamulec mamy skuteczny jak auto się nie zatrzyma ponieważ "jedzie" na poślizgu samej gumy ? Tutaj przychodzi czas na slicki i całą mitologię z tym tematem związaną. Generalnie taki zestaw służy już do testowania wypadania gałek ocznych przy ekstremalnych wyczynach na ekstremalnych imprezach. Na codzień rodzina raczej nie byłaby zadowolona z takich skutecznych hamulców

A, zapomniałem jeszcze dodać o tarczach "węglowych", nie wiem dokładnie z czego się one tak naprawdę składają bo to nie są elementy dla zwykłego śmiertelnika ze względu na koszty. Generalnie o to chodzi że są w stanie pochłonąć bardzo dużą ilość ciepła a przez to przegrzać je bardzo trudno. Raczej nigdy nie są dziurawione w żaden sposób.

Oczywiście siła marketingu jest ogromna i jako że dziurki i rowki się bardzo podobają to już wszyscy zatracili granicę między wydajnością a wyglądem. Producenci produkują to co użytkownicy chcą sprzedawać a Ci którzy potrzebują elementów do konkretnych wyczynów przeważnie mają jakimś dziwnym cudem pieniądze i ludzi, którzy im te cuda znajdują

To kończę już ten przydługi wywód do którego zapewne ktoś się chętnie przyczepi

Ale prawda gdzieś tam jest



[ wiadomość edytowana przez: jorgi dnia 2008-04-08 16:49:57 ]
  
 
Eeeee.

Sila hamowania to tarcie. Jak jest tarcie to jest temparatura i basta.
Tarcze sie wierci i nacina zeby sie lepiej chlodzily.

Gdyby to bylo bez sensu, to nikt by nie zakaldal wierconych/nacinanych tarcz to tych wszystkich porsche, amg, MPower itd. jezdzilo by to na "gladkich". Ale nie jezdzi, dlaczego ? Bo by sie nie schlodzilo.

Zwykle auta maja zwykle klocki i tarcze ze wzgledu na oszczednosci. Przystosowane sa do tego zeby jezdzic 90-130kmh i z takich predkosci hamowac na nie wiecj niz 70m (tyle chyba wymaga homologacja). Tak samo ustawione sa silniki, walki, komputery i spalanie, pod te predkosci.

Prawie kazdy kto jezdzil na lepszym niz seryjny ukladzie hamulcowym wie o co chodzi i juz do seryjnego nie bedzie chcial wracac.

A te weglowe to ceramiczne. I tez chodzi o temperature.

Pozdr,
Vino
  
 
Cytat:
2008-04-08 15:30:56, Vino pisze:
MEGA, ja jestem rozczarowany redstuffami. Raz ze szlag trafil tarcze a dwa ze klocki tez szlag trafil (zeszklily sie i popekaly). ps. i niech mi nikt nie mowi ze zle docieralem....


EBC red/green, textar, ate i lucas kupa więc już wiele do wyboru nie pozostaje
  
 
Cytat:
2008-04-08 21:45:28, MEGA_3 pisze:
EBC red/green, textar, ate i lucas kupa więc już wiele do wyboru nie pozostaje



I to jest wlasnie slabe

Eeee w zielonych jest jeszcze nadzieja
Moze nawet i czerwone by daly rade, gdyby tarcza byla wlasciwa
  
 
u mnie najlepiej dawały rade textary na ... mikodzie
teraz textary na textarach

hmm to już nie to

hamują skutecznie ale mają tendencja do telepania przy określonej temperaturze

tak wygląda jakby się nierównomiernie nagrzewały bo jak się już dogrzeją dobrze telepanie ustaje normalnie jak w bolidzie F1
  
 
ja sie juz totalnie pogubilem i nie wiem co zakladac, jaki zestwik. Co bym nie wsadzil to kupa :/
Tarcze wynika ze:
EBC lub Zimmermann
z tego co piszecie inne sie nie nadaja. Teraz tylko jakie klocki do tego. Znajomy sobie chwali Ferodo, ja myslalem o Textarach, ale tu piszecie ze kupa, ale de facto to nic nie pozostaje i mam juz totalny metlik co zakupic, a zakupic musze szybko.
  
 
jak zjadę u siebie to co jest wezmę na przód wierconą mikodę + greensuff. Ryzyk-fizyk
  
 
Jak już jesteśmy przy temacie to sie pochwale sie
- przyszły tuning klocki i tuning naklejki





I też się zastanawiam nad wierconą Mikodą, choć trochę się boję bo słyszałem, że wystarczy je pare razy zagrzać i biją mocniej niż Andrzej Gołota

W grę wchodzi też Zimmermann, ale to już będę musiał przysiąść sam na sam z portfelem

Póki co - szkoda, że mnie mam do czego ich założyć

Pozdrawiam,
Eryk
  
 
jak już masz to to bierz tarcze EBC... Mikoda moim zdaniem odpada...
  
 
Cytat:
2008-04-22 15:03:47, ericsson pisze:
Jak już jesteśmy przy temacie to sie pochwale sie - przyszły tuning klocki i tuning naklejki I też się zastanawiam nad wierconą Mikodą, choć trochę się boję bo słyszałem, że wystarczy je pare razy zagrzać i biją mocniej niż Andrzej Gołota W grę wchodzi też Zimmermann, ale to już będę musiał przysiąść sam na sam z portfelem Póki co - szkoda, że mnie mam do czego ich założyć Pozdrawiam, Eryk



huh, mam nadzieje, ze u ciebie sie beda sprawowac wysmienicie

Ja je zajezdzilem. Zdewastowaly tarcze i byly slabe przy malych predkosciach. ale za to przy 160 albo 200 na przyklad, jak juz zlapaly to nie bylo zlituj sie.

  
 
a co powiecie na polaczenie tarcz EBC (do ktorych dalem link nizej) i klocki greenstuff EBC??
Z tylem raczej nie bede tak szalal
  
 
i przyszly w koncu moje tarcze i klocki. Niestety przy probie wymiany rozpieprzyplem sobie klucz, doslownie pekl w 3 miejscach, wiec jedynie wymienilem przednie kola by spokojnie dojechac na zlot Na szczescie klocki powinny wytrzymac podroz w obie strony. Po powrocie Omcia przejdzie wymiane tarcz i klockow oraz drobny lifting nadkoli i innych czesci karoserii. Szkoda, ze nie wyrobilem sie przed zlotem, to na pewno bym wygral Piekna i Bestie
Teraz przynajmniej pochwale sie zakupem









Tak w ogole tylne klocki naprawde sa tak male? Przednie tez jakies wielgachne nie sa. Za to przednia tarcza wymiata


[ wiadomość edytowana przez: fatboy82 dnia 2008-05-07 21:18:35 ]