Seat Ibiza 2.0 Gti

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hi

Kupilem niedawna furke jak w temacie rocznik '95.
W sumie to co chcialem przekazac (a raczej sie pochwalic ) to to, ze
dzis na swiatlach jakis zarosniety brunet w BMW 318i (nowy model) z sex blondynka obok na siedzeniu chcial pokazac klase i zgniesc drobnego niepozoraka (mnie
Przeliczyl sie po jakis 30 metrach sprintu.
Potem juz tylko zmiana pasa i podziwial moj malutki, niestuningowany jeszcze wydech No i tylna rejestracje
Polecam tego Seacika. Nieduzy, sliczny, niedrogi (za '95 dalem 21 tysiecy) bogate wyposazenie, niepozorny, 2.0 16V i 150 koni pod maska.
Yeahhh !

CU
Bumek



 
 
Stary,generalnie to taki wozik mnie interesuje,napisz więc coś wiecej.
Czy był bity,ile ma przejechane,koszty,czy ma te obleśne zderzaki z przed liftingu?:-)alusy i generalnie co tam tylko wystukasz:-)
pozdroBumek napisał:
>
> Hi
>
> Kupilem niedawna furke jak w temacie rocznik '95.
> W sumie to co chcialem przekazac (a raczej sie pochwalic )
> to to, ze
> dzis na swiatlach jakis zarosniety brunet w BMW 318i (nowy
> model) z sex blondynka obok na siedzeniu chcial pokazac klase i
> zgniesc drobnego niepozoraka (mnie
> Przeliczyl sie po jakis 30 metrach sprintu.
> Potem juz tylko zmiana pasa i podziwial moj malutki,
> niestuningowany jeszcze wydech No i tylna rejestracje
> Polecam tego Seacika. Nieduzy, sliczny, niedrogi (za '95 dalem
> 21 tysiecy) bogate wyposazenie, niepozorny, 2.0 16V i 150 koni
> pod maska.
> Yeahhh !
>
> CU
> Bumek
>
>
>
>

  
 
Hi

No wiec tak:

Byl lekko jebniety pod bagaznikiem z tylu (w Niemczech), w sumie koszt naprawy tego wyniosl cos kolo 1.5 tysiaca, nic powaznego, taka ot stluczka.
Przejechane ma 75 tys. na ksiazke serwisowa, wiec jest to oryginalny przebieg.
Spalanie w miescie to zalezy jak ciezka masz noge ale:

Miasto:
jazda ekonomiczna: 9-10 litrow
dynamiczna - nawet i 13 zje

Trasa:
tu nie mierzylem za bardzo, ale jakos kolo 8 litrow

Osiagi:

0-100 km/h nie mierzylem go sekundnikiem, ale tak mniej wiecej 8.5 sekundy
V-max: lecialem najwiecej 220, prosta sie juz konczyla, sadze ze 230 pojdzie
do 200 w kazdym razie rozpedza sie szybciutko

W samochodzie nie sypie mi sie totalnie nic. Poprzedni wlasciciel wymienil nawet wachacze i amortyzaki przed stluczka. Juz na sile zeby tylko cos wymienic to zmienilem klocki i pasek rozrzadu. Ale mechanik mowil ze nie bylo potrzeby.
No i jedna felge dalem do prostowania i ustawilem zbieznosc kol, wywazenie, itp.

Jezdze na razie na standardowych zderzakach bo nie mam na razie kasy na zalozenie jakis fajnych, tuning zewnetrzy duzo kosztuje
Felgi mam oryginalne Seata (alu), w sumie wygladaja trche za bardzo jak kolpaki, ale lepsze niz nic. Musze je zmienic niedlugo na jakies 15 cali z duzym rozstepem i ciekawym wzorem.

Poza tym: elektryczne szyby, klimatyzacja, wspomaganie kierownicy, abs,
2 poduszki powietrzne, szyberdach (nie elektryczny, zreszta taki lepszy), sportowe fotele Recaro, zaglowki, centralny zamek na pilota, alarm, dodatki typu: stojaki na napoje, itp.

Auto jest rocznik '95, dalem za nie 21 tysiecy (+1.5 tysiaca za naprawe stluczki).

W sumie zajebista fura (wedlug mnie) i polecam.
Malo tego jezdzi po drogach, nie jest tak oklepane jak np. golf 3.

Nara
Bumek







 
 
Dzięki stary
Chyba się szarpne na coś takiego
Sprowadzałeś czy tutaj kupiłeś szczelonego?
Z tymi zderzakami to biega mi,że pierwsze ibizy i cordoby miały takie obleśne "kańciaste"a bodaj od 96 czy 97`jakoś tak są te bardziej okragłe i ładniejsze ALE to szczegół
Do 230 pójdzie bo jak miałem brave 1.6 16v to zegar sięgał 220 (z góry, na obrotomierzu 6500,czerwone pole, ale to nic
A twoja ibiza to Cupra?
Ja chyba sie szrpne na Cupre
pozdroBumek napisał:
>
> Hi
>
> No wiec tak:
>
> Byl lekko jebniety pod bagaznikiem z tylu (w Niemczech), w
> sumie koszt naprawy tego wyniosl cos kolo 1.5 tysiaca, nic
> powaznego, taka ot stluczka.
> Przejechane ma 75 tys. na ksiazke serwisowa, wiec jest to
> oryginalny przebieg.
> Spalanie w miescie to zalezy jak ciezka masz noge ale:
>
> Miasto:
> jazda ekonomiczna: 9-10 litrow
> dynamiczna - nawet i 13 zje
>
> Trasa:
> tu nie mierzylem za bardzo, ale jakos kolo 8 litrow
>
> Osiagi:
>
> 0-100 km/h nie mierzylem go sekundnikiem, ale tak mniej wiecej
> 8.5 sekundy
> V-max: lecialem najwiecej 220, prosta sie juz konczyla, sadze
> ze 230 pojdzie
> do 200 w kazdym razie rozpedza sie szybciutko
>
> W samochodzie nie sypie mi sie totalnie nic. Poprzedni
> wlasciciel wymienil nawet wachacze i amortyzaki przed stluczka.
> Juz na sile zeby tylko cos wymienic to zmienilem klocki i pasek
> rozrzadu. Ale mechanik mowil ze nie bylo potrzeby.
> No i jedna felge dalem do prostowania i ustawilem zbieznosc
> kol, wywazenie, itp.
>
> Jezdze na razie na standardowych zderzakach bo nie mam na razie
> kasy na zalozenie jakis fajnych, tuning zewnetrzy duzo kosztuje
>
> Felgi mam oryginalne Seata (alu), w sumie wygladaja trche za
> bardzo jak kolpaki, ale lepsze niz nic. Musze je zmienic
> niedlugo na jakies 15 cali z duzym rozstepem i ciekawym wzorem.
>
> Poza tym: elektryczne szyby, klimatyzacja, wspomaganie
> kierownicy, abs,
> 2 poduszki powietrzne, szyberdach (nie elektryczny, zreszta
> taki lepszy), sportowe fotele Recaro, zaglowki, centralny zamek
> na pilota, alarm, dodatki typu: stojaki na napoje, itp.
>
> Auto jest rocznik '95, dalem za nie 21 tysiecy (+1.5 tysiaca za
> naprawe stluczki).
>
> W sumie zajebista fura (wedlug mnie) i polecam.
> Malo tego jezdzi po drogach, nie jest tak oklepane jak np. golf
> 3.
>
> Nara
> Bumek
>
>
>
>
>
>
>
>

  
 
Tak, ona jest coupe.
Juz wiem o co Ci chodzi ze zderzakami.
Mam juz te okragle, sa fajne.
Od '95 robia te okragle juz bodajze.
Kupilem go w Polsce, zaraz po sprowadzeniu z Saksow (od handlarza wozkami).

Nara
Bumek
 
 
Chodzi mi o to czy to jest CUPRA a nie coupe.CUPRA to taka wersja 150 hp,chyba 15`` kilkunastoramienne felgi (takie jak w rajdowych wozach)i zawieszenie twarde jak decha
Ale w 95` chyba jeszcze nie było CUPRY
To nic,twoja bryka i tak jest zawodowa
Naprawde poważnie myśle o takim wozie
Wole to jak jakieś przechodzone,niezgrabne Calibry lub jej podobne paści
pozdro
P.S.siedziałem w salonie(w Berlinie)w Ibizie Cupra 2 - z mega wypasem-wszystko w skórze i chyba to była 1.8 turbo 156 lub 180 koni-rzeżnia
Bumek napisał:
>
> Tak, ona jest coupe.
> Juz wiem o co Ci chodzi ze zderzakami.
> Mam juz te okragle, sa fajne.
> Od '95 robia te okragle juz bodajze.
> Kupilem go w Polsce, zaraz po sprowadzeniu z Saksow (od
> handlarza wozkami).
>
> Nara
> Bumek

  
 
Masz rację grunt to szybkie auto właśnie szukam takiego modelu jak ty a wiem co to może bo miałem okazję jeżdzić takim samym niech się schowają inni .Zyczę Ci duzo blondynek i głupich policjantów którym nawet nie będzie się chciało mierzyć twojej predkości radarem,bo poprostu nie zdążą Ciebie namierzyć .Pozdrawiam Andrzej fanatyk Ibizy
  
 
Stary, jeżeli masz okrągłe zderzaki to znaczy tylko jedno: był wcześniej walnięty w przód i tył zanim go kupiłeś, bo okrąglaki weszły w jesieni 1996 na Niemcy, a u nas w 1997.
 
 
Nie male jest piekne
 
 
Gratuluję zakupu. IBIZA 20 GTI to wypas. Mój znajomy ma taki więc miałem okazję jeździć nim. :-000 Mam też małe pytanko: chcę niebawem zakupić IBIZE GT 1.9 TDi (110 KM) rocznik 97 - 99. Czy ceny ok. 27 tyś. 31 tyś. nie są zbyt niskie ??? Problem w tym, że po 3/4 z oferowanych modeli musiałbym jechać przez pół Polski. Jak coś ktoś wie niech napisze.
  
 
Czesc. Nie rozumiem jak mozna porównywać nowe BMW serii 3 do starej ibizy...