Krzywe tarcze hamulcowe - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2004-04-19 22:20:03, WilK pisze:
Raczej po przeczyszczeniu powierzchni tłoczków i wymianie uszczelniaczy.



Tak to wiem,ze przez to mi nie odpuszczaja do konca hamulce.
A nadzieje mam ze przy wymianie tarcz zniknie mi to bicie kierownicy.

  
 
Bicie kierownicyprzy hamowaniu może sie brać za sprawą zużytych amortyzatorów. Ale to zupełnie inna bajka.
  
 
Juz po wymianie tarcz, nameczylem sie niezle przy tym,bo jedna masakrycznie sie zapiekla,ale juz jest ok, tylko narazie slabiutko hamuje, ale wyglada na to,ze jest lepiej, narazie przy hamowaniu nie bije. Za dwa, trzy dni zdam dokladniejsza relacje.
  
 
Teraz moge juz prawie na 100% stwierdzic,ze jest ok w 90% procentach hamowan nie drzy mi kierownica (reszta jak sadze,to przez nierowna nawierzchnie), przy wiekszej predkosci, ponad 100km/h narazie tez wyglada ok, szkoda tylko,ze nie moge niegdzie rozpedzic sie tym samochodem do wiekszej predkosci niz 110km/h (w kocnu tylko 1.3 z gazem)
  
 
  
 
Witam!
Ten temat naprawde pomogl mi w diagnozie zachowania mojej essiny
W kazdym razie chcialbym zapytac dlaczego tarczy w naszych samochodzikach tak latwo sie krzywia (wyrabiaja?). za kazdym razem jak je zmieniam to bicie kierownicy podczas hamowania predzej czy pozniej sie pojawia..
Co ma wplyw na krzywienie tarcz? za mocne naciskanie na pedal hamulca czy co?
Prosze o sugestie aby wyeliminowac ten problem w przyszlosci..
Dziekuje i pozdrawiam
  
 
ja dzis zauwazylem dziwne drgania w ostataniej fazie hamowania, amorki byly wymieniane, wiec stawiam na tarcze, a moze same klocki, jaka powinna byc grubosc tarcz ???
  
 
co byscie o tym pwiedzieli LINK
  
 
darrio sprawa jest banalnie prosta krzywia sie znaszej nie wiedzy 90% ludzi nie bierze pod uwage ze jadac sobie ok 100/km/h zblizajac sie do skrzyzowania hamujemy tarcze po jednym hamowaniu nabieraja bardzo duzej temp wystarczy wyjsc z samochodu i dotknac a co jest jak po hamujemy tak ostrzej prare razy .... czasami to az swieca jak ktos sie postara ale wystarczy raz dobrze przyhamowc i WJECHAC w kałuze i pozamiatane ........... gwałtowna zmiana temp i do tego czesciawe o chłodzenie tarczy i nie ma siły musza sie pokrzywic a ilu ludzi zwraca uwage zeby omijac kałuze po rozgrzaniu tarcz moze z 5% kierujacych .

A odnosnie TOCZENIA czyt ten post i smieszy mie fakt wypowiedzi wymienic odrazu na nowe jak jest przekoslawiona tylu ludzi i ani jednej podpowiedzi jak zaoszczedzic pare zl nie ujmujac nic bezpieczenstwu
Otórz jest cos takiego jak tocznie tarcz na zamontowanej odrazu na samochodzie i o ile tarcza oczywiscie wyda min ,jest to 100% usuniecie usterki.
  
 
Zadziwiaja mnie mity o krzywieniu sie tarcz w kaluzach. Po pierwsze w deszczu, sa duzo lepiej chlodzone. Bo mikrokropelkami wody, ktorych jest bardzo wiele. Po drugie sytuacja, kiedy tarcze masz rozgrzane do czerwonosci, jest sucho i wjedziesz w kaluze, sa niezwykle rzadkie.

Tarcze wykrzywiaja sie, jak sa zbyt cienkie, albo zbyc cienkiej jakosci. Jakos nie slyszalem aby sie komus wykrzywily firmowe tarcze w Corolli, nawet po 100kkm. (mam znajomych, ktorzy robia po 50-60 tys autami flotowymi rocznie). Tylko, oni jak sa niedopuszczalne zuzycia tarcz, to je wymieniaja w serwisie na oryginalne I na tym polega tajemnica. Moje ATE PD maja juz 17kkm od zalozenia, jazda w gorach, w deszczu, w blocie posniegowym i tez sie jakos nie wykrzywily jeszcze. I mam dziwne przeswiadczenie, ze tak dlugo, jak beda prawidlowej grubosci, to sie nie wykrzywia Firmowe tarcze, byly juz bardzo cienkie, a tez sie nie wykrzywily. Trudno zalozyc, ze podczas ich eksploatacji nie wjechalem w kaluze

Z toczeniem niestety nie mam dobrych doswiadczen, i uwazam, ze kiedy jest duzy rant, to tarcze sie wymienia i tyle.
  
 
Cytat:
2004-04-19 14:25:38, wiesiu666 pisze:
chyba jednak wymienie, nie bede zalowac 150zl na to aby bezpiecznie jezdzic i aby mi uklad kierowniczy nie wysiadl (aby nie powjawily sie luzy). Moje tarsze z tego co udalo mi sie zmierzyc maja czesc o grubosci 20mm (jak nowa), ale w rowku juz tylko ok 18-18.3 mm, a to juz praktycznie wartosc min. wiec lepiej zmienie tarcze. Dziekuje za pomoc. Jak tylko zmienie, dam znac czy pomoglo na bicie przy hamowaniu i na bicie przy 120km/h

pamietaj że z wymiana tarcz łączy sie wymiana klocków hamulcowych wiec do 150zł dolicz koszt klocków hamulcowych ok 100zł