Jak sie dostac do wentylatora - tego od nawiewu?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wentylator wciagnal mi kawalek recznika papierowego i cholera mnie teraz bierze bo nie dosc ze furczy to jeszcze co jakis czas wypluje kawalek szmatki.... Na wysokich obrotach to sie nawet boje, ze sie rozwali wentylator. No i pytanie jak w temacie, jak sie tam dostac w MK6 coby polowy auta nie rozebrac? Potem to chyba ponczoche jakas zaloze coby za filtr robila. Pozdrawiam DanielP.
  
 
Cytat:
2004-07-01 08:53:27, danielP pisze:
Wentylator wciagnal mi kawalek recznika papierowego i cholera mnie teraz bierze bo nie dosc ze furczy to jeszcze co jakis czas wypluje kawalek szmatki.... Na wysokich obrotach to sie nawet boje, ze sie rozwali wentylator. No i pytanie jak w temacie, jak sie tam dostac w MK6 coby polowy auta nie rozebrac? Potem to chyba ponczoche jakas zaloze coby za filtr robila. Pozdrawiam DanielP.



... też się zastanawiam jak sie tam dostać bez rozbierania połowy samochodu .... mam tam pełni liście itp .... i jak popada to ciągnie wilgoć i po właczeniu wentylatora zamiast odparowac to jeszcze bardziej mgiełką szyby mi zachodzą ....
  
 
obawiam sie ze bez sciagniecia calego kokpitu sie nie obejdzie lub poczekac az sie wykruszy
  
 
Juz sie wykrusza ponad miesiac
  
 
nie wiem, jak jest w mk6, ale w mk7 trzeba wyjąć podszybie - ten plastik i wykręcic cały mechanizm wycieraczki. Robota raczej prosta.
  
 
Cytat:
2004-07-01 09:41:42, Kielek pisze:
nie wiem, jak jest w mk6, ale w mk7 trzeba wyjąć podszybie - ten plastik i wykręcic cały mechanizm wycieraczki. Robota raczej prosta.



.... przerabiałeś juz to ??
  
 
Cytat:
nie wiem, jak jest w mk6, ale w mk7 trzeba wyjąć podszybie - ten plastik i wykręcic cały mechanizm wycieraczki. Robota raczej pros



w MkV jest tak samo ale nie przerabialem tego wszystkie liscie wywialo na szczescie
  
 
Cytat:
2004-07-01 09:49:23, mily-swiety pisze:
Cytat:
2004-07-01 09:41:42, Kielek pisze:
nie wiem, jak jest w mk6, ale w mk7 trzeba wyjąć podszybie - ten plastik i wykręcic cały mechanizm wycieraczki. Robota raczej prosta.



.... przerabiałeś juz to ??


przerabiałem, ktoś to kiedys chyba opisywał ??
  
 
Nio ja sie dobierałem i łapki pokaleczyłem.

Trzeba zdjąc ta plastikowa atrapę biędzy maską a szybą oraz wycieraczki, potem jeszcze jeden plastik który jest pod maska przy silniku wycieraczek. Tu zaczyna się walka z plastikiem trzeba użyć sily aby ja wyjąći odkrecić kilka śrubek, a jak zdejmiesz to zobaczysc wentylator jest mocowany na 2 śrubach. Powodzonka ja walczylem z tym 2,5 h
  
 
Ja to robiłem niedawno i nawet mam foty, co i jak po kolei.
1.zdejmujesz wycieraczki
2.odkręcasz plastik pod szybą
3.wyciągasz akumulator i mechanizm wycieraczek.
4.teraz masz dojście żeby odkręcić dwie nakrętki, którymi jest przykręcony wentylator (jedna z lewej, jedna z prawej). Odkręcasz je. Oczywiście cały czas przeszkadza ci osłona od góry
5. podnosisz wentylator lekko do góry i przesuwasz na maxa do tyłu
6.teraz odręcasz dwie śrubki które trzymają tę nieszczęsną osłonę od strony silnika
7.przód osłony wpychasz w dół (wentylator ci nie przeszkadza bo jest odsunięty do tyłu) i wyciągasz ją do przodu. Ona jest zawieszona na dwóch "uszkach" około 4 centymetrowych.
8. wyjmujesz wenta odłączając wtyczkę uprzednio
  
 
Cytat:
2004-07-03 19:39:45, ElPaul pisze:
Ja to robiłem niedawno i nawet mam foty, co i jak po kolei.
......



A mógłbyś to wysłać do Punia, albo Metexa, zeby zamieścili to na tronie w dziale porady ???
 
 
Cytat:
2004-07-04 16:49:07, Nika pisze:
Cytat:
2004-07-03 19:39:45, ElPaul pisze:
Ja to robiłem niedawno i nawet mam foty, co i jak po kolei.
......



A mógłbyś to wysłać do Punia, albo Metexa, zeby zamieścili to na tronie w dziale porady ???



.... święte słowa .... fotoski by sie przydły ....
  
 
Ok, jak narazie zrobiłem opis z fotami i umieściłem na stronce: http://c100.serw.org/essi_naprawa.htm
Nie mam nic przeciwko aby, jeżeli ma to sens, skopiować całość i unieścić w poradach.
  
 
OK. zapodam NoSKowi temat.
  
 
Cytat:
2004-07-05 18:35:59, ElPaul pisze:
Ok, jak narazie zrobiłem opis z fotami i umieściłem na stronce: http://c100.serw.org/essi_naprawa.htm
Nie mam nic przeciwko aby, jeżeli ma to sens, skopiować całość i unieścić w poradach.



.... egelancko .... chyba wnet się za to zabiorę ....
  
 
Cytat:
2004-07-05 20:25:46, WilK pisze:
OK. zapodam NoSKowi temat.


Będę ogromnie usatysfakcjonowany, jeżeli wniosę cokolwiek w temat naszego autka.
  
 
Cytat:
2004-07-05 18:35:59, ElPaul pisze:
Ok, jak narazie zrobiłem opis z fotami i umieściłem na stronce: http://c100.serw.org/essi_naprawa.htm
Nie mam nic przeciwko aby, jeżeli ma to sens, skopiować całość i unieścić w poradach.



.... w jaki zestaw narzędzi należało by się wyposażyć ???
  
 
Cytat:
2004-07-07 14:42:11, mily-swiety pisze:
.... w jaki zestaw narzędzi należało by się wyposażyć ???



fakt, uaktualnie opis na stronie, ale wieczorem
  
 
Cytat:
2004-07-07 14:45:31, ElPaul pisze:

fakt, uaktualnie opis na stronie, ale wieczorem



.... oki .... bo się przymierzam i nie chcę potem jeżdzić za jakims kluczykiem taksówką ....
  
 
Już uaktualnione!