GOLF III 1.8 - silnik sie dusi po mocnym wcisnieciu gazu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam golfa III 1.8 i LPG. Nie wiem co to za instalacja, nawet nie wiem ktorej generacji (instalacja byla tania, wiec pewnie wypas to nie jest).
Problem polega na tym, ze auto przyspiesza tylko jak lekko wciskam gaz - jak wcisne mocniej to sie dusi i nie chce juz przyspieszac.

Od czego to moze zalezec ? Mozna to wyregulowac ? Jesli tak to w jaki sposob ?

Dzieki

majoras
====================
Niech gaz będzie z Wami
  
 
pewnia masz a małą dawke, trzeba go wyregulowac, ale napowno bedzie wiecej palił ja tak tessh miałem ale zaczołem troche kerecic przy instalacji i ustawiłem, teraz wiem jak to mniej wiecej działa i gdzie i co krecic, ale Ty masz inny silnik, wiec pewnie inaczej sie regulije, ale na 99% jestem pewien ze jest za mała dawka gazu i poprostu przy mocniejeszym nacisnieciu pedału (nie myslec tu o głupitach ) przez zawor jest za mocno ograniczony przepływ gazu i go muli no chyba ze gedzies jest przydkana instalacja (tez mi sie tak zdazyło)
  
 
aha jeszcze jedno napisz jaki silni kczy wtrysk , polwtrysk, gaznik albo czy jeszcze cos innego :p to bedzie łatwiej doradzic
  
 
Mam to auto od niedawna wiec szczegolow nie znam i w ogole jestem lamer jesli chodzi o auta.

Silnik 1.8 z wtryskiem, chyba 75 KM.
  
 
a, no i teraz juz pali 10l na trasie - w miescie pewnie ze 13, ale tego jeszcze nie sprawdzilem dokladnie.
  
 
Mam golfa II też 1.8 i obecnie mam podobne objawy... Też sie zastanawiam co to jest... Może też za uboga mieszanka... ? Mi też pali 10l.

[ wiadomość edytowana przez: norekm dnia 2004-09-17 08:57:12 ]
  
 
Ja miałem podobne objawy przy odkręconym kurku. Po wciśnięciu gazu zalewało go. Co prawda to nie to samo auto, ale podobne objawy. PolecamPOEMAT super da się wyregulować bez analizatora.
  
 
Wiec wystarczy regulacja ?

A czy przyczyna moze byc niewlasciwie dobrana instalacja do silnika ?

Czytalem, na tych forach, ze przy nieodpowiedniej instalacji objawy sa podobne ...

majoras
  
 
ew. chyba parownik może być za slaby
  
 
Cytat:
2004-09-20 20:44:22, ldv1c pisze:
ew. chyba parownik może być za slaby



Ile może kosztować parownik ? Z inst. gazową nie miałem do tej pory do czynienia i nie wiem nic na ten temat :/.


Opiszę dokładnie objawy:

1. Odpalam zimny silnik. Wszystko jest OK. Mocniejsze wciśnięcie pedału gazu i instalacja przełącza się na gaz (przy jakichś 3000 obr/min).
2. Jadę na zimnym silniku i tu zaskoczenie: auto zbiera się niemiłosiernie dobrze, lekko dociskam gaz i "wciska mnie w siedzenie" czyli tak jak powinno być
3. Silnik zaczyna się rozgrzewać i ... zaczyna co raz gorzej jechać: silnik sie zmula, a jak postoje jeszcze chwilę w korku i silnik zagrzeje się za bardzo to już jest katastrofa, koniec fajnej jazdy.

I tu przychodzi mi na myśl taki lamerski patent :
- na zimnym silniku włącza się ssanie (jest takie w golfie w ogóle, bo właściwie nie wiem ???) i silnik dostaje mieszankę bogatą w powietrze i śmiga dobrze. Jak się nagrzeje, ssanie się wyłącza i mieszanka staje się bogatsza w gaz i silnik się zmula.

Jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu.

majoras
  
 
dostrzegam błąd. na ssaniu silnik dostaje mieszanke bogata w paliwo a nie w powietrze pozdro. aha i na ssaniu wcale nie powinien iść lepeij bo przy gwałtownym otwarciu przepustnicy silnik zostaje przelany paliwem i sie krztusi. a o skutkach pałowania na ssaniu lepiej nie mówić dbajcie ludzie o silniczki
  
 
witam.
z tego co opisujesz mozna załozyć ,że masz
niesprawny czujnik temperatury silnika, nie mylić z czujnikiem temp. płynu w układzie chłodzenia
lub niewłaściwy kąt wyprzedzenia zapłonu .
lub w instalacji z kompem gazowym także niesprawna sondę lambda.
  
 
hehe....

u mnie to było tak, że starszy po kryjomu zalał jakiś tam gaz w okazyjnej cenie i miał takie same objawy jak u Ciebie..........kombinowałem co jest.. wyczyściłem wszystkie sprzęty(przepływke, silniczer korkowy, połączenia)..i problem sie skończył po zalaniu lepsiejszego gazu...hehehe...........żeby tylko takie problemy mieć

pozdr
  
 
Cytat:
2004-09-20 22:00:29, bobski pisze:
dostrzegam błąd. na ssaniu silnik dostaje mieszanke bogata w paliwo a nie w powietrze pozdro.



Dzieki. Takie forum moze byc kształcące nawet

Cytat:
aha i na ssaniu wcale nie powinien iść lepeij bo przy gwałtownym otwarciu przepustnicy silnik zostaje przelany paliwem i sie krztusi.



Tak czy inaczej "coś" może byc źle wyregulowane i silnik dostaje właściwą mieszankę tylko na ssaniu.
Inaczej:
Skoro silnik się dusi kiedy jest już rozgrzany, to możliwe, że dostaje miszankę zbyt ubogą w paliwo i ma mało mocy, a tylko na ssaniu (na zimnym silniku) skład mieszanki jest właściwy - przynajmniej korzystniejszy niż kiedy ssanie jest wyłączone.

Dodam jeszcze, że rozgrzany silnik po przełączeniu na benzynę zaczął pracować bardzo nierówno i of koz nie miał mocy w ogóle.

pozdro

majoras
  
 
Cytat:
2004-09-21 13:42:31, omegafan pisze:
hehe.... u mnie to było tak, że starszy po kryjomu zalał jakiś tam gaz w okazyjnej cenie i miał takie same objawy jak u Ciebie..........



To odpada.
Po pierwsze chyba Twoj stary nie tankuje mojego auta
A tak na poważnie to tankuję gaz różnego pochodzenia i objawy są zawsze takie same No chyba że zawsze tankuję jakieś świństwo ale to raczej mało możliwe, bo często tankuję na Shell, Orlen itp (żadne "noname" stacje, chociaż te często biorą gaz z tych samych cystern co Orlen czy inne stacje).

pozdro

majoras
  
 
Cytat:
2004-09-21 09:08:23, croma1 pisze:
witam. z tego co opisujesz mozna załozyć ,że masz niesprawny czujnik temperatury silnika, nie mylić z czujnikiem temp. płynu w układzie chłodzenia lub niewłaściwy kąt wyprzedzenia zapłonu . lub w instalacji z kompem gazowym także niesprawna sondę lambda.



W takim razie pozostaje sprawdzenie w pierwszej kolejności pracy silnika na benzynie ? Dobrze jarzę ?

dzieki i pozdro

majoras