Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
piotr-ek | 2002-12-17 14:09:29 Aby to nie było tak jak ze stężonym kwasem na kibel. Też idealnie wyczyści... na tydzień. Potem nienadąrzysz czyścić, bo tak będzie załaził. |
Maciej75 Brawo 1.4 MJet Poznań | 2002-12-17 14:49:23 Pojdzie w rozsypkę ... ale zawsze z honorem na dno |
Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2002-12-17 23:09:15 Tak po paście TEMPO jest niezły efekt, róznica polega na tym że na lakierze nawoskowanym pod dłonią czuć mikro zabrudzenia (piasek), po użyciu pasty tempo lakierek jest gładki jak pupa niemowlęcia. Robiłem to w zeszłe lato i efekt był extra ... zmarnowałem na esperynkę 1,5 tubki, i na to lato zabieg powtórzę, ale na taką powieszchnię przydała by się polerka elektryczna
|
Anonymous Niezarejestrowany | 2002-12-18 12:13:28 Poprzednio polerowałem spłowiały lakier i po wielu próbach
najlepszym środkiem okazał się Sonax (a nie Tempo) właśnie do lakieru zniszczonego; (oczywiście podczas pracy człowiek myśli o elektrycznej polerce). Sonax robi też pastę do lakieru w dobrym stanie, którego jednak na razie nie użyłem - czekam na cieplejsze czasy. wmq@magma-net.pl |