Deawoo Matiz Joy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Od kilku dni jestem wlascicielem Matiz'a JOY model roku 2000. Chcialbym dowiedziec sie od innych uzytkownikow tego auta jak wypada w codziennym uzytkowaniu. Szczegolnie chodzi mi o spalanie (spotkalem sie z opinie , ze pali o wiele wiecej niz zapewnia producent) Interesuje mnie takze awaryjnosc i ogolny koszt utrzymania . Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi
Pozdrawiam
  
 
Mam do swojej dyspozycji Matiza Van'a i spalanie oscyluje w granicach 6,5-7,5 l/100km. Auto ogolnie bezproblemowe, dynamiczne ale jezdzi sie nim prawie tak jak na motocylku, tzn trzeba sie odpowiednio "zlozyc" na zakretach ))


Pozdro
Sławek
  
 
Jak można kupić wóz made in KOREA, masz człowieku pojęcie ile kosztują części do tej pralki, w razie jak byś nie wyrobił w zakręcie, o co nie trudno tym dziwnym obiektem na czterech kołach. Sama nazwa tego samochodu już jest jakaś dziwna Daj-ewo?, dobra, ale co ona ma dać?, komu ma dać?
 
 
Krzysztof napisał:
>
> Jak można kupić wóz made in KOREA
co z tego ze KOREA (hyundai tez w korei a podobno bardzo dobra firma )

>masz człowieku pojęcie ile
> kosztują części do tej pralki

czesci sa latwo dostepne , a ich cena jest do zaakceptowania
>w razie jak byś nie wyrobił w
> zakręcie, o co nie trudno tym dziwnym obiektem na czterech
> kołach.
wyrobie ..mam wspomaganie kierownicy

>Sama nazwa tego samochodu już jest jakaś dziwna
> Daj-ewo?, dobra, ale co ona ma dać?, komu ma dać?
podobnie jak przy "made in korea" - co ma piernik do wiatraka

szczerze mowiac liczylem na wartosciowe odpowiedzi ..jesli masz pisac posty o takiej tresci .daruj sobie
Pozdrawiam
Dominik R.


  
 
Cześć!
Jeżdżę Hyundaiem atosem. Miałem kupić Matiza. Jednak nie wytrzymałem. W lutym 1999r. zapisałem się by odebrać Matiza. Miał być w maju. Jednak z maja przesunięto termin na Sierpień. W tym czasie poznałem Hyundaia, lepszą markę, pewniejszą. Kupiłem atosa. Teraz nie żałuję. Ludzi których pytałem jak się im jeździ Matizem nażekali na duże spalanie, które w mieście czasami wynosiło około 9.0l. Strasznie dużo. Atos spala 5.0 - 6.0l. Raz się mi zdażyło że spalił 6,5l. Poza tym jest bardzo pojemny. Ale prawdę mówiąc Matizem też pojeździsz, a Koreańczycy mają dobre samochody.

Cześć!
Pozdrawiam.
Dominik R. napisał:
>
> Krzysztof napisał:
> >
> > Jak można kupić wóz made in KOREA
> co z tego ze KOREA (hyundai tez w korei a podobno bardzo dobra
> firma )
>
> >masz człowieku pojęcie ile
> > kosztują części do tej pralki
>
> czesci sa latwo dostepne , a ich cena jest do zaakceptowania
> >w razie jak byś nie wyrobił w
> > zakręcie, o co nie trudno tym dziwnym obiektem na czterech
> > kołach.
> wyrobie ..mam wspomaganie kierownicy
>
> >Sama nazwa tego samochodu już jest jakaś dziwna
> > Daj-ewo?, dobra, ale co ona ma dać?, komu ma dać?
> podobnie jak przy "made in korea" - co ma piernik do wiatraka
>
> szczerze mowiac liczylem na wartosciowe odpowiedzi ..jesli masz
> pisac posty o takiej tresci .daruj sobie
> Pozdrawiam
> Dominik R.
>
>
>

  
 
jezdze matizem life prawie rok, fakt, ze w miescie pali dosc duzo, ale za to milo sie parkuje
popsul sie tydzien po zakupie, podobno spalila sie stacyjka (!!!!!!!!!!!!), glupia sprawa, nie przekrecisz kluczyka, wszystko zablokowane
poza tym nie jest to auto na rajdy poza miasto, ma to cos w sobie z motocykla, ale nie jest najgorzej, jak sie jezdzi po w miare rownych drogach
ogolnie to jak duzy wozek w hipermarkecie