Ja ogólnie mam mieszaninę.Komplet kluczy nasadowych produkcji CCCP mam najdłużej-nie hniotsa-nie łamiotsa.Jeżeli mam w planach jakąś poważniejszą naprawę,to pożyczam z pracy klucze Stanleya.Dobra marka to również Beta,a co do Covala to jestem za silny-łamią mi się