[MKV] Demontaż kierownicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
koledzy powiedzcie mi jak mam odkrecic kierownice w moim essim jak dostep do sruby blokuje plastik wbudowany w kierownice??????? (mowa o plastiku widocznym po sciagnieciu nakladki od klaksonu)mam ten plastik polamac?? no ale wtedy nie bede mial juz klaksonu.planuje kupic inna kierownice ale trzeba by ja najpierw przymierzyc.apropo kierownic sportowych,jak wam sie na nich jezdzi wygodne sa?? planuje kupic o wiele mniejsza niz seryjna ,zdaje sobie sprawe ze bedzie ograniczona widocznosc zegarow......napiszcie jakie sa jeszcze mniusy takich kierownic. pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-01-13 23:58:47 ]
[ powód edycji: dostosowanie tematu do nowego regulaminu ]
  
 
szczerze powiem ze nie wiem o jakim plastiku mowisz
u siebie mialem kierownice sportowa ale skorka sie przetarla a do najblizszego obszywacza jakies 50km
teraz zalozylem kierownice od rs2k - wielkosc ta sama grubosc tez i bardzo sympatycznie lezy w dloni

moze masz jakies fotki z zaznaczonym problemem??
  
 
powinna wejsc bez problemu gedora 24 i odrecasz. nic nie powinno blokowac dostepu. ja mam kiere 32 cm i na poczatku nie moglem sie przyzwyczaic. na recznym do dzis nie umie auta obrocic. kwestia wprawy(dopiero z miesiac ja mam) zegary sa w pelni widoczne.
pozdr.
  
 
no wlasnie narazie z fotkami jest problem,czekam na kolege z cyfrowka jak przyjedzie na swieta to porobie zdjecia essiego do profilu...... a co do kierownicy to po sciagnieciu plastiku ktory naciskamy klakson, pojawia mi sie drugi plastik do ktorego trzyma sie jeden z kabli od klaksonu. dopiero pod tym plastikiem jest duza sruba ktora trzyma kierownice.plastiku nie da sie raczej sciagnac bo jest jakby wcisniety w to tworzywo z ktorego jest zbudowana kierownica.wiezcie mi ze nie zawracal bym wam glowy jakims banalnym sciaganiem kierownicy ale ja nie widze innej mozliwosci jej sciagniecia nie lamiac tego czegos a moze moj essi jest jakis inny
  
 
Cytat:
2004-12-14 21:52:41, DAVOR2 pisze:
no wlasnie narazie z fotkami jest problem,czekam na kolege z cyfrowka jak przyjedzie na swieta to porobie zdjecia essiego do profilu...... a co do kierownicy to po sciagnieciu plastiku ktory naciskamy klakson, pojawia mi sie drugi plastik do ktorego trzyma sie jeden z kabli od klaksonu. dopiero pod tym plastikiem jest duza sruba ktora trzyma kierownice.plastiku nie da sie raczej sciagnac bo jest jakby wcisniety w to tworzywo z ktorego jest zbudowana kierownica.wiezcie mi ze nie zawracal bym wam glowy jakims banalnym sciaganiem kierownicy ale ja nie widze innej mozliwosci jej sciagniecia nie lamiac tego czegos a moze moj essi jest jakis inny




Ja to rozbierałem kiedyś bo zaczepy dekielka klaksonu się nadłamały i wylatywał. Trzeba to niestety ładnie z każdej strony podważyć cienkim śrubokrętem, zapierasz się o wewnętrzną stronę "dziury" kierownicy, ona jest sztywna, ale na tyle elastyczna by się nie rozdarła. Powoli, systematycznie

Powodzenia