324TD odwrotnie podłączony akumulator-co mogło się posuć?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam możliwość kupienia BMW 324 TD, spodobał mi się ale jest jeden problem: właściciel odwrotnie podłączył akumulator-pomylił kable. Do tego próbował uruchomić silnik, spalił się alternaor-został wymieniony ale samochód niechce odpalić. Co mogło jeszcze ulec uszkodzeniu, jak to naprawić i ile to może kosztować. Proszę o poradę. Wiesiu
  
 
o fuck gdzie on mial oczy jak podlanczał ten akumulator??? powiem jedno ,puki nie naprawi tego samochodu to lepiej go nie kupuj(to taka dobra rada na marginesie)
  
 
dołączam sie do rady nie kupuj bo sprawdzi sie przysłowie (bedziesz miał wydatki) a tak na marginesie nie pakuj sie odrazu w naprawianie bo i tak ładu nie dojdziesz a jesli zaprowadzisz do mechaniora to ci nie przepuści haha i naprawde bedzie cie to kosztowało wiecej niż sądzisz, pozdrawiam
  
 
niezły zawodnik z tego gościa co to podłańczał, napewno poleciał komputer, jeśli bardzo chcesz kupić to załatw od kogoś kompa na sprawdzenie czy zapali, jeśli to nie pomoże to daj sobie lepiej spokój, ja jak spawałem w swojej becie nie odłączyłem kabli od akumulatora i od razu poleciał kom i nie chciał zapalić, ale po wymianie zapalił ale nie działa kontrolka oleju i komputerek w środku od temperatury, oprócz kompa mogły poprzepalać się kable a to jest wtedy dłubanina
  
 
Na 100% lecci wtedy komputer. To jest tak zwane "kasowanie softu na krotko". Zresetowany został w ten sposób eeprom w komputerze. Ale to w najlepszym przypadku.....

Radze z dala od tego auta!
  
 
jak by ktoś nie wiedział to komputery w układzie zasilania są zabezpieczone diodą i raczej niemożliwe do spalenia a wiem to bo kilka rozbierałem nawet znajomy jak podłączył odwrotnie aku w tdi to sie nic nie stało tylko nie chciał zapalić po poprawnym podłączeniu auto śmiga jak należy. może z tym odwrotnym podłączeniem to jedna wielka ściema a uszkodzone jest coś naprawde poważnego w silniku i dlatego gość tnie głupa przecież jaki problem kupić inny komp i wziąć za auto więcej kasy dla mnie to nielogiczne
  
 
hz ma rację. jakby podłączył akumulator odwrotnie podczas pracy silnika to źle by było, ale jeśli kiedy silnik był wyłączony to nie ma prawa sie nic stać, poza tym że wentylatory i wszystkie inne silniki bedą kręcic sie w odwrotną stronę. elektronika tak jak pisze hz ma diody zabezpieczające. a poza tym jak mozna założyć odwrotnie klemy skoro po pierwsze długość przewodów na to zazwyczaj nie pozwala, a po drugie grubość klem jest inna i mniejsza.
pozdrawiam
  
 
Dzięki wszystkim za rady, chociaż są różne! Jednak chyba pojadę i zobaczę ten samochód. Skorzystam z rady i porzyczę komputer, żeby go odpalić, jak się uda to go wezmę.
  
 
Macie rowniez racje, podlaczenie odwrotne akumulatora bez proby odpalenia auta nie wiaze sie z zadnymi skutkami.
Co do tego, ze kable sa niewystarczajacej dlugosci zeby podlaczyc odwrtonie, to sie nie zgodze. Przeciez wystepuja akumulatory z roznie usytuowanymi biegunami, prawda Marcin??
Nie musial byc to akumulator z tego wlasnie samochodu.

A co do samego problemu odwrotnego podlaczenia.
Przyjechala kiedys do mnie Vectra '97r. z tym problemem.
Facet podlaczyl odwrotnie bieguny i probowal zapalic. Niestety, z tego co opowiadal uslyszal tylko trzask w silniku. Przepalil sie bezpiecznik 40A. A co do komputera zdazyl ulec calkowitemu zresetowaniu. Facet zdecydowal, ze odda komputer do ponownego zflashowania (wgrania oprogramowania). Wszystko odbylo sie bez przeszkod, jednak po podlaczeniu do auta niektore elementy dzialay mimo woli, albo odwrotnie z oczekiwaniami. Np szyby po nacisnieciu zeby zamknac opuszczaly sie

Z tego co mi wiadomo, dostal gdzies w 100% sprawny komputer i wszystko bylo potem ok.
Tak wiec, ,wniosek z tego, ze niektore auta moga wogole nie szareagowac na taki problem, a niektore po prostu zalicza kompletna padake.

Pozdrawiam
  
 
taa i wszyscy znowu mają racje tylko pytanie jak mu sie udało te klemy pozakładać buahahhahaha jak by nie kombinował to same nie wejda chyba że młotkiem buahahahahha pozdro i wystrzegajcie sie młotków
  
 
Dziadki maja to do siebie, ze rzeczy niemozliwe przy samochodzie staja sie realne. Nie wiem jak on to zalozyl, ja majac kiedys jeszcze skode favorit, moglem bez problemu obrocic klemy bo ich rozmiar byl identyczny!
Tak wiecc nei wiem w czym problem....
  
 
Cytat:
moglem bez problemu obrocic klemy bo ich rozmiar byl identyczny!

niemożliwe