Uszczelka miski olejowej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć !

Potrzebuję namiarów gdzie mogę zamówić oryginalną uszczelkę miski olejowej do Espero 1.8 model 1999. (podróby nie chcę)
Uszczelka wg. katalogu jest razem z przegrodą miski olejowej.

Czy ktoś może pomóc w tym temacie. Pozdrawiam


Taurus

Konin
  
 
Nie bierz razem z przegrodą bo przepłacisz niesamowicie a efektu nie będzie. Taką samą uszczelkę ma opel Omega 2,0 90 rocznik. Sama uszczelka wystarczy nie trzeba zmieniać tej blachy. Kup też preparat Locite'a do uszczelniania misek olejowych bo sama wymiana na nową, uszczelki nie pomaga. Po zastosowaniu nowej uszczelki wraz z tym preparatem problem znika. Przeczytaj instrukcję serwisową wymiany tej uszczelki, tam też napisali o masie uszczelniającej. Sama uszczelka gówno daje. Testowałem to 2 razy. Jutro zakładam uszczelkę i Loctite.
  
 
Znalazłem takie masy uszczelniające Loctite:

http://www.techmak.com.pl/uszczel.htm

Domyślam się, że chodzi o tą na samym dole mianowicie:
5972 Gasket High Temperature - uszczelniacz odporny na wysoką temperaturę

ewentualnie ten trochę wyżej

5921 Gasket hard-setting - uszczelniacz do silników i skrzyni biegów


Temperatura pracy tej masy (5972) to -5 do +315 stopni
Ale kosztuje toto 34 zeta - wiecej niż uszczelka.

Mam pytanie jezeli ktoś wymieniał tą uszczelkę bo i mnie to czeka czy moge zastosować pastę silikonową również uszczelniającą, temeratura pracy do 300 stopni (taki czerwony kit w tubce) również elastycza itp.itd. w posiadaniu której już jestem.

Mechanior powiadał, że niby trzeba wymieniać uszczelkę z miską (wkładką metalową) ale to kwota ponad 200 zeta za same części o zgrozo Czy rzeczywiście wystarczy sama uszczelka???

[ wiadomość edytowana przez: the_undertaker dnia 2005-05-12 17:52:35 ]
  
 
Uszczelka miski to jeden kłopot, drugi to uszczelka korkowa wałka rozrządu. Przyznam, że wymieniałem obydwie i jest tak jak przed wymianą, więc odpuściłem sobie. Jedyna wada to fakt, że silnik jest nieco zaolejony. Wycieki jednak nie są na tyle duże by dolewać olej od wymiany do wymiany.
  
 
No właśnie! Wymieniałem uszczelkę pokrywy zaworów już kilka razy i po kilku miechach na powrót się poci
Więc zastanawiam się czy jest sens w ogóel tą uszczelkę miski wymieniać jak będzie tak samo

Natomiast co do preparatów Loctite to ja znalazłem że preparat ten wygląda tak

A poniżej opis:
Loctite "Ultra Black"
szybkoschnąca elastyczna masa uszczelniająca umożliwiająca wypełnianie szczelin do 6mm. Może być również stosowana na gotowych uszczelkach. Neutralna na wszystkich materiałach. Nie powoduje korozji uszczelnianych powierzchni i nie zakłóca pracy sond lambda. Odporna na działanie oleju. Zalecana przez producentów samochodów do uszczelniania m. in. misek olejowych i tylnych mostów


I miałem dzwonić do firmy w Krakowie

ale jakoś właśnie straciłem chęć, bo jak ma cieknąć

  
 
Cytat:
2005-05-13 07:34:54, plump pisze:
No właśnie! Wymieniałem uszczelkę pokrywy zaworów już kilka razy i po kilku miechach na powrót się poci



A ja nie wymieniam. Poci się, a ja dolewam 200 ml/5000 km i jest gites.
  
 
No dobra - u mnie też sie poci, ale usłyszałem że tak już jest, poza tym oleju nie ubywa w widoczny sposób, więc olałem sprawę, ale... już chyba o tym pisałem, lecz ostatnio zauważyłem, ze na wewnętrznej stronie klapy silnika mniej więcej nad pierwszą śrubą pokrywy od lewej strony mam coraz więcej śladów oleju - takie rozbryzgane plamy, jakby nim normalnie żygało pod wysokim ciśnieniem, z tym, że raczej sa to niewielkie ilości, bo jeszcze nie skapuje. No i cóz to może być
  
 
Wymieniłem z Loctitem i też gówno. Cieknie jak jasna cholera. Pewnie to wina krzywej miski olejowej. Już zamówiłem aluminiową od Vectry razem ze smokiem i innymi bajerami, niestety czeka mnie też przeróbka dwururki za kolektorem bo inaczej idzie pod autem. Jestem ciekaw czy to coś pomoże bo to już ostatnia deska ratunku, spróbowałem wszystkiego i nic.
Jeżeli ktoś chce kupić przegrodę z zwulkanizowaną uszczelką to wiem gdzie jest za 100 zł. Sklep nazywa się GSI Opel, znajduje się na ulicy Kościelnej w Poznaniu.o telefon spytajcie 118913 bo ja nie pamiętam.
Pozdrowionka
  
 
No i dlatego olewam
  
 
Poci się i nic z tym nie można zrobić... e tam, mój silnik jest suchy jak pieprz, uszczelka pod deklem zaworów była wymieniana 2 lata temu, jednocześnie z uwagi na brak w sklepach uszczelki pod miskę przykleili mi ją na silikon (nie mam uszczelki)
Jak do tej pory nic się złego nie dzieje.
  
 
No to co zrobić z tym deklem zaworów???
Jakie rady? Moze jakiś super mega srodek uszczelniający
Stwierdzenie silikon też nic nie mówi, bo wszystkie te uszczeliacze pewnie są na jego bazie, a i silikon, silikonowi nie równy
  
 
A ile Ci oleju ucieka?
  
 
hmmm..... Kurde, jest tak: NIby pisze w instrukcji ze powinno być 3,75l we wszystkim, u mnie przy wlaniu 4l jest jeszcze mało, więc musze kupić 5l (a półsyntetyki są w 4-kach ) No i po przejechaniu 10kkm wychodzi, że zużywa mi się 4,5 litra, więc w sumie problem dolewania to nie duży problem, ale wkur.... mnie to, że jest taki zarypany od spodu (czasem jak mi bije to sobie wchodzę do kanału, który mam w garażu)
  
 
Cytat:
2005-05-14 08:59:01, plump pisze:
hmmm..... Kurde, jest tak: NIby pisze w instrukcji ze powinno być 3,75l we wszystkim, u mnie przy wlaniu 4l jest jeszcze mało, więc musze kupić 5l (a półsyntetyki są w 4-kach )



Czyli górą wlewasz, a dołem wypływa

Cytat:
No i po przejechaniu 10kkm wychodzi, że zużywa mi się 4,5 litra, więc w sumie



Więc w sumie BARDZO DUŻO
  
 
Dupa, nie dużo! Dolewam około 0,25l więc co mam to robić???
A napisałem obrazowo o całym problemie, bo dlaczego jak w książce pisze mi 3,75 to ja muszę wlać 4,25??
  
 
Cytat:
2005-05-14 10:15:51, plump pisze:
Dupa, nie dużo! Dolewam około 0,25l więc co mam to robić???



A bo tak skomplikowanie napisałeś, zamiast napisać, że na 10kkm zużywasz 2 setki z hakiem. A co robić? Ja bym nic nie robił, bo koszt naprawy przewyższy wartość oleju... chociaż w Twoim wypadku?
  
 
Co to znaczy "chociaż w twoim wypadku..." ????
  
 
Cytat:
2005-05-14 11:13:02, plump pisze:
Co to znaczy "chociaż w twoim wypadku..." ????



A to, że ja kupuję 4l i trochę mi zostaje, a Ty kupujesz 4l i jeszcze musisz 1l dokupić na dolewki.
  
 
Ale ja i tak bym musiał kupować ponad 4l nawet jak zlikwiduję wycieki
Kiedys w jakimś katalogu przeczytałem, że w Espero wchodzi właśnie albo 3,75 oleju albo 4,25 w zależności od pojemności, albo może od wielkości miski, nie wiem.

Dobra, dyskuzja jest w sumie zbędna, bo ja wyznaję zasadę, że jeździć i jak najmniej robić, chyba, że już się musi
Taką zasadę wydaje mi się głosiłeś kiedyś i Ty, ale może się mylę
Mnie nauczyło parę przykrych wypadków, a mianowicie jest to tak, że co kolwiek sobie wymyślę zbędnego do naprawy, poprawy, to za chwilę, się okazuje że dupczy się coś innego, albo jedna naprawa pociąga za sobą inną Kiedyś wymieniałem uszczelkę pod głowicą i przy okazji okazało się, że za chwilę lało koło pompy wodnej, potem sie przegrzewało auto, potem pękł uszczelka przy wchodzeniu przewodu paliwowego do listwy wtrysków - miałem taki miesiąc, że chciałem wypie... autem w drzewo
Dlatego teraz nic nie będę robił bo mogę tego żałować
Ograniczę się do wymiany oleju i filtra
  
 
Cytat:
2005-05-14 12:33:41, plump pisze:
Taką zasadę wydaje mi się głosiłeś kiedyś i Ty, ale może się mylę



Nie mylisz się. Zakładamy jakiś podklub/podformację tych co auta nie dotykają jak się nie pieprzy? JACO zrób status NIEPOPRAWIACZY.