Złomowanie samochodu - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem czemu, ale Twój sposób rozumowania wydaje mi się cokolwiek pokrętny. Niestety jest za póóźno bym to potrafił sprecyzować.
  
 
Cytat:
2005-07-03 03:54:51, karlo pisze:
(ciach) a druga sprawa jest to ze robi sie w tym kraju wszystko by usunac stare samochody a w szczegolnosci polska motoryzacje czemu tez sie nie dziwie bo 3/4 tych wlasnie samochodow jest tanie i jest kupowane na zasadzie jezdzioc dopoki sie nie rozpadnie przez co te 3/4 wyglada strasznie .


Jak to punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenie - gościu przestań się już ośmieszać swoimi tekstami, bo jesteś załosny w tym momencie jak sie ciebie czyta rok temu i teraz

A odnośnie nowych przepisów dotyczących złomowania - to nie jest to w żaden sposób wina naszego zjednoczenia z UE to nasi 10* posłowie wymyslając kretyńskie przepisy mają podkładkę na to w stylu - "bo tak jest w Łuni"
  
 
Cytat:
2005-07-03 12:04:17, GDA pisze:
Jak to punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenie - gościu przestań się już ośmieszać swoimi tekstami, bo jesteś załosny w tym momencie jak sie ciebie czyta rok temu i teraz A odnośnie nowych przepisów dotyczących złomowania - to nie jest to w żaden sposób wina naszego zjednoczenia z UE to nasi 10* posłowie wymyslając kretyńskie przepisy mają podkładkę na to w stylu - "bo tak jest w Łuni"


a przykładowo warszawska strażacka napewno dostanie papiery na bycie centrum recyklingu, a dogadywanie sie z nimi na temat czegokolwiek jest rozmową jak ze ślepym o kolorach...

Chciałbym zobaczyć minę Karla gdy po nieszczęśliwym wypadku ściągnie sobie jakieś BeeMWju do przekładki części i zostanie mu rozbite nadwozie... sądzę że szybko zmieni podejście do problemu stając się po części Dziadkiem z Wartburgami....

Przepisy weszły po części na "wniosek" kolesi prowadzących takie "Strażackie" - jakiś czas temu pracownik tego wariatkowa (części potrafią tam kosztować tyle co fabrycznie nowe elementy w sklepie) narzekał, że muszą importować wraki, by mieć czym handlować. Wiadomo, jest jeszcze część polaków, którzy frajerami nie są, i potrafią sami dokonywać wtórnego obrotu częściami z wraków (choć są też ludzie co na strażacką oddają polonezy w stanie niewiele gorszym od mojego szmaragdowego potworka - nie rozumiem czegoś takiego, ale ja wogóle mało rozumiem)....
 
 
Od tego jest obecna demokracja mowie to co mi sie podoba obojetne czy wedlog ciebie GDA i innych jest to smieszne czy nie a z tego co widze to prawda cie w oczy kole i robisz z p..dy bajoro tam gdzie nie trzeba i nie pisz wiecej jakim prawem ja oceniam wasze dzialania odnosnie qp bo tym samym jakim prawem ty osadzasz moje .
  
 
Cytat:
2005-07-03 13:01:10, karlo pisze:
(ciach) i robisz z p..dy bajoro tam gdzie nie trzeba i nie pisz wiecej jakim prawem


Charakterystyczne, że kol. Karlo, za każdym razm gdy się uniesie to zawsze te bajora z pi...dami... czy też od p...zd, które w bajorze pływają... czy jakoś tak
Sorry, ale naprawdę takie "tiki" nerwowe są zaraz zauważalne - sugeruję kol. Karlo się bardziej kontrolować
  
 
Cytat:
2005-07-03 03:54:51, karlo pisze:
... ale jesli ja mam znosic mojego sasdiada z podworka ktory trzyma na przed blokiem 3 warburgi...



skąd ta niechęć do niemieckiej motoryzacji
wyczuwam tu delikatny dysonans
  
 
Cytat:
2005-07-03 03:54:51, karlo pisze:
trzeba pamietac w tym kraju jest tak ze kombinuje kazdy i czegokolwiek bys nie zrobil bedzie i tak zawsze zle ale nie ma sie co oszukiwac tak jest z jednej strony lepiej bo sory ale jesli ja mam znosic mojego sasdiada z podworka ktory trzyma na przed blokiem 3 warburgi + przyczepka ( z tego 2 warburgi i przyczepka nie uzywane nigdy ) zawalajac tym samym 3 najlepsze miejsca parkingowe to stwierdzam ze jestem bardzo zadowolony z tego przepisu co wszedl bo jeszcze palant niedlugo pewnie rozebral by te warburgi a sterte maneli w rzeczywistosci niepotrzebnych ulozyl by na kupce na srodku podworka bo zawalil juz wszystkie mozliwe miejsca jak strych piwnica itp .. a tajk bedzie sie musial rozliczyc co do kilograma swojego smietniska ktore poki co stoji jeszcze w kaplecie . a druga sprawa jest to ze robi sie w tym kraju wszystko by usunac stare samochody a w szczegolnosci polska motoryzacje czemu tez sie nie dziwie bo 3/4 tych wlasnie samochodow jest tanie i jest kupowane na zasadzie jezdzioc dopoki sie nie rozpadnie przez co te 3/4 wyglada strasznie . [ wiadomość edytowana przez: karlo dnia 2005-07-03 03:58:13 ]


Rozumiem że te przepisy Ci się podobają bo nie masz gdzie auta zaparkować? Czy też drażni Cię, że ktoś ma trzy samochody? A moze on lubi? Może są mu potrzebne jako zapas części zamiennych? Zobaczymy jak Ci te przepisy będą podobać kiedy kupisz BMW dla silnika, a resztę będziesz chciał wyrzucić. Przepisy są u nas do dupy, bo w normalnej sytuacji to każdy powinien mieć prawo do posiadania takiej ilości aut jak chce, nie płacenia haraczu firmom ubezpieczeniowym i złomowania ich w całości lub nie wedle uznania.
  
 
Cytat:
2005-07-03 13:01:10, karlo pisze:
Od tego jest obecna demokracja mowie to co mi sie podoba obojetne czy wedlog ciebie GDA i innych jest to smieszne czy nie a z tego co widze to prawda cie w oczy kole i robisz z p..dy bajoro tam gdzie nie trzeba i nie pisz wiecej jakim prawem ja oceniam wasze dzialania odnosnie qp bo tym samym jakim prawem ty osadzasz moje .



GDA ma 100% racji że jak ktoś dupę posadzi nawet w najgorszą padakę BMW to mu już ten PRL, NRD i inne produkty się przestają podobać .
Wchodzi taki nie proszony o zdanie i moda poucza żeby nie wchodził na forum które dzięki niemu istnieje .


[ wiadomość edytowana przez: JerryP dnia 2005-07-05 02:14:01 ]
  
 
ej no sory PRL , NRD itp ... nie moge powiedziec zlego slowa ale poprostu taka jest niestety prawda ze 3/4 tych samochodow glownie ze wzgledu na swoja cene jest poprostu uzywana jako samochod na tzw kata albo poprostu jako zwykly przemieszczacz ktorym ludzie jezdza dopoki nie padnie oczywiscie to samo tyczy sie bmw , opla , forda itp .. Polskiej motoryzacji jakos narazie za przyslowiowe piwo jest najwiecej wiec nie przyjmujcie tego jako niechec tylko zwykle wyrazenie opini i niekoniecznie kazdemu ona sie musi podobac poprostu taki jest fakt auto jest krajowe , tanie , stare wiec taki je czeka los . Polska motoryzacje bardzo lubie jednak wole poprostu ja ogladac niz posiadac bardzo lubie ogladac pojazdy bylych demoludow poniewaz np w warburgu lubn trabancie sa to rozwiazania bardzo proste ale tez bardzo funkcjonalne jak na uwczesne czasy i nie ukrywam ze lubie patrzec na te samochody kiedy sa odnowione i przechodza swoja druga mlodosc ale wiadomo nie kazdy ma kase czas i checi zeby takie cos tworzyc za co nie osadzam ale fakt jest faktem ze milej cieszy oko zadbany fiat125p , maluch ,wartburg itp .. niz trzymajaca sie na tasmie klejacej , sznurkach , klejach i innych patentach tona zlomu .

Niemiecka motoryzacja odnosnie wartburgow bardzo mi odpowiada nie mam zadnego urazu do DDR ani marki IFA ale wybacz jesli mieszkasz w bloku i ilosc miejsc do parkowania odpowiada ilosci mieszkancow to wypada by ta liczba sie zgadzala przynajmniej takie sa ogolnie przyjete zasady mieszkania i parkowania w blokach a waszym zdaniem jesli sasiad sprowadzi tych warburgow jeszcze 20 to kazdy sasiad powinien sie cieszyc z 20 jego nowych nabytkow niezwracajac uwagi ze sam nie ma gdzie zaparkowac a temu co sprowadza moze jeszcze powinien udostepnic dom piwnice i najlepiej jeszcze garaz jesli posiada bo ma extra sasiada ktory chyba chorobliwie kocha ta marke wiec chyba miejsce trzeba na jeszcze kilka znalezc . NALEZY PAMIETAC ZE JESLI SIE ZYJE W BLOKU PRZESTRZEGA SIE OGOLNYCH ZASAD BO NIE JEST TO DOMEK NA WSI ZE NAWALI SOBIE TEGO NA PODWORKU 20 SZTUK I KAZDY MA GDZIES !!

GRZECH : badzmy powazni zazdroscic raczej nie mam czego . tak denerwuje mnie ze nie mam gdzie zaparkowac bo to jest blok !! a nie szrot !! i nie wiejski domek z wlasnym podworkie !! Jakbys nie wiedzial to mieszkajac w bloku podworko jest tak samo moje jak i jego i tez bym chcial najzwyczajniej na nim zaparkowac a odwracajac sytuacje to gdybym mysla podobnie jak ty czyli A moze on lubi ? przekrecil na moja strone to A moze on nie lubi ?? i na szczescie istnieje cos takiego jak straz miejska telefon i laweta i wszystko idzie zalatwic milo i kulturalnie jednak do ludzi podpierniczajacych sasiadow nie naleze.Jesli padnie mi silnik kupie sam silnik a nie bede uprzykrzal zycie innym bo moze z jednego mi sie przyda zderzak a z dwudziestego silnik stwarzajac sytuacje jakby podworko bylo niczyje tylko moje.

JerryP jesli odnosnie padaki bylo skierowane w moja strone to zycze ci aby twoj extra super samochod przezyl 21 lat i wygladal lepiej a poza tym ta ikonke to wklej sobie i naucz sie wyraznie czytac bo nikogo nie pouczam a tym bardziej nie wyganiam z tego forum bo wydaje mi sie ze forum jest do wyrazania swoich opini a nawet jesli pouczam to mam do tego takie samo prawo jak kazdy.

A ODNOSNIE NIEPROSZONYCH TO DLA WAS NIEPROSZONY JEST KAZDY KTO POWIE WAM PRAWDE NAWET LAJKA KTOREGO POLONEZ QP A CO NAJLEPSZE JEGO STAN BIJE WIELE AUT PO WYRAZANIU SLOW KRYTYKI BYL TRKTOWANY NIE WIELE LEPIEJ OCZYWISCIE WYLACZNIE PRZEZ TO ZE JEDEN ALBO DRUGI PAN WIELBICIEL OBRAZIL SIE ZE KTOS WYGARNAL COS ODNOSNIE STANU POJAZDOW A ZE MA KLEJONEGO TASMA LUB INNYM SZMELCEM DUZEGO FIATA ALBO POLONEZA PRZYJAL TO DO SIEBIE ZE PRAWDA JEST TO ZE POSIADA PADLINE ((( PROSZE BY NIE KAZDY BRAL DO SIEBIE BO WIELE W KLUBIE JEST AUT NAPRAWDE L;ADNYCH ))) TRZEBA BYLO ODRAZU WYRAZIC ROZNE OPINIE NA TEMAT LAJKI

A ODNOSNIE TYCH OD WLASNIE RUPIECI TO ZYCZE WAM ABY WASZE PADLA TRZYMALY SIE JAK NAJDLUZEJ A JESLI SIE ROZKRACZA TO TAK BY PRZYNAJMNIEJ NIE ZROBILY KOMUS ZUPELNIE NIE ZWIAZANYCH Z WASZA PASJA KRZYWDY .
TEZ PROSZE ABY TEGO NIE BRAL KAZDY DO SIEBIE.


  
 
Cytat:
2005-07-05 02:59:27, karlo pisze:


Po pierwsze to nie drzyj mordy, bo ludzie spać nie mogą!

Po drugie to swoje zasady stosuj w swoim bloku i bron boze nie przeprowadzaj sie w rejony ludzi cywilizowanych bo takie podejście do świata trzeba izolować.

Po trzecie już parę razy pisałem Ci co masz ze sobą zrobić - to że masz fizyczną możliwość pisania akurat w tym miejscu internetu, nie jest równoznaczne z tym, że wolno akurat Tobie to robić - mają Cię wymazać żebyś zrozumiał??? Przestań dręczyć innych swoją osobą, Ty malutki człowieczku w swoim ogromnym pojeździe - poradnia leczenia kompleksów dwa piętra wyżej.

O Twoim podejściu do wspólnoty blokowej pisać się nie chce bo żal siedzenie ściska - wg Ciebie pewnie powinno się mieszkańcom parteru skasować przydomowe ogródki, bo mieszkając na 3cim piętrze Ty takiego mieć nie możesz.... i wogóle to powinieneś mieć prawo do przesiadywania w ogródku sąsiada z parteru, bo Tobie też się należy... Przyjmij do swojej zakutej pały jedno - Twoje prawa kończą się na progu Twojego mieszkania, zaś już własną wycieraczkę masz na nie swoim terenie. Tyle masz praw w bloku więc przestań pisać, że coś Ci się należy na parkingu, bo na Twoim miejscu cieszyłbym się, że nie masz na wspomnianej wycieraczce psiej qpy co rano!

 
 
Buehehe Robert - i zaraz Karlo ci napisze abyś się "czepił swojej.."

Wracając może to tematu złomowania, myśle że jest to dyskusja ciekawsza,
to czy wiecie gdzie znaleźć można akty wykonawcze dotyczące tych rzekomo nowych przepisów?
  
 
Cytat:
2005-07-05 08:14:13, GDA pisze:
Buehehe Robert - i zaraz Karlo ci napisze abyś się "czepił swojej.." Wracając może to tematu złomowania, myśle że jest to dyskusja ciekawsza, to czy wiecie gdzie znaleźć można akty wykonawcze dotyczące tych rzekomo nowych przepisów?


GAD czy naprawdę nie można zamiast poglądów tego Pana wstawic trzech kropek... czy każdy oszołom ma konstytucyjne prawo do głoszenia swoich bredni akurat tutaj? Niech idzie sobie dopisywac sie do artykułów na WP albo innym Onecie

http://www.presim.pl/informacje_recykling.php - tu poszukaj 20*
 
 
Art. 23.
1. Przedsiębiorca prowadzący stację demontażu jest obowiązany do przyjęcia każdego pojazdu wycofanego z eksploatacji, który posiada cechy identyfikacyjne pojazdu, o których mowa w art. 66 ust. 3a pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, z zastrzeżeniem ust. 7.
2. Przedsiębiorca prowadzący stację demontażu przy przyjmowaniu pojazdu wycofanego z eksploatacji może pobrać opłatę od właściciela pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 3 i 6.
3. Przedsiębiorca prowadzący stację demontażu nie pobiera opłaty, o której mowa w ust. 2, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki:
1) pojazd jest zarejestrowany na terytorium kraju, zgodnie z odrębnymi przepisami;
2) pojazd wycofany z eksploatacji:
a) jest kompletny,
b) nie zawiera innych odpadów, które nie pochodzą z danego pojazdu.
4. Za pojazd kompletny uważa się pojazd, który zawiera wszystkie istotne elementy i jego masa jest nie mniejsza niż 90% masy pojazdu.
5. W przypadku przyjmowania od właściciela niekompletnego pojazdu wycofanego z eksploatacji opłata, o której mowa w ust. 2, nie może przekraczać wysokości 10 zł za 1 kg brakującej masy pojazdu.
6. Przedsiębiorca prowadzący stację demontażu nie pobiera opłaty, o której mowa w ust. 2, przy przyjmowaniu niekompletnych pojazdów Policji oraz jednostek ochrony przeciwpożarowej.
7. Przedsiębiorca prowadzący stację demontażu może odmówić przyjęcia niekompletnego pojazdu, jeżeli właściciel pojazdu odmawia uiszczenia opłaty, o której mowa w ust. 2.
8. Minister właściwy do spraw transportu, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska, mając na uwadze wymogi ochrony środowiska, potrzebę zapewnienia kompletności pojazdów w celu uzyskania odpowiednich poziomów odzysku i recyklingu oraz przeciwdziałanie niewłaściwemu zagospodarowaniu odpadów, określi, w drodze rozporządzenia, listę istotnych elementów pojazdu, o których mowa w ust. 4.
 
 
Cytat:
2005-07-05 08:24:43, robreg pisze:
Art. 23. [ciach]



Jedno wilekie Szczególnie ten fragment:

Cytat:
w celu uzyskania odpowiednich poziomów odzysku i recyklingu oraz przeciwdziałanie niewłaściwemu zagospodarowaniu odpadów



  
 
ja nie rozumiem, po co nalezy samochody zlomowac i nazywa sie to recyklingiem. ze akumulator z kwasem- ok. ze bateryjki- ok, ze plastikowe butelki tez ok. ale w jaki sposob srodowisku moze zaszkodzic wrak auta to nie wiem.
  
 
Sprawa robila sie coraz nieczekawsza!! Musimy znalesc sposob by ratowac historia!! Jakie sa mozliwosci? Czy np mozna zalozyc muzeum i kupic stare samochode zeby nie ida do zlomowisko? Wydaje mi sie dobry pomysl, ale sam nie mam srodkow na to. Chcialbym bardzo zalozyc muzeum, kupic para hektarow i zaczac kupic wszystkie stare FSO w Polsce zeby mozna tam stac. W tym sposob zlomowisko nie dostania wszystkie nasze fajne samochodow!!
  
 
Cytat:
2005-07-05 10:05:22, PAGAN pisze:
ale w jaki sposob srodowisku moze zaszkodzic wrak auta to nie wiem.



Zwłaszcza, że samochody FSO są biodegradowalne


[ wiadomość edytowana przez: jose dnia 2005-07-05 10:22:20 ]
  
 
Cytat:
2005-07-05 10:12:39, hetman pisze:
(ciach) Chcialbym bardzo zalozyc muzeum, kupic para hektarow i zaczac kupic wszystkie stare FSO w Polsce zeby mozna tam stac. W tym sposob zlomowisko nie dostania wszystkie nasze fajne samochodow!!


Dajcie mi czas do jutra, jak wygram "3 duże bańki" w LOTTO to takie muzeum założe
  
 
Cytat:
2005-07-05 02:59:27, karlo pisze:
... ale wybacz jesli mieszkasz w bloku i ilosc miejsc do parkowania odpowiada ilosci mieszkancow to wypada by ta liczba sie zgadzala przynajmniej takie sa ogolnie przyjete zasady mieszkania i parkowania w blokach a waszym zdaniem jesli sasiad sprowadzi tych warburgow jeszcze 20 to kazdy sasiad powinien sie cieszyc z 20 jego nowych nabytkow niezwracajac uwagi ze sam nie ma gdzie zaparkowac a temu co sprowadza moze jeszcze powinien udostepnic dom piwnice i najlepiej jeszcze garaz jesli posiada bo ma extra sasiada ktory chyba chorobliwie kocha ta marke wiec chyba miejsce trzeba na jeszcze kilka znalezc .... i na szczescie istnieje cos takiego jak straz miejska telefon i laweta i wszystko idzie zalatwic milo i kulturalnie jednak do ludzi podpierniczajacych sasiadow nie naleze...


A ja mieszkam w bloku z rodzicami.
Tato ma Xarę, ja Xantię i Df i 132 i swego czasu Poloneza, mieszka z nami jeszcze mój brat, który też ma Df i często przyjeżdża do domu służbówką.
Wszystkie auta mają przeglad i ubezpieczenie i straz miejska może sobie na nie tylko popatrzeć.
Co do stosunków międzysąsiedzkich - "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz", jakoś nie mam problemów z sąsiadami, mimo że zajmuję tak znaczący kawałek parkingu.
Ja tam jestem zameldowany, tak samo zresztą jak ojciec i brat i wara komuś od mojej własności. Należy mi się jak psu buda.
  
 
Cytat:
2005-07-05 10:22:01, GDA pisze:
Dajcie mi czas do jutra, jak wygram "3 duże bańki" w LOTTO to takie muzeum założe



DZIEKI GDA!!!!