2006-01-25 14:01:28
Cytat:
|
2006-01-25 13:03:52, SzybkiKosta pisze:
Krzysiu uderz się ręką w pierś i powiedz że nie mam racji , że jest inaczej i co zlot jest min. 20 aut a zloty są co tydzień. Prosze cię kogo chcesz oszukać mnie czy siebie? Ja tylko powiedziałem szczerze jak to wygląda i to nie jest jedynie moja opinia. A za przykład dałem klub hondy na którym się pojawiam ze znajomym , zloty są co tydzień w Arkadii i naprawdę co zlot to kupa ludzi , wiem żę to boli ale taka jest prawda. I nie będę przepraszał za szczerość i robił dobrą minę do złej gry.
|
|
Nie chodzi o stwierdzenie faktu, bo to, ze malo samochodow przyjezdza to wiadomo nie od dzisiaj i nie mam co do tego zludzen. Chodzi tylko o przesmiewczy ton Twojej wypowiedzi.
To, ze Hond przyjezdza po 50 samochodow... fajnie, u nas bylo fajnie jak przyjezdzalo 10-15 samochodow, tez sie wszyscy swietnie bawili.
Niestety mamy w Warszawie takich ludzi jakich mamy, nie chce sie nikomu przyjechac i bedzie to zapewne tendencja spadkowa (chociaz mam nadzieje, ze sie myle). Zloty np. z ostatniego roku nie maja wg. mnie nic z atmosfery zlotow sprzed prawie cztertech lat kiedy zapisywalem sie do klubu. Cala ta presja, zeby przyjezdzalo jak najwiecej samochodow, porownywanie nas do innych klubow... to nie ma sensu. Ludzie sami musza chcec przyjechac na zlot.
Kregle - super, ale grajac nie bardzo jest czas pogadac, bo co chwila jest rotacja rozmawiajacych. Siedzac w knajpie jest duzo lepiej
Poza tym jak zrobi sie cieplej, wszyscy pomyja Esperaki itd. to mysle, ze wpadnie kilka samochodow wiecej na zlot wiosenny
-----------------
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec róznicy.
Ale przynajmniej się z przyjaciółmi zobaczyłem 
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}