2006-06-14 10:26:58
Z powodu małego problemiku opisanego
TU musiałem zabrać się własnoręcznie za wymianę szybki w lewych tylnych drzwiach.
Koszt szyby razem z kompletem uszczelek-orgynał w Jaan'e 496zł
+50montaż
Koszt używki z autozłomu 40-60 - z braku czasu kupiłem
TU za 60zł - oczywiście zielona
Szybka owa nazywana jest różnie: "żagielek", "fiberek" lub..."trójkąt"
- to ostatnie to chyba analogia od sedanów.
Zabieramy się do roboty oglądając uszkodzenia mrucząc niewybredne inwektywy pod adresem matek,ojców i krewnych sprawców do piątego pokolenia wstecz:
Potrzebne narzędzia? Hmm... płaski wkrętak do podważania i upychania uszczelek, wkrętak gwiazdkowy do odkręcenia dwóch śrubek
Na początku demontujemy:
-wszelkie uszczelki wokół resztek szyby,
-demontujemy wkładkę z czarnego filcu uszczelniającą szybę na dole,
- demontujemy listwę maskującą na całej krawędzi drzwi od zewnątrz
Ja niepotrzebnie zacząłem rozbierać cały boczek drzwi co widać na poniższym obrazku.
EDIT: Jednak po kilku dniach okazało się że demontaż boczku drzwi był konieczny i Wam też to polecam. Otórz okazało się że okruchy szyby, które wpadły do środka zablokowały zamek w pozycji otwarte czyli w żaden sposób nie szło zamknąć drzwi. Jak by tego było mało stało się to w czasie jazdy a ja tam mam fotelik z niemowlakiem
- jeden zakręt i drzwi otwarte na oścież - dobrze że pasy trzymały.
Podsumowując trza boczek zdjąć i wymieść wszystkie resztki szyby.
Pod słupkiem środkowym są dwie śrubki które odkręcamy aby słupek nieco miał luzu i ułatwił nam montaż nowej szyby
No i montaż
Szybę wkładamy dolną krawędzią pilnując żeby wyprofilowane końcówki dolnej uszczelki dobrze wpasowały się w gniazdo w karoserii
Lekko bujając na boki wpasowujemy dolne boczne krawędzie pomagając sobie płaskim wkrętakiem w upychaniu zawijających się uszczelek pamiętając o odchyleniu środkowego słupka co daje nam nieco więcej luzu
I tak po mału aż cała szyba od dołu do góry wpasuje się w swoje miejsce.
Montujemy uszczelki drzwi - nie zapominając o przykręceniu śrubek słupka środkowego.
Upychamy wszelkie zaślepki.
Montujemy listwy maskujące.
I gotowe
Pozostało nam jeszcze to...
i dużo wolnego czasu na rozmyślania o zastosowaniu tych resztek do wymyślnych tortur jakim niewątpliwie zostaliby poddani sprawcy
Czas wykonania? Popatrzcie na zegarek w prawym dolnym rogu zdjęć
Powodzenia
-----------------
[ wiadomość edytowana przez: Solltys dnia 2006-06-20 15:03:46 ]