Odziedziczyłem go ...

właściwie wiem o co chodzi w tym samochodziku ale mam nadzieje że tutaj jak bede potrzebował jakiejś porady to ją znajde, niewiele jest stronek które mogłyby mi pomóc więc licze na was autko jest od nowości w rodzince i ja nie narzekam jest git, tylko ludzie do deaewo podchodzą sami wiecie jak . na początek mam pytanie po jakim przebiegu średnio wymienialiście amorki i części zawieszenia ?? bo mam wrażenie że to jest teraz problem, stuki przy prawoskręcie głównie mnie drażnią, poza tym czy spokojnie moge sie zabrać za rozbieranie tapicerki na drzwiach? czy czegoś czasem na stałe nie rozwale ? jeżeli macie jakieś takie praktyczne stronki to plisss bo mechanik ze mnie kiepski a nie chce dać sie nabić w butelke /praktyka czyni mistrza więc mam nadzieje że pójdzie jako tako/ z góry dzięki

1. Zawieszenie się robi gdy trzeba... najlepiej je obejrzeć u fachowca.

2. Ściągając boczki uważaj na kołki, zwykle pękają... albo i nie.

-----------------
Nie mam kont na fejsbuku, naszej-klasie, gadu-gadu, tłiterze, blipie, jutubie, gmajlu, skajpie itp. itd. i jestem z tego dumny
Nazwy "złomero" i "złomguna" stanowią nazwy zastrzeżone dla piotr'ka.

Witam.

Stuki w zawieszeniu to nie koniecznie amorki, może to byćprzegub albo końcówka. Tak jak kolega mówił dobrze żeby fachowiec zajrzał.
Mój esperak jest w rodzinie od 10 lat (od nowości) i amorki wytrzymały ponad 300 tys km.

Co do tapicerki to porblemu zazwyczaj nie ma tylko uiważaja żeby nie urwaćmetalowych zaczepów od tapicerki bo i to się zdarza a poźniej ciężko je przyczepić zpowrotem. Mi się udało zrobić to przy pomocy żywicy i trzyma jak diabli.

Pozdrawiam

Dogan

-----------------
360 tysięcy i nadal hula :)

Cytat:

2006-08-22 22:20:31, piotr_ek pisze: 1. Zawieszenie się robi gdy trzeba... najlepiej je obejrzeć u fachowca. 2. Ściągając boczki uważaj na kołki, zwykle pękają... albo i nie.

1 prawda
2 tez

a jak kolki nie pekna to i tak pozniej jakos lipnie trzymaja, prztynajmniej u mnie. Pamietaj o dokladnym rozkreceniu wszystkiego, co bys nie szarpal na sile. W drzwiach przednich masz trzy wkrety na dole pod kieszenia, jeden przy ograniczniku, 2 w oslonie klamki, i jednym przykrecona jest sama klamka. Pamietaj tez o elektryce, w lewych drzwiach masz lusterka, panel szyb i otwieranie klapy.

Stuki to tez mogą byc obluzowane w mocowaniu drzwi, można czasem pomylić z zawieszeniem.

Amorki w polskich warunkach powinno się wymieniać co 100tyś, jeżeli fundusze Ci pozwalają zrób to, odczujesz zdecydowaną poprawę komfortu i w prowadzeniu.

-----------------
Zapal cygaro, załóż gangsterki, poczuj się jak ktoś na prawdę wielki.

no opcje z drzwiami zauważam tez sie tłuką fachowiec zobaczy cacko jak bedzie czas i kasa bo w sumie autko ma przejechane już 207000 i nie pamiętam żeby cokolwiek w zawieszeniu byłorobione a o tapicerke pytam bo mam zamiar poupychac troche akustyki, dzięki wielkie i bede czytał dalej

Cytat:

2006-08-22 23:29:14, SAMO pisze: no opcje z drzwiami zauważam tez sie tłuką fachowiec zobaczy cacko jak bedzie czas i kasa bo w sumie autko ma przejechane już 207000 i nie pamiętam żeby cokolwiek w zawieszeniu byłorobione a o tapicerke pytam bo mam zamiar poupychac troche akustyki, dzięki wielkie i bede czytał dalej

Witam Ciebie Kolego....się nie obraź jak polecę Tobie WYSZUKIWARKĘ forumową ....czasem sobie robimy jaja z tekstem "wyszukiwarka!!" ale to naprawdę cenna i pomocna opcja....

Jeżeli tylko dysponujesz czasem to umiejętnie korzystając z tego okienka zdobędziesz odpowiedź na 80 % Twoich pytań i esperakowych rozterek

Pozdrawiam z Katowic !

-----------------
Uwaga!
Przyczyną my new avatarka jes Kolega Ikarus260 ...

Cytat:

2006-08-22 22:36:46, dogan pisze: [ciach...] Mój esperak jest w rodzinie od 10 lat (od nowości) i amorki wytrzymały ponad 300 tys km. [ciach...]

A potem to nawet nie trzeba było ich wyjmować...same wyleciały