Silniki toyoty - ile mogą

do starych wyjadaczy forum - jaki najwiekszy przebieg w jakim silniku ktos mial ? duzo postów i ciezko znalezc
pewnie kolo 500 tys bylo gdzies ??
w dizlu napewno ale wydaje mi sie ze i w benzyniakach tez by dalo rade

Był już podobny temat tyle że o silnikach w Corolli >>KLIK<<
Poprzednia Rollka miała ponad 250,000 tyś ale popatrz na wyniki innych - są dużo wyższe

-----------------
:)

i o carinie klik

-----------------
Szukam Drugiej Połówki... Może Być 0,7 ;p

www.robertsuchocki.pl

moja toyotka z 86' corolla 1,8 D ma juz ponad 307 000 km przejechanych i wszystko smiga... czasem cos z ukladem kierowniczym robie i zawieszeniem, ale male koszty napraw i utrzymania.. moje pierwsze autko, ktore dostałem od niezyjacego juz taty.. kocham je )

Cytat:

2008-08-06 20:02:17, gladki1987 pisze: moja toyotka z 86' corolla 1,8 D ma juz ponad 307 000 km przejechanych i wszystko smiga... czasem cos z ukladem kierowniczym robie i zawieszeniem, ale male koszty napraw i utrzymania.. moje pierwsze autko, ktore dostałem od niezyjacego juz taty.. kocham je )

Czy możesz zamieścić fotkę? Chciałabym ją zobaczyć

-----------------
:)

Mogą, mogą, wszystko zależy od użyszkodnika, i jego podejścia do auta

Pół miliona nie stanowi większego problemu, wątek o Cari, a raczej pierwsze kilka pozycji listy potwierdza to

pzdr

-----------------

Moja ma już około 470kkm w dieslu z 87 roku.Silnik jest bardzo wytrzymały jesli stosuje się podstawowe zasady eksploatacji i nie karmi jakimiś tam olejami roślinnymi ) Cała mechanika działa oki chociaż cudów nie ma i podstawowe jej podzespoły zostały wymienione ileś tam razy. Blacharka to jeden wielki dramat i dziury na wylot. Koszt samych napraw blacharskich przez okres 4 lat to tak mniej więcej 6 tysiaków i nadal jest źle - częściowo dzięki naszym wspaniałym blacharzom oszustom. Tak więc koszty użytkowania nie zależą od silnika ale stanu innych podzespołów i blacharki przede wszystkim. Raczej ekstremalna zabawa dla koneserów Pozdro.

Cytat:

2008-08-08 15:47:39, PiterK pisze: Koszt samych napraw blacharskich przez okres 4 lat to tak mniej więcej 6 tysiaków i nadal jest źle - częściowo dzięki naszym wspaniałym blacharzom oszustom.

Za 1000zł kupujesz dobry używany migomat. Drut do niego 30zł napełnienie butli 20. Arkusz blachy ocynkowanej super jakości 200x100cm niecałe 100zł. Flexe każdy w domu mieć powinien, młotek też. Masz więc komplet i można samemu działać
Swoją drogą na mobile.de jest carinka jak nasza z oryginalnym przebiegiem coś koło 80tys za 1400E. Może warto?

Pozdrawiam

-----------------
Włodek :(

Dziś nie ma już prawdziwych blacharzy, sami rzeźnicy i szpachlówkarze.

Propagator myśli technicznej sprzed dwóch dekad
Carina, you drive me crazy...

Moja Carina II '91 (diesel) przekroczyła 250 tys. i wszystko śmiga bez zarzutu. Nawet oleju nie bierze.

A mój starszy w swojej camry '93 , wymienił tylko uszczelkę pod głowicą po 250 tys przebiegu. Bo zrobił się przedmuch do układu chłodzenia.

A to jednak benzyna 3 litry



Pewnie jeszcze ja nią będę jeździł,jak starszy zmieni auto w połowie przyszłego roku

Auto nigdy nie bite ,zadbane. Żal się pozbywać.

Witam! aktualny przebieg ,,mojej,, (słuzbowej) Cariny 2.0 benzyna 689.000 tys. km bez remontu silnika , olej bierze ok. 1 litr na 1000 km , serwisowana co 10. 000 km , olej 10W/40 Pozdrawiam.

witam. moja toyka ma 280tys. pali jak złoto, nie kopci, na 12tys.litr oleju dolałem,