2002-09-07 19:32:28
Witam.
Ja nie zauważyłem zużycia oleju w swoim aucie - przynajmniej w okresach miedzy jego wymianą (co 10 tys. km). Może to wynika z niezbyt jeszcze wysokiego przebiegu i raczej spokojnego stylu jazdy. Nie wkręcam silnika na bardzo wysokie obroty.
Zrobiłem szczególną kontrolę zużycia oleju po wakacyjnym wyjeździe, byłem bowiem ciekaw czy potwierdzą się w moim przypadku twierdzenia, iż silnik moze "wziąć" trochę oleju po długotrwałej, szybkiej jeździe autostradami. Przejechałem bowiem jakieś 1600 km utrzymując czesto prędkość ponad 150 km/h. Nie odbiło mi sie to jednak na poziomie oleju- przynajmniej tego silnikowego
Zresztą firmy motoryzacyjne chcąc uchronic się przed roszczeniami wynikajacymi z gwarancji czy rękojmi zastrzegają, że już w nowych silnikach zuzycie oleju może nastapić i podaja jego graniczna wartość, którą nie pogardziłby nawet mocno dotarty model (chyba, że z wyjatkiem Taunusa Ptaszyny
)
Wszystko więc zalezy od konkretnego egzemplarza , dokładnosci wykonania i sposobu uzytkowania.
Poza tym podobno nie ma samochodów, które nie palą oleju, bo to jest nieunikniona konsekwencja pracy silnika. Ale o tym tu już może niech wypowiedzą się fachowcy.
a również jeżdże dynamicznie co można zobaczyć podczas wymiany oleju co 10tyś. km olej jest bardzo ciemny co jest odznaką nerwowej 
eksploatacji
)))) A jak dalem gazu to biala kurtyna ;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}